radeq

Wlasnie przed chwila sprawdzalem na CL = 2,5 przy zegarze 400 MHz asynchronicznie do FSB tzn wszystko bylo ustawione standardowo poza stosunkiem czestotliwosci FSB/RAM. FSB 333 -> FSB/RAM 5/6. Po jakis 2 minutach dzialania windy pojawil sie blue screen i reset. Sprawdzalem tez na optymalnych timingach ale grajac. Wylacza gierke po paru minutach. Czy moze byc jeszcze cos winnego poza pamiecia???

Po ok 8godzinnym dzialaniu memtesta86 pojawil sie jeden blad: Kolumna : Wartosc ------------------------------ Tst : 5 Pass :7 Failing address : 0000678e118 Good : 00000000 Bad : ff000000 Err-bits : ff000000 Count : 1 Timingi ustawione na "Optimal" -> chyba 8 3 3 3 Reszta jak wyzej Skladac reklamacje?

Kosc RAM ma czestotliwosc 400 MHz ale jak dotad chodzila na 333 synchronicznie z FSB. Z ewentualna reklamacja pamieci zatem nie powinno byc chyba problemu (?)

Puscilem memtesta na jakies 6 godzin. I niestety: Chwile pozniej pojawil sie jeszcze jeden blad. Ustawienia takie jak w pierwszym poscie. Czy memtest jest wiarygodny?

Zasilacz Chieftec 360 W. Pamieci jeszcze nie sprawdzalem.

Ostatnio wzialem sie za podkrecanie i cos mi nie wyszlo. Po kolei bylo tak. Zmienilem standardowe ustawienia na nastepujace: FSB 200 FSB/RAM 3:3 cpu: 1,8 V ram: 2,7 V timingi ramu: 8:4:4:3 Po burn-in w sisoftsandrze na cpu i pamiec przy 8 razie resetowal sie komp wylaczajac hdd. Bardzo nagrzewal sie mostek poludniowy. Myslalem ze przez to sie resetuje. Kupilem radiatorek zalmana i wlasnie dzisiaj go zalozylem. W biosie zmienilem ustawienia jak wyzej. Znowu dalem burn-in w sisoft sandrze. Nie bylo reseta ale po 3-cim cyklu testow sandra sie wysypala. Mowie sobie trudno. Ale kilkanascie sekund po uruchomieniu NFSU2 gierka sie wylacza i wraca do windy. Raz pojawil sie blue screen i nastapil reset. Tego posta pisze juz drugi raz bo za pierwszym mi sie wysypal iexplorer.exe. Macie pomysl co zrobic zeby wszystko dzialalo poza reinstalem windy?

Zmienilem FSB na 200, ale winda xp nie chce odpalic. Albo resetuje kompa zanim dobrze zdazy sie przywitac logiem albo wyswietla komunikat ze brakuje jakiegos pliku w katalogu system32. Po przywroceniu FSB 166 wszystko w porzadku. Co moze byc nie tak?

Zmienilem FSB na 200, ale winda xp nie chce odpalic - ciagle glupieje. Albo resetuje kompa albo wyswietla tekst ze brakuje jakiegos pliku w katalogu system32. Jak przywroce FSB 166 - wszystko w normie. Co moze byc nie tak?

Jezeli gdzies bylo juz zadawane podobne pytanie to z gory przepraszam. Moj sprzet: ABIT A7NFS-2 Athlon Barton 2500+ Kingson 512 MB 400 MHz RAM mi chodzi na 333 MHz - tak ustawil bios dla optymalnych ustawien. 1. Czy faktycznie zostawic ta pamiec na 333 MHz czy przestawic na asynchroniczne 400 MHz (czy bedzie lepiej)? 2. Chce dokupic druga kosc zeby miec duala. Czy wtedy pamieci beda lepiej chodzic na 333 MHz czy na 400 MHz? Jesli na 333 to czy pomimo to ze ta kosc jest 400 MHz moge kolejna kupic na 333 MHz? Czy musi byc tez Kingston czy moze byc noname?