jasio przychodzi do domu wchodzi do pokoju i mowi
-mamo dzieci sie ze mie smieja ze smierdze trupem..... mamo, mamo, mamo ...
rodzice jasia wychodza na przyjecie wiec aby jasio sie nie nudzil wkladaja mu sluchawki na uszy wlaczaja gramofon i wychodza wracaja po kilku godzinach wchodza do domu pokoj caly zakrwawiony a jaso wali glowa w sciane i mowi
-chce chce chce ....
rodzice zdejmoja mu sluchawki a z nich wydobywa sie glos
-chcesz opowiem ci bajeczke chcesz opowiem ci bajeczke chcesz opowiem ci bajeczke ...