Cześć wszystkim
Mam ogromny dylemat jaki telefon kupić. Oczywiście najchętniej kupiłbym Samsunga S21 ultra. Jednak wydać ponad 5000zł na telefon to już lekka przesada. Chociaż 3000 też nie jest małą kwotą. No ale cóż, nie lubię jak coś się przycina i muli więc, żadne średniaki mnie nie interesują.
Moje wymagania:
Wyświetlacz: > 6" AMOLED, Super AMOLED lub Dynamic AMOLED
Odświeżanie: 120 Hz
Obsługa sieci: 5G
Ram: >= 8 GB
Pojemność: 128 GB (jeżeli obsługuje karty SD), 256 GB
Ładowanie: bezprzewodowe (obowiązkowo, modele bez ładowania Qi mnie nie interesują)
Głośniki: Stereo
Zastanawiam się nad:
Samsung Note 10+ 5G
Samsung S20+ 5G (S21+ znowu za drogi)
Huawei P40 Pro (brak głośników stereo oraz gorszy wyświetlacz od Samsungów, tylko 90Hz ?) lub mate 40 Pro (cena lekko przekracza 3k)
Xiaomi mi 11 ( cena 3,4k - przekracza mój budżet)
POCO X3 PRO (jak tylko zostanie oficjalnie zaprezentowany i zostanie podana cena)
Może ktoś coś doradzi albo poleci jakieś inne telefony?