Skocz do zawartości

Kristof90

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Kristof90

  1. 6 minut temu, KubX93 napisał:

    Ciężko stwierdzić czy warto czekać na kolejne grafiki czy nie. To takie wróżenie z fusów, tym bardziej, że nie ma zbyt wielu konkretów na ich temat. 

    Z wspomnianym wcześniej Ryzenem 5 2600 można stworzyć dosyć ciekawy zestaw za dobre pieniądze zachowując przy okazji swój poprzedni zasilacz:

    https://www.morele.net/inventory/info/6db01a07/

    Jakbyś wolał zastąpić 2070 modelem 2060 to również w takiej konfiguracji będzie to dobrze współgrało. Dobór dysków to już kwestia indywidualna :)

    Dzięki za przykład. Widzę tu dużo ludzi wkleja linka do morele :P w innym sklepie JetStream jest droższy o 100 zł 2070.
    Albo inaczej czy zakup 1070 jest opłacalny. Niby 2060 robi te same osiągi co 1070 (lecz 6 GB) a potem dopłacamy dużo kasy do 2070 za 11% wydajności?
    Co do Ryzena to bez kręcenia niby nie ma sensu, mało się na tym znam no ale jak mus to mus, 600 zł w kieszeni jak nie więcej. 

  2. 2 godziny temu, B@nita napisał:

    To dla świętego spokoju powinien kupić zasilacz też za trzy koła...

    Ma dobry zasilacz, a jego obecna karta ma porównywalny pobór energii jak rtx 2070(niewiele mniejszy) więc po co mu taki mocny zasilacz?? Jak by kupował coś pokroju i7 lub i9 to można przy zmianie platformy.

    Też tak uważam, że zapas mocy 40% to trochę za dużo :) 
    Przy wymianie samej karty ten 500W powinien na ten rok starczyć w 1080p bez katowania.
    W sumie to zastanawiam się czy ten RTX to na pewno dobra droga, niby przyszłościowe no ale gier nie ma pod ray tarcing.
    Warto czekać na grafiki od AMD a teraz kupić jakiś używany model na przeczekanie?

  3. 6 minut temu, Firedash napisał:

    Czy ja wiem czy ceny procesorów są aż takie straszne? Ryzen 2600, który spokojnie sobie poradzi nawet z tym RTX 2070 kosztuje 700 zł, więc tragedii nie ma, no a niestety jak chcesz Intela, to wiadomo, że wyjdzie drożej, choć jeśli komputer ma być głównie do gier to można kupić np. 9600k za 1200 zł.

    Armor jest dobry, bo oferuje dość fajną jakość w swojej cenie, choć ostatnio chyba lekko podrożał tak do ponad 2400 zł, niewiele drożej jest np. JetStream od Palita.

    No właśnie czytałem dobre opinie o tym JetStream. Pytanie czy nie poczekać aż AMD coś wyda w tym roku jeszcze.
    Z intelami nie miałem nigdy problemu - Celeron, Core2Duo i teraz 6500 były bardzo fajne i nieawaryjne :)
    I też pytanie czy dopłacenie do 2070 da dużo większą żywotność zestawu niż z 2060/1080

  4. Dzień dobry,

    Aktualnie:
    cpu: i5-6500
    gpu: gtx 750ti golden sample
    płyta: MSI H110M PRO-VD, H110
    ram: 8GB
    zasilacz: Corsair CX Series 500W ATX
    obudowa: SilentiumPC Gladius M20
    Os: Win 7

    Myślę o całym nowym PC ale aktualne ceny procesorów to masakra i postanowiłem poczekać aż AMD coś pokaże - może to będzie sensowne albo intel potanieje.
    Chciałbym wymienić kartę graficzną oraz RAM - myślę o RTX 2070 oraz do tego 16 GB ramu.
    Wiem, że ten procesor nie będzie dość dobry ale w tym roku zostanie wymieniony oraz o tym, że mobo obsługuje ram tylko do 2133.
    Pytanie czy zasilacz 500W obecny może zostać.
    Komp do grania, netu, czasem CAD. Takie rozwiązanie się sprawdzi? Który model 2070 brać, polecany to armor w większości przypadków.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...