kalmi

zdaje sie że już jest całkiem spoko... otóż sprawe rozwiązały via hyperion wbrew temu co kolega pisał wcześniej zeby odinstalować, wcześniej miałem wersje 4.47 i to one powodowały cały ten syf, jakieś niedorobione chyba albo coś udałem sie na viaarena i zassałem 4.49 i spokój.. dzięks wszystkim za rady

zapodałem aspi o którym mówiłeś btw.. http://adaptec.com i w szukaj wpisz aspi i znowu troche poprawy, mianowicie komputer nie dostaje zaciachu kiedy wkładam płytke do napędu, i po nagrywaniu jest od razu zdatny do uzycia jednak podczas nagrywania niestety zmian nie widze, dalej wszystko sie zacina, prawie ze wiesza, az do konca wypalania :( ktoś ma jeszcze jakis pomysł?

no więc tak.. osamotnienie nagrywarki na taśmie nie pomogło wyrzuciłem więc wszystkie kontrolery pimary i secondary i reset jest o niebo lepiej, tzn dalej do ideału daleko, ale chociaz net sie nie rozłaczył:) a i okna da się juz przesuwać jednakże dziekuje za wskazówkę.. co by nie mówić pomogła, ale to jeszcze nie to, dalej ciężko jest zrobić cokolwiek

Hej.. moze ktoś sie spotkał z problemem, to niech coś podpowie otóż sprawa dotyczy wypalania płytek kiedy jest już wypalone ok 30%, zaczyna sie cyrk, system stoi totalnie az nie skończy sie wypalanie. Nie moge sie przełączyć między oknami, nie mówiąc juz o normalnej pracy, uruchomienia czegoś wogóle nie wchodzi w gre. Co ciekawe zajetość proca nie jest 100% a i pamięci jest zawsze +- 50mb. Na dodatek to sie dzieje tak ostro ze rozłączają sie komunikatory nawet bo net sie przez to też zacina... i tak jest az do wypalenia płytki. potem jeszcze system sie troche pomuli i po 2-3 min wszystko wraca do normy. Nie jest to wina nagrywarki bo miałem wcześniej lg32 a teraz mam teac 52x i jest to samo, windows też nie bo mam teraz win2k3, na xp było to samo, program tez nie bo czy nero czy clone zawsze podczas zapisu na płyte tak sie dzieje. Z drugiej strony podczas tego zmulania bufor nagrywarki nie spadnie nawet poniżej 97% a i bufor w ramie tez nie skacze tylko 100% cały czas, więc przerwania też wykluczam. dma włączone oczywiście, więc nie wiem już gdzie szukać winy sprzęt abit kt7a raid v1.1, najnowszy bios, axp0.13 1700+@1.7GHz 512RAM, HDD scsi IBM 9 GB, barra IV 40GB i barra IV 60GB, rw jest na jednej taśnie z barra 60. czy ktoś kuma o co chodzi?

dzięki za pomoc :D :D :D

tak.. nie zawsze moge zalogować sie ssh zeby sprawdzić co i jak, poprostu chodzi o wynik który byłby zapisywany albo do pliku albo tak jak healthd np. co 5 minut od razu generował htmla.. moge go wtedy podejrzec przez http... a im więcej danych taki sofcik ma tym lepiej.. może być obciążenie proca, dostępna pamięc, zcachowana, zbuforowana, zajęta... o cos takiego mi chodzi no i jeszcze cały czas szukam czegoś do monitorowania dysków twardych... najlepiej odczyt smart, albo już chociaż sama temperatura

a może jest też soft taki jak TOP z tą różnicą żeby tak jak healthd generował okresowo staty do html? bede wdzięczny za info

hej.. thx.. sprawdziłem sobie ten progs i już jestem happy bo jest to co chaiałem ale nie ma tam zadnego info o S.M.A.R.T czy innych jakichkolwiek parametrach hdd... maże jakiś inny progs który byłby tylko do hdd??

heja.. zna ktoś jakiś dobry soft do monitoringu pod freebsd? Szczególnie chodzi mi o pomiar prędkości wentyli, temperature proca i odczyty ze smarta Jeżeli ktoś ma jakiś namiar to poprosiłbym o linka

najpierw sprawdź czy płyta nie jest walnieta z linuksem potem zrób reset biosa i załaduj fail save dafaults i wtedy spróbuj

moze lepiej trza było by sie pomartwić nie o liczbe klatek, ale wogóle zeby coś zobaczyć, wcale bym sie nie zdziwił gdyby 3/4 testu przebiegało w ten sposób TEST SKIPPED HARDWARE NOT SUPPORTED :)

nie ma chyba super progsów do tego, php i mysql-a trzeba się po prostu nauczyć, a jak bedziesz już kumał to w notatniku wszystko napiszesz www.php.net - tu znajdziesz wszystko na temat instrukcji php i ich wykorzystania, reszta to samozaparcie i moze troche polskiej , bardziej zrozumiałej literatury i praktyka

w takim razie spróbuj odpalić coś takiego na serwerze który ma poprawnie zailnstalowanego php i działającego, ale nie umozliwiającego parsowania do html. <html> <head> <p>jakis tekst</p> <table><tr><td> <? $text="znowu jakis tekst"; ?> <p><? echo $text; ?><?p> </td><tr></table> <? $text_2="jeszcze jeden tekst"; ?> <center> <h1><? echo $text_2; ?></h1> </head> <? echo "</html>"; ?> sie rozpisałem troche ale widać że jeżeli serwer ma aktywną funkcje php ale wyłączone parsowanie nie odczyta poprawnie tego htmla bez względu czy plik nazywa się .html czy .php no ale nie chce się wciągać w dyskusje off topic załóż topic z twoimi spostrzerzeniami odnośnie php to chętnie w nim zabiore głos

co do szybkości chodzenia to przy plikach 8-10 kb to nie ma wogóle żadnej różnicy, btw na taką strone mozna pozniej wrzucic licznik i dodawać sporo różnych pożytecznych sktyptów, czyli jak serwer nie ma parsowania to i tek trzebaby było przerobić i tak, a lepiej od razu bo potem za dużo zmian trzeba robić

Dokument .html jest poprawnym plikiem .php więc nie wiem o co chodzi?? Jesli koniecznie musisz przerabiac .html na .php to po prostu zmien rozszerzenie pliku. nie ma czegoś takiego ze html jest poprawnym plikiem php php umie interpretować html ale tylko wg. pewnych regół które właśnie wcześniej napisałem. jest tylko opcja serwera polegająca na parsowaniu php w html albo umieszczeniu niezmienionego kodu html w php ale serwer wspomnianą opcję musi mieć aktywną, wtedy prawda plik html można nazwać php i dalej bedzie działał bez zadnych dodatkowych zabiegów

masz już przerobione i wysłałem ci to na tego maila na wp

ja używam metapada, odpowiednik notatnika, jakoś nigdy nie mogłem się przemóc aby używać jakichś progsów do htmla. ale podobał mi się kiedyś allaire Homesite 4.5, jak zainstalujesz foxserver, ten z apachem, mysql i php pod winde, to homesite jak i kazdy inny progs(chyba) bedzie zaznaczał ci kolorami linie i błędy w php tak jak to robi w html-u. jednak ja zostałem przy metapadzie bo szybciej mi sie na nim pracuje i można w nim też przypisać przeglądarkę np. explorera, naciskasz ctrl_L i to co napisałeś w edytorze a ma nazew html odpala ci sie w oknie przeglądarki, bardzo fajne i szybkie

to nie wiem jak ci dokładniej to opisać, może wyślij mi na maila ten spakowany html to ci go przerobie bo to naprawde jest 15 sekund pracy. adam@deal.pl a jeżeli chodzi o jakieś patenty z obcinaniem <font> itd.. to po co to obcinać i przerabiać nie wiadaomo jak skoro każdy kod html nawet całe strony, mozna wyswietlić poprzez php w sposób jaki właśnie podałem htmla zawsze da sie interpretować w php natomias plik który zawiera html można nazwać php tylko jeżeli serwer ma włączone parsowanie php do html. jezeli tego nie ma to taki myk nie zadziałą

prosze bardzo oczywiście serwer musi obsługiwac php na stronie która ma byc zabezpieczona hasłem wklej na samej górze przed kodem html <? $login="login"; $pass="haslo"; $haslo=1; if($haslo==1) { if ( (!isset($PHP_AUTH_USER)) || ! (($PHP_AUTH_USER == $login) && ( $PHP_AUTH_PW == $pass )) ) { header("WWW-Authenticate: Basic entrer="Administrator""); header("HTTP/1.0 401 Unauthorized"); print("Błędne logowanie"); exit; } } ?> zmień wartości tak jak uważasz gdzie $login to twój login $pass to twoje hasło haslo=1 - zabezpieczenie hasłem wlączone haslo=0 - wyłaczone

jeżeli chcesz tylko zamienić html-a żeby był jako php to nie trzeba zadnych programów, wystarczy troche pomyśleć. w html-u który chcesz wcisnąć do php jakimś edytorem z search and replace (np. metapad, to jest mój ulubiony progs do pisania php i html) zamieniasz wszystkie " (cudzysłowia) na " (odwrotny slash i cudzysłów). metapad (ctrl-h, w górnym okienku piszesz " a w dolnym " i klikasz replace all) i dalej otwierasz notatnik np czy metapad i piszesz: <? $html="tu wklejasz tego całego htmla"; echo $html; ?> i gotowe :)

wiec ten wasz wykładowca jest idealistą, podążającym za swoimi wyobrazeniami które nie mają przełożenia w realnym świecie. tak jak mówie, trzeba patrzeć realnie. Przez strony które mam przelatuje dziennie kilkanaście tys userów i 99.8% z nich używa windy. W szkołach studentów informatyki uczy się unixów, linuxów, solarisów tak jakby każdy z nich miał zostac administratorem. ale niestety tak nie bedzie i dobry informatyk powinien się znac na wszystkim od administrowania serwerem poprzez php, html, c++, flash, i wogóle łyknąć obsługi każdego systemu a także budowa sprzetu itp... realia? jakiś % studentów zostanie adminem gdzies i luz, reszta bedzie sie super znała na solarisach, a najwięcej poszukiwanych informatyków jest w tej chwili w sieci do programowania php, cgi, flash, mysql. i co?.. ani me ani be :) to w sumie na temat nauczania... a windows... hm, uczcijmy minutą ciszy tych co nie rozumieją tego że ten system to monopol i ktoś kto ignoruje jego użycie/pracowanie na nim jest chyba niespełna rozumu, nie można go pominąc w systemach nauczania na informatyce zwłaszcza Jeżeli rozmawiamy o profesjonaliźmie to rozumiem ze jeżeli ktoś zarabia kase na kompach(nie mówie o sprzedawaniu) to używa ich w celach profesjonalnych Internet jest moim źródłem dochodu i serwer fakt stoi na unixie ale ja na nim nie pracuje, to on pracuje sam dla mnie. pracuje na kompie w domu który stoi na windzie, zarabiam całkiem nieźle i nikt mi nie powie że do profesjonalnych zastosowań używa się czegoś innego niż winda. czemu?? bo jest łatwiej i szybciej i to już chyba dostatecznie dobry powód to linuxa albo solarisa można mieć dla zabawy na kompie stucenci informy, przejzyjcie na oczy

Czytałem te wypowiedzi uważnie, kilka razy sie prawie oplułem kawą ze śmiechu, w zasadzie odkąd napisałem tu pierwszego posta raczej nikt nie wygłosił żadnej nowatorskiej opinii a rozmowa raczej zaczeła przybierać charakter rozmowy atarowca z amigowcem, wiem bo byłem amigowcem :) Ale nie ma co ściemniać, wystarczy troche historii Amiga np. :) (rulez) miała 8 bitowy dzwiek stereo, grafe z 65tys paletą barw i okienka wtedy kiedy pecet piszczał głośnikiem wewnątrz obudowy, rządził hercules w trybie tekstowym, potem przełom... cga(hehe), a najpotęzniejszą aplikacją systemową był norton commander.... i co? Poza TV w stanach gdzie była stosowana jako stacja graficzna, była domowym kompem i nie przetrwała bo liczy sie kasa panowie.. kasa kto ma kase ten wymiata konkurencje wątpie zeby linux mógł zebrać wokół siebie tyle kasy zeby zagrozić pozycji windowsa wiadomo od zawsze że system jest tak dobry jak dobre jest oprogramowanie pod niego. niech ktoś przekona teraz macromedie, adobe, newtek, i inne duże firmy software żeby zrobiły swoje odpowiedniki softu dla lina i puściły je za free w sieci, bo jak wiadomo uzytkownicy linuksa nie są skłonni płacić za cokolwiek. po 1 nierealne więc lepszy soft zawsze bedzie pod winde po 2 gdyby nawet zak się zaczęło dziać, to sam system musiałby być udoskonalany w szybkim tempie żeby bez problemu obsługiwać karty video, skanery, rzutniki, itp linus - spoko gośc ale nie wiem czy do końca zycia bedzie chciał robić wszystko za free. jeżeli brałby za to kase to już nie byłby to darmowy soft, a szczerze mówiąc jakbym miał zapłacić to wolałbym zapłacić za winde niż za linuxa, kółko się zamyka... linux przetrwa jako system operacyjny serwerów i nic więcej a szkoda bo jako użytkownik chciałbym miać możliwość wyboru między dwoma lub więcej systemami które się prześcigają żeby być jak najbardziej funkcjonalne i wszechstronne i przedewszystkim mają wsparcie producentów softu a w tej chwili to winda jest o lata swietlne przed resztą

jak najbezpieczniejszy .. nie rozumiem IE6 ma więcej dziur niż 5.5 i 5.0 razem wzięte fakt że może ładne komunikaty wyskakują przy witrynach https:// ale to się nijak ma do bezpieczeństwa. Sławne acpi ciągnie sie od początku wind, usługą posłaniec dalej można wywijać numery na każdej windzie... przykładów dużo, nie ma bezpiecznych systemów system jest na tyle bezpieczny na ile trzeźwo myśli jego użytkownik. nie jestem zwolennikiem windozy ale tak jak winda nie dorówna [brzydkie określenie na linuksa]owi i unixom w stabilności tak one na razie nie dorównają windzie funkcjonalnością... coś za coś winda mieli kilkudziesięciomegabajtowy rejestr non-stop po to żeby "lamy" mogły coś zrobić na kompie. jestem ciekawy ile userów z tego forum poradziło by sobie z ręcznym rozpakowaniam rara czy zipa (wklepując komendę unzip -e ..... jak to kiedyś w dosie było), ręcznie instalując grafe czy modem, przegrywając pliki do odpowiednich katalogów itp... a tu wystarczy klik, klik rozpakowane, klik - zainstalowane... [brzydkie określenie na linuksa]/unix nie mają tego rejestrowego badziewia ale dlatego są mało przystępne bo wszystko trzeba ręcznie zrobić, fakt że o niebo stabilniejsze, ale tak jak mówiłem coś za coś... ktoś tu mówił że win nie ma funkcjonalności co linux... jasne... zrób na linuxie obróbkę wideo, dzwięku, projektowanie 3d, albo zagraj w coś fajnego, może jeszcze sam to zainstaluj... funkcjonalność.. hehe a wiesz co to znaczy?? :) to są systemy stworzone do różnych zadań [brzydkie określenie na linuksa]/unix/solaris/beos itp zajmują wąski przedział głównie zastosowań sieciowych i korporacyjnych także porównanie ich z windą jest miernym pomysłem więc nie są dla siebie alternatywą i chyba nigdy nie będą jak ktoś potrzebuje działa na windzie w domu a serwer stawia na linux/unix to tyle :? a bo zły dziś jestem

hehe.. założyć sklepa to nie problem, chodzi o to żeby działało jak trzeba... btw powiedziałem za drobną opłatą, normalnie biore % od obrotu takiego sklepu ale wtedy support jest stały i pilnuje żeby wszystko było cacy a że kumpel z tłika to dużo nie wezme :)

skontaktuj sie na gg lub icq i powiedz dokładnie na czym ci zależy, co miało by robić i jak gdzie i komu, jak nie bedziesz chciał zrobić z tego komputronika to niedrogo :)