Yorkus

No akurat ja sie z tym nie zgadzam bo takie same problemy( jak ja na radku 9100 ) ma moj kumpel na radeonie 9200 128 MB /128 bit i na Radeonie 9000 "Fakt faktem" na Radeonach > 9500 nie ma takich problemow ( przynajmniej jak czytam ten post to widze tylko wypasione fotki z Bump Mappingiem na tych grafach ) . No chyba znikne na jakis czas z tego postu bo duzo tu nie zaszaleje z tym moim biednym 9100

No nic , ja jeszcze sie pobawie sterownikami , bo wczoraj w nocy o 3:00 wszedlem do jaskini :lol: na ustawieniah na high ( water i lighting standartowo na low ) :cry: na catalystach 3.2 , heheeh ale co z tego jak na poczatku gry znowu mialem zaciecia kilkosekundowe , pisalem o tym juz wczesniej , moze na poczatku trzeba jechac na catalystach 4.2 lub 4.3 pozniej zmienic na starsze heeheheh :lol: jak cos wymysle dam znac P.S Pozdrawiam wszystkich posiadaczy Radeonow 8500/9100/9000/9200 grajacych w Far Cry :P

No sorki faktycznie to opisywales , czytalem ale jakos sie nie doczytalem , ja poprostu wymiekam z ta gra , normalnie ryczec sie chce jak widze tego mojego radka , w 3Marku 2001 wyciskam 11777 pkt ( to moj rekord ) ale co to ma wspolnego z grami ?? niccccccc !! normalnie trzeba zmienic grafe i to szybko bo juz trace cierpliwosc !! Juz na Prince of Persji mialem problemy !! To co ty masz to nic w porownaniu z radeonami 8500/9100/9200 , Ja sie juz cieszylem ze ustawilem sobie gre , gralem gralem , a tu jakas jaskinia , nie da sie do niej wejsc :)) no to ciach detale na low i udalo sie !! przeszedlem , pozniej znowu sobie zwiekszylem i znowu jakas zwiecha , nie no ja juz wymiekam i nie chce juz slyszec o radeonie 9100 !! ( ale narazie go mam i nic sie nie zapowiada bym go zmienil ) Te nowe gierki poprostu go niszcza !!

A ja powiem krotko na Radeonie 9100 nie da sie grac w ta gre wczesniejsze ustawienia ktore opisalem dzialaja tylko do okreslonego momentu ( tzn --> gdzie sie wchodzi w podziemia tam gra juz poprostu staje i ani rusz ) P.S Kumpel ma to samo na 9200 i na 9000 , tzn mozna przejsc te podziemia ale w ustawieniach wszsytko na LOW :lol: Jezeli ktos odpalil ta gierke na radku 8500/9100 to prosze o pomoc , ja juz poprostu nie mam sił :evil:

Dla Ati Radeon 9100 64 mb To sa moje testy przeprowadzone na grze nie wiem jak bedzie sie to sprawdzac u innych . A wiec po odpaleniu full wersji gry Far Cray na sterownikach : Catalyst 4.1 , Omega 2514 ( na catalystach 4.1 ) , Catalyst 3.2 , Catalyst 3.9 gra działa na low detalach , i nie ma przeklaman na wodze ( tzn dziwny wyglad wody ) , ale po paru minutach grania gra staje na kilka do kilkudziesieciu sekund , po czym "puszcza" gra sie ok 2 min i znowu staje . (co najdziwniejsze dysk w tym czasie nie czyta !! ) Bardzo mnie to zdziwilo , wiec przetestowalem to na 2 windowsach "świerzym" xp i "swierzym" 2000 , dzialo sie to samo , na wyzej wymienionych sterownikach i ustawieniu na low . Zauwazylem ze gra dziala na w/w karcie graficznej na medium detalach ale Lighting Quality musi byc na LOW , jezeli jest na medium poprostu woda staje sie dziwna i roznokolorowa 8) Po zainstalowaniu sterownikow : Ati Catalyst 4.3 , DNA Drivers 2243 , Ati Catalyst 4.2 i Omega Drivers 2522 , gra juz nie staje !!! na kilkadziesiat sekund chodzi plynnie na low w 800x600 , da sie pograc w medium detalach . Ale ustawinie Lighting Quality musi byc na LOW !! inaczej gra nie odpala ! No to tyle moich zmagan z ta gra , wkoncu ja odpalilem i moge sobie pograc na Radeonie 9100 :lol: :lol: P.S Dodam ze to samo działo sie u moich kumpli na Radeonach 9000 i 9200 8)

Ja wgrywalem do mojego biosy z 8500 herca , i inne i mi nie wstawal :oops:

1. Zasilacz mam taki jak w podpisie wiec nawet nie chce myslec ze to on :) 2. Bios mam nowy 3. Procka wyciagalem nie pomaga 4. Bateria ---> to moze byc przyczyna :lol: Dzieki za porade , niestety ja nie jestem w stanie ci pomoc :oops:

Bierz EPoX-a moj juz byl 1 razy na gwarancji :P Ale teraz sie słucha , tylko mi ustawien w biosie nie trzyma :( Ale ogolnie mobo ok , jednak po przejsciach chyba wolałbym Abita NF7

No nie , na tez mam cos tekiego , bios na EPoX-ie nie trzyma mi ustawien , wchodze do niego a tam wszystko poustawiane , wystarczy zapisac , i wszsytko wraca do normy ......... ale za 2 dni znowu puszcza :evil: Moze ktos wie gdzie przyczyna ?? Bo ja nie wiem :lol: Wsumie to zaczyna mnie to juz denerwowac . Jak tak dalej bedzie to zaczne nie lubić tego EPoX-a

ExodusXXL --> mam ten sam zestaw co ty ta sama plyta te same ramy , ten sam proc --> na ile go krecisz ( u mnie chodził caly czas 10x210 , no i przerobilem go na Athlona :lol: ) aaa sorki 2800+ ( napisz jak go masz ustawionego czy na wysokim fsb czy wysoki mnoznik )

heheh no dobre , ja na maxa w to mobo wierzylem , i juz 2 raz ide z nim na gwarancje , ale to nic kupilem go w sklepie gdzie jest 2 takich starszych kolesi , jutro bede mial przesrane , oni sie rzucaja na maxa , sa w stanie mi nie ORT: ORT: ORT: ORT: ORT: <span style='color: red;'>ORT: wziasc</span> tej plyty , bedzie osto :lol:

HELPP AGP PADŁO ??? Wiec tak mam plyte jak podpisie , poprostu nie działa mi na niej AGP ;] Stalo sie tak : ( przed restartem działalo ) wszytko działa , restartuje windowsa , wkladam sieciowke , odpalam slysze 4 sygnaly , i cisza , posprawdzalem wszystko , komp normalnie rusza dysk pracuje , a monitor sie nie zapala , Wlozylem karte graficzna od kumpla --> Rive Tnt 2 , to samo monitor nie zapala , wkladam karte graficzna na PCI , monitor odpala :lol: moja grafe sprawdzilem u kumpla działa No nic pomyslalem ze agp sie syplo , odpalam windowsa na grafie PCI wchodze do menagera urzadzen wybieram zakladke karty graficzne , i co widze :!: 2 karty graficzne jedna Riva TNT , druga S3 Virge , to pomyslalem zaskocze kompa i przeloze na zapalonym windowsie do tej grafy na AGP , przekladam i polowa ekranu czarna polowa żółta :cry: Nie czytalem tego topiku , bo troszke dlugi jest , ale mam pytanie czy ktos mial jeszcze taka awarie ?? bo tego jeszcze nie widzialem :P P.S Znowu trzeba EPoX-a oddac na gwarancje , juz 2 raz , chyba mnie w tym sklepie zjedza , juz sie boje Kurcze coraz mniej lubie tego EPoX-a

OK wgralem bios 1009N i grafa nie odpalila :lol:

Mam pytanie : Moge do mojego Shappire Radeona 9100 64 mb pamieci samung 4 ns wrzucic bios : 7006 ?? lub 3dpro.bin , Czy raczej modyfikowac moj orginalny ???

Padła ci plyta pewnie , mialem tak samo zapalam kompa widze FF i gasnie , i cisza :lol: 3 tygodnie czekalem na nową heeh U mnie bylo to tak --> fsb 230 windows wstal , pochodził , wylaczyl sie i juz nie zapalila plyta :(

Dobra juz poczytalem , jak sie to robi , wie ktos moze jak sie skontaktowac z ROSIEM -- to ten od tasm termoprzewodzacych , bo nie odpowiada :(

spyker (banan) ja tez mam tego shapira i nie wiem czy zaczac działac z biosem , wsumie nie mam karty na PCI

hydro2 jak zrobic v-moda , mam tego szafira 9100 ?

HEEH udalo sie , zrobilem to tak ---> podgrzalem w 3D Marku 2001 , komp sie zawiesił , wyciagnalem grafe , podwazylem radiator i odskoczył ( nie dostalem po oczach ale malo brakowalo ) , nawet niezle trzymal . Zalozylem na rdzen radiator z procesora , przykleilem go Termopoxem , do tego colerek i jest ok , rdzen krece na z 250@310 , i smiga , narazie czekam na tasme dwustronna termoprzewodzaca , bo bardzo grzeja mi sie pamieci ( samsungi ) , radiatorki juz mam zrobione . Ciekawe czy pamieci pojda z radiatorkami na 290 , narazie mam na 270 i czasem sypna artefaktem , ale dodam ze sie niezle grzeja .

No ja też mam grafę Sapphire Radeon 9100 64Mb , dzis wlasnie wybieram sie do sklepu po klej termoprzewodzący , chce załozyc radiatorki na pamieci , i wymienic radiator na chipsecie Mam takie pytanko , da sie ten radiator z tego Sapphira sciagnac , bo jak wstepnie sie przymiezalem to ani drgnał :(

no ja mam ten sam problem !! pomozcie

No to ja ustawilem na Epoxie 8RDA3 --. durona 10,5x220 Wszsytko spoko działalo windows sie odpalil , 3d marki przeszly , zrestartowalem kompa , zaczal uruchamiac windows i sie wylaczyl ;] Plyta padla , juz jest w servisie , wszsytko to robilem na pozyczonym od kumpla Fortronie 300W ;]

tzn napiecie na procku 1,85V --> plyta pokazywala 1,77V

Padl mi Epox 8RDA3 ustaiwlem wczesniej zmodywfikowanego durona 1400 -> nathlon XP na 10,5x220 podnioslem napiecie na procku do 1,85V , na mostku do 1,8 V i na pamieciach do 2,77v ( mam kingstony ddr 400) , komp sie odpalil windows ruszal i wylaczylo sie wszystko Teraz plyta jest w drodze na servis --> padla Wszystko to robilem na zasilaczy Fortron 300W 60Gt dokladnej nazwy nie pamietam bo porzyczylem to od kumpa na testy ;] ;] jedynie co zanotowalem to napiecia : +5V --> 4.89V +12V --> 11,45 V !! i na procku jak ustawilem 1,85 V pokazywala plyta --> 1,94 V dodam ze nie podlaczylem do plyty tego dodatkowego napiecia 12V , a wogoule trzeba to podlaczac ?? daje to cos ?? ;] ;] ;] Wczesniej nie podlaczalem na moim zasilaczu - no name 230W , i spoko procek dzialal na 10,5x200 i napieciu 1,6V ( tzn plyta pokazywala 1,55V ;] ) No coz a moze dla EPoX-a szyna 220 mhz to za duze progi ??? Prosze o wypowiedzi ;] ;] odnosnie tej kraksy ;]

Przerobilem durona na Athlona wszstko spoko dzialalo ;] ;] Testy porobilem proca powygrzewalem , ( caly czas na 10,5x200 ) NO ale wiecie jak to jest chce sie wiecej i wiecej ;] , To porzyczylem od kumpla zasilacz ( ja mialem jakis no name 230W ) Fortrona 300W 60GT , podlaczylem i od razu postanowilem isc na calosc czyli 10,5x220 -> 2300 MHz , napiecie na procu dalem 1,8V i spoko , windows sie zaladowal , ale zrobil sie restat , no to postanowilem przylozyc do ogniska ;] napiecie na procku zwiekszylem do 1,85 na pamieciach do 2,77 ( pamieci mam kingstony 400 dzialaja stabilnie na szynie 200 z timingami 4 ; 3 ; 2 ; 2,5 ) no i jeszcze zwiekszylem napiecie na mostku z 1,6 na 1,8V No i bylo tak , komp sie odpalil , wszystko fajnie , zaczal odpalac sie windows , i pach , wylaczyl sie , ;] Plyta juz jest w drodze na servis ;] , padla biedaczka ;] ;] , procek zyje , dziala u kumpla jako Athlon 2600+ Nie wiem , co sie stalo gdzie przyczyna takiej akcji , czy dlatego ze nie podlaczylem tego dodatkowego zasilania 12V do plyty , na moim zasilaczu nie mialem takiej mozliwosci , a przejsciowki tez nie posiadalem ,wczesniej na tym fortronie mialem bardzo dziwne napiecie : +5V - 4,89V +12V - 11,43 !! i na procku dalem 1,85V a p[okazywalo 1,77 V Cos nie tak chyba z tym Fortronem a przeciez kumpel kupil go niedawno u haszyda czy jakos tak , z allegro Albo czy ten EPoX dobrze pokazuje te napiecia ??? Ale ja raczej mysle ze moj EPoX nie wytrzymal szyby 220 i napiecia na mostku 1,8 V Co myslicie o tym , jakies rady , bardzo prosze ;] Przesiadlem sie na cos mocniejszego ---> AMD K6 400 MHz , i pomyslec ze na ok 3 tygodnie !!