dARIO

+ to że robotnicy muszą jeździć mercedesami na awarie :)

Tyle tylko, że taka podmiana łączy się z koniecznością ponownej rejestracji w MS, no chyba że ktoś ma wersję ... :twisted:

zawsze rób backup oryginalnego pliku ;)

przeszukać: rejestr windows i pliki w katalogu z nortonem na obecność takiego ciągu znaków :)

www.lex.pl - Polski Serwer Prawa www.sejm.gov.pl - Prawo - System Internetowej Informacji Prawnej tam wszelkie przepisy jakie potrzebujesz :)

To wina przetaktowania, a nie "innego" sprzętu

No i moim zdaniem tak powinno wyglądać prawo do sądu. Spory są rozstrzygane. U nas musisz mieć czarno na białym, żeby w ogóle iść do sądu. A niekiedy i to okaże się że za mało. Sądy są po to by rozstrzgać spory. Sprawy błahe sąd oddali - istotne rozstrzygnie. i nie powinien się zastanowiać, czy jego sprawa kwalifikuje się do pójścia z nią do sądu czy nie.

A po Clear CMOS - rozpocząłeś instalację od nowa? Możesz też spróbować na czas instalacji włożyć jakąś inną kartę VGA. Sprawdź tez ustawienia w biosie: PNP OS i APIC Mode

Dokładnie - mój Live też sobie leży i odpoczywa :)

Granica prywatności zaciera się w momencie jego publicznej publikacji w Internecie. Gazety też są prywatną własnością wydawców, i też do nich należy decyzja co opublikować a czego nie. Dopóki dana treść nie jest opublikowana - proszę bardzo można zamykać, zmieniać i co tam się jeszcze podoba - jednak po publikacji ingerencja bez zgody autora musi być uzasadniona - tak mniej więcej widzi to prawo, aczkolwiek jak wspominałem nie wypracowane zostały jeszcze do końca rozwiązania, które by taką sytuację sankcjonowały - i z tego powodu Tomasir nie ma szans, że na chwilę obecną cała kwestia prawnie jest słabo uregulowana, albo nawet w cale - jednak coś jest na rzeczy (biorąc całą sprawę czysto teoretycznie, nie angażując się w ocenę czy ten przypadek jest zasadny do rozpatrywania w sądzie - ale generalnie sądy będą jakoś sobie musiały radzić z takimi pozwami - i nie będzie to na zasadzie odpowiedzi pozywającemu "masz coś z beretem") Sam sobie zaprzeczasz, twierdząc, że regulamin nie jest aktem prawnym a za chwilę powołując go jako podstawę jakichś praw - to jest, czy nie jest? Przychylałbym się do stwierdzenia, że jest aktem prawnym jednostronnie wydanym przez administrację forum i zaakceptowanym przez jego użytkowników. Jego postanowienia należy traktowac mniej więcej jak postanowienia umowne. Sąd napewno nie przeszedłby do porządku dziennego nad jego postanowieniami, tylko służyłby przynajmniej jako wyznacznik oceny sytuacji faktycznej i prawnej oraz zasad na jakich strony umówiły się co do zasad publikacji wypowiedzi na forum. Zacznij na nim robić coś nielegalnego a przekonasz się jak bardzo jest prywatna. Proponuję rozgłaszać jakieś treści faszystowskie, pornografię dziecięcą itp. - byłaby całkowicie prywatna gdyby dostęp do niej nie był publiczny. Temat jest wbrew pozorom bardzo interesujący ze strony prawnej. Pomijając jak mówię rozsądność i zasadność roszczeń w tym konkretnym przypadku - nie ulega watpliwości, że coraz bardziej widoczna staje się potrzeba regulacji prawnych tego typu zagadnień. Choćby po to, by sąd mógł śmiało podać podstawę prawną oddalenia takiej sprawy.

Niestety (albo stety) czasy odpowiedzialności na takich zasadach już mamy dawno za sobą - dziś liczy się zwykle tylko adekwatny zwiazek przyczynowo-skutkowy.

Tylko się niezniechęcaj - chciałeś dobrze 8)

Może ta płyta główna nie do końca radzi sobie z 0,13? Dobrze byłoby go potestowac na 0,18. Nowy bios oczywiście zapodałeś?

Jak widzsz niestety tylko u mnie i jescze może dwójki wypowiadających się miałbyś jakieś szanse na to, że jako sędziowie najpierw byśmy sprawę rozpatrzyli a potem oddalili z pełnym uzasadnieniem - pozostali oddalili by bez uzasadnienia i bez rozpatrzenia. Tak wygląda niestety sądownictwo w Polsce - a Konstytucja jakieś głupoty tylko o prawie do sądu zawiera.

jeśłi moderatorzy będą szkodzić użytkownikom - to dlaczego by nie. Nic mi nie wiadomo o jakimś immunitecie dla moderatorów :?

Jak niby tym miał cokolwiek usuwać ? No ale sprawdzę, bo też mam u siebie na dysku taki katalog co go nie mogę wywalić w żaden sposób

Nie zaszkodzi sprawdzić tych napięć, a anjlepiej podłączyć jakiś pewny mocny zasilacz.

wiesz, że jest szybszy a nie wiesz czy ma zablokowane PCI ? o ile to pierwsze ciężko sprawdzić (brak jeszcze wiarygodnych testów) o tyle to drugie dość łatwo.

Jestem pewny tylko tego, że mówia, że nie mają :)

Nie no jesteś bardzo przekonywujący - napewno ceny padną, jak ja ze ze smiechu :twisted:

Zastąpić podejrzane podzespoły sprawnymi, eliminując w ten sposób swoje podejrzenia.

Jak mówłem musisz wykazać rzeczywistą stratę (czyli szkodę jaką wyrządziło to zdarzenie tzw. dammnum emergens) to o czym tutaj piszesz, to utracone korzyści (lucrum cesans) - a na pokrycie tego typu szkód w tym przypadku niema co liczyć, bo w naszym systemi w ogóle bardzo rzadko orzeka się ich pokrycie. Co do samej podstawy roszczenia - to dokładnie przejrzyj regulamin czy nie ma tam jakichś podstaw, by usunięcie tamtego tematu uznać za zasadne. PS. Słusznie, że chcesz walczyć o zasady - tak trzymać. Szkoda, że to walka z wiatrakami bo u Nas zasady ma się powszechnie gdzieś!

To sprawa z oskarżenia prywatnego :) Niska szkodliwość niema tu nic do rzeczy

Być może, że to któreś z urządzeń PCI nie daje rady (choć to tylko 37MHz) - poza tym jaka płyta główna?

Ja bym proponował: AMD Athlon 1800XP+ (249,-) Wentylator (80,-) Epox 8RDA+ (445,-) Twinmos 512MB PC400 (349,-) Stacja Fdd (40,-) CDRW Teac x52x24x52 (225,-) Dysk WD 80GB/8MB/7200 (389,-) Ati 9500 Pro 128MB (885,-) ObudowaATX+Chieftec360W (338,-)