Dzień dobry,
pracuję jako programista i zmieniam stacjonarny komputer (sprzedaję) i chcę kupić laptopa. Nie chcę szaleć z kwotą bo gdybym szalał to wziąłbym MacBook Pro z dużą ilością ramu i dysku, problem polega na tym, że potrzebowałbym tam wirtualizować Windowsa (specyfika projektów). Żeby to miało sens musiałbym brać mocnego MacBooka (tak mi się wydaje) a to wiąże się z dużymi kosztami.
Na czym mi zależy:
1) Solidny i w miarę lekki i niekanciasty - będę pracował na nim w wielu miejscach i będę chciał go zabierać do plecaka
2) Nie będę na nim grał więc zależy mi na płynnej pracy przy obciążeniu budowania projektów i otwartych wielu kartach (czy 16gb ramu jest wystarczające? czy lepiej celować już w 32gb?)
3) Bateria - nie musi być super wytrzymała, ale fajnie by było nie pracować co chwile z przedłużaczem 🙂
4) Najlepiej żeby był 15,6", z małymi ramkami i ogólnie żeby był cienki. Obecnie mam jakiegoś Dell Inspirona z 2017 i jest sporą "krową" 🙂
5) Bez windowsa, bo mam swój 🙂
Laptop będzie pracował często na jakiejś stacji dokującej podłączony do dwóch zewnętrznych monitorów po 144Hz. Przy okazji zapytam - czy do tego wymagana jest jakaś lepsza karta graficzna czy spokojnie na zintegrowanej dają rade ultrabooki?