Witam. Wczoraj dostałem nową kartę graficzną a mianowicie Gainward GeForce4 PP! Ultra/650-8X XP "GS". Postanowiłem podzielić się jej wynikami w podkręcaniu. Od razu mówie że karta ta ma pamięci BGA 3.3ns (a nie jak pisali w opisie 3,6ns i na dodatek nie BGA) i z tego co widze jest na płytce od 4400. No to zaczynam. Wcześniej miałem wer. GS ale nie na AGP8x i z 64MB 3,6ns, wycisnąłem z niej max 300/600 na zwykłym, firmowym chłodzeniu, więc myśle sobie że ta pewnie zbyt wiele więcej nie pójdzie no więc zacząłem od 310/610. No i tu miłe zaskoczenie, 0 artefaktów po godzinie grania w UT2003!!! No to idziemy dalej, tym razem 320/650, znowu UT2003 i ŻADNYCH artefaktów!!!!!! Podkreślam że wszystko jest robione na firmowym chłodzeniu. No to uradowany ustawiam 330/660 i zaczynają się schody. Pierwsze odpalenie UT2003 i po 10min. artefakty :( . No to mysle sobie, trzeba obniżyć taktowanie GPU. Schodze do 325 i wszystko w porządku!!! Czyli mam już pamięci na 660(!) i GPU na 325. Jak dla mnie full wypas. Dzisiaj rano wstaje i coś mi się zachciało podkręcać dalej pamięć. Ustawiam 670(!!!) i znowu wszystko OK. Jak dla mnie karta jest świetna a na dodatek nic nie musiałem dopłacać żeby ją dostać :) . Jeśli jest jakiś chętny do kupna (950zł) to prosze o kontakt na E-maila dkwiec@poczta.onet.pl . Wyników z 3dMarka 2001 raczej nie podam bo na tym co mam teraz to nie ma sensu(PIII876).