Witam, mam mały problem. Kupiłem sobie nowa płytę główną. Wkręciłem ją do obudowy, wszystko cacy, i chce instalować windowsa. Jednak stwierdziłem że najpierw pójde coś zjeść:-) Jak wróciłem to przy włączaniu kompa nie ma obrazu! Wszystko pracuje tak jak powinno tylko nic nie widać. Włożyłem starą płyte i to samo! coraz dziwniejsze:-) Próbowałem potem na 2 innych kartach graficznych w tym jednej świezo kupionej i 2 monitorach, w tym jeden LCD. I ciągle to samo. Przełożyłem płyte do drugiej obudowy i to samo(tylko włącznik podpinałem od starej obudowy bo w tej drugiej braciszek powyrywał kable:-)) Pomocy! o co tutaj chodzi??