
Wu
Stały użytkownik-
Postów
374 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Wu
-
Mam do was wszystkich serdeczną prośbę...i mam nadzieje że ktoś z Was mi pomoże... Chodzi o to że swoją obojętnością i egoizmem sprawiłem komuś ogromną przykrość .... Komus na kim bardzo mi zależy...i teraz to dopiero zrozumiałem... musze jechać tą osobe przeprosić i poprosić żeby dała mi jescze jedną szansę... problem polega na tym że ona jest w Wrocławiu właśnie a ja nie za bardzo wiem dokładnie gdzie.... Wiem tylko w jakim akademiku mieszka ale nie wiem gdzie dokładnie to jest, nigdy nie bylem w tym mieście...chodzi mi dokładnie o adres akademika o nazwie "Arka"... Gdyby ktoś mógł mi pomóc...chciałem zaptać Was, czy nie wiecie na jakiej ulicy znajduje się ten właśnie budynek....
-
No tak się składa że mam zamiar przesiąść się z 400mx na takiego. Tyle że nie wiemczy warto PS . ma nawet DVI ;)
-
Witaj, regulamin przeczytaj :) Ale tak na serio to trzymaj sie kilku zasad a bedzie ok. Nie pisz o głupotach (chyba że tu ;) miej szacunek do wszystkich uczestników forum bez znaczenia czy mają po 2 czy 3000 postów na koncie. Staraj sie pisac rzeczowo i na tematy o których coś wiesz. Powiem tak, bardzo szybko tutaj nauczysz wielu ciekawych rzeczy, bo jest tu naprawdę masa ludzi z ogromną wiedzą i doświadczeniem i chętnie się nią z Tobą podzelą, bardzo dobrze trafiłeś... Czuj się tu jak u siebie w domu :) Jej to ja to napisałem ? Chyb cos mi się stało dziś.... :twisted:
-
to jest s8owskie zajecie czyt prymitywne zajecie ;) Po pierwsze to nie sk8ci wypisuja takie rzeczy tylko DRECHY, a po drokie sk8ci robia cos "bardziej wymagajacego" niz zwykle HWDP(takie rzeczy to dla drechow i dzieciakow) Oj tu się mylisz. że dresy piszą to prawda, ale że skejci nie piszą - bzdura! Bzdury gadacie, nie można tak uogólniać, w każdej grupie się znajdzie taki co to napsize , czy to skejt, hiphopowiec, metal, drechol,student prawa czy qrwa Zbigniew Boniek. Jeszcze raz apeluje, nie uogólniajcie, bo się na tym można ostro przejechać panowie
-
Ja lubie , owczarki niemieckie, bezdyskusyjnie..... :twisted:
-
Nie lada dla mnie dylemat....
Wu odpowiedział(a) na Wu temat w 2002: Sprzęt, podkręcanie, modyfikacje
Co do jakości to nie moge subiektywnie ocenić która karta ma lepszą jakość obrazu. Poprostu dla mnie nie ma diamertalnych różnic. Co innego wydajność ... To ma dla mnie dużo większe znaczenie. I włąsnie tu jest mały problem bo ta karta obsługuje tylko AGPx2 :( -
Mam taką oto możliwość. Mam szansę wymienić moją obecną kartę graficzną czyli GF mx 400 64MB na pamięciach Nanya na kartę Gullemot GeForce 256 32mb DDR + DVI :) Teraz już sam nie wiem bo ta którą mam w zasadzie spełnia moje oczekiwania w tym momencie ale mogę tamtą dostac za naprawdę śmieszne pieniądze :)
-
Problem w tym że słowa "okno" nie można sobie zarejestrować. Choć wiecie, to jest polska, tu odpowiednio duża łapówka załatwia wszystko, wcale bym się nie zdziwił....
-
Popieram, troche trudny ale chyba jeden z najlepszych.
-
Hmm poszukaj w sieci tutoriali Phrozen Crew, ja mam ale niestety w wersji drukowanej - juz troche stare, byc moze w sieci juz sa nowsze lepsze. Potrzebny bedzie Win98dasm do deasemblacji programow, moze byc tez SoftIce (ale ten jest nieco trudniejszy) no i potrzebna bedzie minimalna wiedza o assemblerze i mozesz zaczynac zabawe. Na poczatek cos prostego - jakies programy uzytkowe, potem gry patche nocd, keygeneratory to juz trudniejsza sprawa :) dobra.. darujmy sobie keygena... wystarczy mi z 10 seriali dzialajacych w necie :) To już nie chcesz się uczyć i podnosić swoich umiejętności ? Masz rację, pograj sobie i z takim podejściem raczej i tak byś niczego nie osiągnoł... smutne :(
-
Dlaczego wybraliście CPU takiego jakiego macie w Configu
Wu odpowiedział(a) na amoniak temat w Ośla łączka
Chciałem intela a ciocia mi kupiła takiego :twisted: ...tyle tylko że płytka jednoczesnie do tego to i810e micro ATX :( Tera jest znacznie lepiej, choć przydał by sie dysk 80 nowy DVD i CD-RW no i na pewno ram tego mało troche a komp powoli sie sypie :? :( -
Nie wypowiadaj sie na tematy, o ktorych nie masz zielonego pojecia :twisted: Od kiedy odkryto marihuane czyli od jakichs 5000 lat, nie zanotowano zadnego zgonu z powodu jej zazywania, czego napewno nie mozna powiedziec o fajkach. Jedynym negatywnym skutkiem palenia jest wdychanie substancji smolistych, ktore powstaja podczas spalanie ( podobnie jak w fajku), z tym ze papierosow zawierajacych 2-3 gramy tytoniu wypalasz dziennie kilkanascie-kilkadziesiat, a marihuany zadko kiedy wiecej niz np pol grama na raz. Raport WHO ( Swiatowa Organizacja Zdrowia ) nie wykazal zadnych negatywnych skutkow zazywania marihuany. Przebadano wiele osob, czesc z nich nigdy nie palila, a czesc pali regularnie. Nie stwierdzono roznic w poziome inteligencji, koncetracji itp. Marihuana w przeciwienstwie do paierosow i w przeciwienstwie do obiegowych opinii nie powoduje uzaleznienia fizycznego. Mozna sie od niej uzaleznic psychicznie tak samo jak np od czekolady, czy kupowania 5 par butow tygodniowo :) Aha, jakby ktos nie wiedzial to marihuane uznano za narkotyk i wycofano z ogolnej sprzedazy, gdyz z konopii indyjskiej mozna bylo produkowac bardzo tani papier. Lobby papiernicze widzac w tym olbrzymie zagrozenie, przeforsowalo w senacie ustawe zakazujaca sprzedazy i posiadania marihuany, ktora jakoby to powodowala grozne halucynacje i byla smiertelnie niebezpiecznym i silnie uzalezniajacym narkotykiem... Co do nieszkodliści marihuany to jest bzdura wiem to po sobie.Jakieś 1/2 roku temu poszedłem sobie do dileera sztuke kupić bo wszyscy moi koledzy sie tym tak podniecali itd. więc chciałem sprubować.Jak wypaliłem tą sztuke jak mnie serce zaczeło napierdalać tak straciłem przytomność i sie obudziłem dopiero na drugi dzień.A serce boli mnie już do teraz niemoge przebieć 50 metrów :( ani zasnoąć spokojnie serce napiernicza mnie non-stop przez to musiałem przerwać moje treningi kulturystyczne :(.A wyciskałem na klate już 85kg a teraz po pól roku nawet 50 nie wezmne.Ehh, a nie stosujesz czasem "wspomagaczy" tzw. (w środowisku) SUPLEMENTÓW... Troche mi się śmiać chciało jak przeczytałem o Twoim problemie. Wiesz u nas jeszcze 2 lata temu była taka mania na koksowanie. Szło wszystko "metanablo" vinstrol" i inne bardziewia. Jeden koles umarł na zawał w wieku 23 lat. Jednak chyba to innych nie powstrzymało.... A na scianie w siłowni (garaż) u moich znajomuch jest napisane hasełko : "UMRZEĆ MŁODYM - UMRZEĆ WIELKIM " bez komentarza....:(
-
Ehh, ja powiem tak, papierosów nie pale i nie mam zamiaru... Co do Ganji to ... nawet jeśli szkodzi w podobnym stopniu jak papierosy to i tak pale raz na 2-3 tyg po jakimś ciężkich stresach i to raczej tylko kilka buchów :) a nie 1 paczkę na 3 dni :( Poza tym to patrząc na Twoją wypowiedź co do tego "wyżerania MUZGU" to się nie zgodzę" :twisted: P.S To był taki żart, bez urazy :) Pozdrawiam :)
-
Witam... zaczen od początku... nieprawda, w98SE ma taką usługę tyle że nie jest ona instalowana defaultowo, popszukaj w instalatorze systemu a napewno znajdziesz... Takie akurat zachowanie systemu jest spowodowane tym że nie masz podanch adresów IP dla twojego komputera. Skoonfiguruj te sprawy a komp nie bedzie za każdym razem próbował zrobić tego sam :) A co do tego"problemu" to troche za bardzo zamieszłeś... nie za bardzo wiem jak mam to wszystko rozumieć.... Opisz troche topologię sieci jaki komp jaki ma system (jeśli musi to dlaczego itp.)
-
Nie obrazaj metalu, ten gatunek muzyki wywodzi sie od...Jazzu tak to prawda:) ( opinie wielu muzykow, pism itp np znajomego dyrygenta z 50-letnim stazem). I zapeniam cie, ze wiele kapel metalowych tworzy muzyke iscie symfoniczna w swoim brzmieniu. Nie rozumiem po co ta dyskusja - kazdy kto nie ma problemow ze sluchem stwierdzi ze HH nie jest muzyka bardzij skomplikowana niz rock czy metal. A to ze kazdy ma odmienne gusta to juz inna kwestia. Osobiscie lubie HH, fakt ze tylko pare kapel mi sie podoba (eminem,cypres hill, snoop dog a z polskich to oczywiscie boski kaliber i łona). . Nie wiem czy ktos z was gral kiedys na instrumencie, ja mialem w tej kwestii paroletnie gitarowe doswiadcznie. Powiem wam, ze potem ni juz nie bylo takie samo... Sluchanie muzyki nabralo zupelnie nowego wymieru, to odkrywanie wszelkich slabo slyszalnych watkow i podkladow. Naprawde ktos kto nigdy nie gral, nie sadze by mogl oceniac muzyke tak dobrze jak muzyk :) Od razu moge stwierdzic, ze np nowy przeboj Budki Suflera to 3 ograne akordy C-dur, A-mol - D-dur.. i tak w kolko.... :D A tak wogole to naprawde ludzie opamietajcie sie w swoich sadach! Kazdy jest indywidualnoscia i moze sobie sluchac czego chce i ubierac sie jak chce, uszanujcie to - wiecej toleracji!!! Nie obrażam metalu tak jak nie obrazam innych styli muzycznych. Nie mam też takiego zamiaru. Nie wiem czy zwróciłeś uwagę na coś tak mało istotnego ale napisałem "MOGĘ NAPISAĆ" ale nie chce bo tak nie uważam. Tak jak pisałem, słuchajcie sobie czego chcecie i mu sobie bedziemy słuchać HH... I nie chodzi w tej dyskusji o to która muza jest batrdziej skomplikowana... Nie w tym rzecz.... Ale w momencie gdy napisałeś o instrumiencie wiem co chciałeś powiedzieć... Chodziło Ci o to że żeby grać np. metal trzeba umieć się takim instrumentem jak gitara. Fakt, przyznaje ze wykonawcy HH nie mają pojęcia o instrumentach muzycznych (uogólnienie bo np.OSTR na wykształcenie muzyczne). W HH głównym instrumentem jest sampler, podobnie jak w techno. Nie jest to napewno tak skomplikowane jak gra na gitarze, ale nie znaczy że zrobić loop hiphopowy to bułka z masłem. Proponuje wszystkim krytykom spróbować samemu znaleźć sampel, wyciąć go, i dobrać do niego inne dźwięki oraz perkusje, nie jest to proste.... Negując wartość artystyczną samplera negujesz kilka stylimuzycznych takich jak choćby techno, ambient itp. Nie chce mi sie już pisac na ten temat bo wydaje mi sie to wołaniem w puszczy. Do większości i tak nie docierają te argumenty i dalej pozostaną takimi jacy są, zamknięci w swoim hermetycznym świecie. A dla tych którzy potrafią zrozumieć to ze ktoś słucha innej muzyki serdeczne pozdrówki. :)
-
z tym zlapaniem gitary i darciem sie to czesciowo prawda, tylko to nie ejst prawdziwy metal dla mnie prawdziwy metal, to pozadny gitarzysta i wokalista, o basisicie i perkoscicie nie wspomne, nienawidze darcia mordy, lub prostych gitar, jak to jest obecnie w popularnej muzyce w usa (tye wshyskie niu metale ip:/) nie ublizajac kornowi ;) rammstein suxx pod tym wzgledem ;) hh tworzyc nie bede, bo z calego serca nienawidze prym,itywnej muzyki!!! Porównując ten cały Twój metal, z naprzykład utworami Vivaldiego też mogę powiedzieć że to prymitywny hałas. A tak poza tym ... jakś tak się dziwnie składa że jak ktoś jest zapatrzony w jeden styl wszystkie inne wydają mu sie prymitywne.... Dziwne.... Ja jakoś potrafię słuchać innych wykonawców i rozumiem fakt że komuś sie podoba np. muzyka Britney Spears, ni będe go za to krytykował... Każdemu została dana wolność wyboru, i nie wiem czy wiesz ale szacunek dla poglądów innych ludzi nazywa się TOLERANCJĄ a niestety tego Ci chyba brakuje. Ja mam masę przyjaciłó słuchających innej muzyki, techno minimalu, metalu, czy disko... Ja to rozumiem , ale nie rozumiem bezpodstawnej krytyki, ja nie krytykuje np. Techno bo poprostu nie znam się na tym, ot co....Żeby mieć możliwość żeczowego wypowiadania sie na jakiś temat trzeba choć minimalnie się orientować w temacie...
-
Chłopie, widać że niewiele wiesz na ten temat a prawisz takie mądrości że jak to czytam to żółć mi się uszami wylewa :evil: Naprawdę, nie wszyscy palą.... nie wszyscy.... Fakt, że jest to popularne w tych kręgach, ale odpowiedz sobie sam - kto nie jara (od czasu do czasu)? Nie wiem dlaczego piszesz że nie trzeba mieć talentu żeby być kimś na scenie. Jak będzies chu***y to publika na koncercie szybko Cię zweryfikuje. Widzę że dla Ciebie to bym muiał chyba cały poradnik alb przewodnik na oślej napisać, ale Ty i tak najprowdopodobniej tą całą kuturę olejesz, oplujesz i przydepczesz bo tak łatwiej... buahahhahahah a co moze mi powiesh, ze ci panowie, ktzoorzy jak jush wczesniej pisalem "spiewaja", ze takl powiem hip hop, to maja talent???? lololol jak dla mnie, to ejst tylko moowienie w rytm bicia lyzka o dupe (wy to nazywacie chyba bitem :lol:) a no i jeshcze skrecze qwa, tosh to nie ejst muzyka!!! A Ty uważasz że kto ma talent ? Zbigniew Boniek ? Słuchaj, nie widze przeszkód żebyś zaproponował swoje umiejęstości jako DJ, MC i producent. Może się mylę i faktycznie jesteś fenomenalny, i wybitnie uzdolniony w bardzo wielu dziedzinach ... Wiesz, napsz mi proszę kilkanaście zwrotek dobrych rymów, zwróce Ci honor i oficjalnie przeproszę... Ale puki co ręki bym Ci nie podał... A wiesz dlaczego ? Bo zachowujesz sie tak jak większość ludzi , z góry jesteś na coś nastawiony i tak robierasz "dane" żeby tylko uczynić swoje teorie poprawnymi w świetle fktów. Niestety tak się składa że ja tu będę bronił racji wszystkich prawdziwie związanych z HH, bo jak dotad nie spotkałem sie z żadnym żeczowym argumentem ... Ale jak już ktoś wcześniej napisał, jesteś jednym z tych zaślepionych i zapatrzonych w siebie ludzi, którym nie da się nic wytłumaczyć... To naprawdę przykre....
-
malo widziales, u mnie w shkole polowa loodzi sloocha hip hopu, rapu itp, ja pooshczam muzyke w radiowezle, raz mnie qmpel poprosil o kazika, zara sie zbieglo od <span style="color:red;">[ciach!]</span>a loodzi w dresach, w spodniach z rosporkiem w kolanach, jak i ludzie nie w dresach, ael sloochaajcy dance itp I kurcze WSHYSCY: WYLACZ TO GOOWNO, POOSC HIP HOP kurcze, hh jest tera w modzie, bo dresiarskie moozgi nie sa w stanie przyswoic mniej prymitywnej muzyki (nie urazajac nikogo), ale poza rymem, to qwa 2 dzwieki na krzyz i qrwa shczesliwi :lol: I TE TEXTY QWA NP. JESTEM BOGIEM, USWIADOM TO SOBIE :lol: ALBO JAK QWA "SPIEWAJA :lol:'' NO DOPRA, MOOWIA ;) JAK TO IM JEST ZLE A NAJBARDZIEJ MNIE W<span style="color:red;">[ciach!]</span>IAJA NAPISY H.W.D.P NA MURACH I TO EJSHCZE Z BLEDEM ORT. ;) powiem jedno HIP HOP SUXX!!! "prymitywnej muzyki (nie urazajac nikogo), ale poza rymem, to qwa 2 dzwieki na krzyz i qrwa shczesliwi" No teraz to przeginasz... Wydaje Ci się takie to prymitywne ? No ba, jasnę że jest prymitywne... To może spróbuj zrobic kilka naprawdę dobrych podkładów...przecież to tylko kilka prymitywnych dźwięków, nie powinno być to problemem dla takiego melomana jak ty... Naprawdę, ale nie spodobało mi się to co napisałeś... Mozna HH wiele zarzucić ale nie prymitywizm... Może lepiej by było użyć słowa "prosty" ... Choć i tak nie jest to takie proste jak sie iększości wydaje... No ale może się mylę ? Niw wiem tego - jak już coś zrobisz to proszę wyślij mi , chętnie przesłucham ... "I TE TEXTY QWA NP. JESTEM BOGIEM, USWIADOM TO SOBIE :lol: ALBO JAK QWA "SPIEWAJA :lol:'' NO DOPRA, MOOWIA ;) JAK TO IM JEST ZLE A NAJBARDZIEJ MNIE W<span style="color:red;">[ciach!]</span>IAJA NAPISY H.W.D.P NA MURACH I TO EJSHCZE Z BLEDEM ORT. ;) " Z tym pierwszym przykładem też przegiołeś .... Tak cię śmieszy ten tekst ? A przesłuchałeś to do końca ? A ZROZUMIAŁEŚ go ? Chyba nie :( Co więcej, z np. Buddystów też bedziesz się śmiał ? (choc jaby nie patrzeć to sama Paktofonioka z buddyzmen nie ma nic wspólnego ale Ci co się orientują bedą wiedzieć o co chodzi .. " Co do tego śpiewania jak jest źle. Słuchaj, nie wszystkim jest tak dobrze jak Tobie ale widać że Ciebie nic poza tym nie interesuje... I nie mówę tu że wszyscy tak mają, bo są i tacy co mają mase kasy, a śpiewają o tym że są biedni ... bywa i tak... Co do napisów H.W.D.P - zgadzam sie, ale to że jeden czy 2 zespoły promują taki właśnie styl nie znaczy to że cały HH jest taki .. Posłychaj Grammatika czy Łony ....
-
Teraz wiesz jak ja się czuję, w srodowisku HH... Jakoś tak nie przypominam stereotypowego hiphopowca... Nie mam łyseł głowy, nie noszę si e w baggach ... nic z tych rzeczy. Dlaczego ? Własnie dlatego - "dzięki " ludziom którzy wystawiają kulturze HH taką a nie inną opinię... Tu nie komercja jak w przypadku techno, ale głupota i nadmierna popularność zniszczyły pozytywny wizerunek HH.... Co ja na to moge poradzić ? Odciąć się ...tyle mogę...
-
"Widzicie. Mieszkajac w wiekszych miastach - W-awa, Poznan, Lodz mozna dostac za darmoche. " Za to mieszkając w małych miastach możesz dostać za nic i to jeszce jest do tego duże prawdopodobieństwo że znasz kogoś kto gościa zna... niestety taki kraj....W<span style="color:red;">[ciach!]</span>l to część życia .... Ja nie doświadczyłem od 3 lat, ale rok temu miałem taką sytuację że mnie zaatakowano, niestety dla gościa - okazałem się silniejszy .... :evil:
-
Ja powiem tak, nie chodze w szerokich porach, bo nie chce się identyfikować z bandą idiotów którzy teraz się tak ubierają łącząc w ten sposób to z hiphopem .Dla niech "molesta" i sserokie pory to definicja hiphopu. Dla mnie to śmieszne, dlatego nie chce byc przez postronnych postrzegany za hiphopowca. Nie takiego.... W sumie to nie uważam się za żanego "hiphopowca" "rapera" itp. Jestem kim jestem, a całe to obcowanie z kultura HH dużo mnie nauczyło, i bardzo się zmieniłem, myślę że na lepsze.... I doskonle Cię rozumiem, niestety w moim mieście liczbę osób takich jak Ty można niestety wyrazić za pomocą jednocyfrowej liczby. Niestety....
-
Mieszasz pojęcia.... Co ja zrobie ż ebandytom sie podoba uliczny hiphop ? Czy ja mam wpływ na to ? Czy ktokolwiek ma wpływ na to że jakiś kolo sobie założy szerokie pory? co to że kolo tam kogos przypomina to ni znaczy że jest hiphopowcem. Hiphop jest w duszy .... Nie sugeruj sie tym że ktoś słucha tej muzyki czy tak a nie inaczej się ubiera....
-
Hh, co do "Blokersów" i Hip-hopu... ten film niewiele pokazuje.... Moim znadniem nie wiem co miał w zasadzie pokazać, i wilu ludzi ten poglad podziela. Bo nie jest to obraz kulury hip-hopowej jako takiej ....nie polecam tego filmu ...
-
To aj miałem lepsze... Przychodzi panienka do sklepu i mówi... "poproszę cos takiego..." Tak patrze a ona mi daje kartk na której jest (uwaga) odrysowana dyskietka 3'5 cala :) .No poprostu z trudem sie powstrzymałem od śmiechu, żałuje tylko że zabrała ta kartkę bo jakbymtu dał skana to polew by był większy :) No ale nic, owiem tylkoże z pełną dbałościa o detale w skali 1:1 :)
-
Dysk IBM made in Hungary. Co to tym sądzicie ?
Wu opublikował(a) temat w 2002: Sprzęt, podkręcanie, modyfikacje
Coś słyszałem o awaryjności tych dysków... Teraz mam poważny dylemat. W związku z tym pytanie. Czy warto kupić "Węgierskiego" IBM czy lepiej wybrać coś innego.... ? Chodzi mi głównie o bezpieczeństwo danych... bo naprawdę sporo słyszałem o awryjności dysków tam produkowanych....