Varrol

I akurat ta jedna jedyna gra by się wywalała, a wszystko inne chodzi cacy... Może Radeonów nie lubi... Ma ktoś zmodowanego Radka 9500 na najnowszych omegach? Może tu jest problem...

No i niestety - po około 5 minutach grania rozwal mi grafikę - musze wtedy wyłączyc grę (z windy) i restartowac kompa, bo mi się system zaczyna mielić...

Czy komuś może się gierka zacięła robiąc kaszanę z grafiki - nie jest to objaw jaki może dawać przekręcona grafa, a system jest stabilny, stery najnowsze i taki zonk... Ściągam jeszcze raz bo chyba tamten pliczek miałem uszkodzony... Za pierwszym razem mi się jakoś ta gierka nie spodobała... ale próbowałem tylko jeden tryb jak narazie. Najbardziej mi się pierwsza część Destruction Derby podobała - a ta gra przypomina mi bardziej jej drugą część - jednak pogram jeszcze to zobaczę...

Źle mnie zrozumieliście - chodziło mi o to, że w rzeczywistości przy tej prędkości nie powinno się tak dziać - no chyba, że samochód WRC jest tak kiepski. Nie napisałęm, że nie wiem jak sobie z tym radzić, tylko stwierdziłem fakt... Będę musiał tylko przestawić gaz na nieliniowy, bo ciężko jest delikatnie go wcisnąć bo obroty przy delikatnym dozowaniu i tak lecą prawie na maksa (i to nie jest wina pedałów, bo tylko w tej grze tak jest - pewnie to przez moc samochodu).

Czym to sie objawia ? Moze robiles to na zlym ogumieniu ? Moze miales spiety dyferencjal ? Skręcam, a samochód za słabo skręca - przednie koła lekko się ślizgają i przód nie idzie równo z kołami. Nie zmieniam ustawień samochodu - gram pojedynczy wyścig po prostu (no chyba, że to się automatycznie na trase nie ustawia) - na razie chcę opanowac jazdę najlepiej jak mogę (aha - oszukałem i mam wszystkie trasy - ale to tylk dla wygody testów). Jeszcze nie odinstalwoałem także to już jakiś sukces...

Porównywanie Polski z czasó komunizmu do kapitalizmu, któy ponoć jest teraz jest bezsensowne, bo sytuację naszego kraju trudno nazwać normalną. Gdyby nasz rząd nie był taki niedorobiony i gdyby nas Rosja po 2 wojnie nie dorwała to byłoby zupełnie inaczej. Komunizm to najgorszy system jaki może być - przynajmniej dla mnie, bo dla obiboków jest idealny. Dlatego między innymi teraz jest tak do [gluteus maximus], bo Polacy nauczyli się, że nie opłaca się uczyć w szkole, czy ciężko pracować - bo za komunizmu i tak każdy miał pracę i podobnie zarabiał (a i czasem fizole wyciągali więcej) - więc po co się męczyć. Dla mnie tamten ustrój byłby koszmarem...

U nas problem polega na tym, że jak ktoś w tym programi wspomniał nie ma lub jest bardzo mała klasa średnia - powodem jest polityka państwa wobec małych, nowych i dopiero rozwijających się firm: - po pierwwze czy dirma przynosi dochody, czy nie to i tak płaci ZUS (500zł) a chcą wprowadzić 1600 dla firm, które będą miały dochód ponad 2000zł (więc tym zostanie 400zł) - po drugie to nie wysokość podatku jest zła, tylko progi finansowe od których kolejne podatki się zaczynają (30% zdaje się do 3000 doch miesięcznie) - przypominam, że to dotyczy firm, które mają więcej opłat od zwykłego człowieka i muszą też w siebi einwestować Do tego rząd oczyuwiście nie myśli przyszłościowo - bo wprowadzanie kolejnych podatków lub podnoszenie starych jeśli nie ma już czego opodatkować, zamrażanie rent i emerytur itp. to działąnia przynoszące dochody tylko na najbliższe lata (ale ludzie i tak kombinują, żeby podatków wtedy nie płacić, więc i dochody są mniejsze). Tu nie chodzi o to, żeby jak najwięcej ludziom zabierać, tylko, żeby pomóc im się rozwinąć i zarabiać więcej - stąd będą większe podatki. IMHO podatek liniowy to jedyne rozsądne rozwiązanie dla Polski - myślę, że to pomogło by małym firmom stanąć na nogi, tak samo firmy nie mogły by uciec od płacenia podatku (ucieczka od wyższego podatku pociąga za soba pewne koszty - także to dadatkowe pieniądze) po paru latach Polska mogła by stanąc na nogi. Ale nasz rząd się boi, że po wprowadzeniu takiego podatku wpływy w pierwszym roku tak zmaleją, że już kompletnie na nic nie starczy, że Europa zacznie protestować, a ich zdolności są na tak marnym poziomie, że wprowadzenie najdrobniejszej oczywistej i potrzebnej ustawy jest problemem nie do przeskoczenia - za to idiotycznych ustaw jest aż nadmiar - ale w tym roku i tak wypłacą sobie 13-ste pensje - a co...

Jestem coraz bliżej odinstalowania tej gry... nie to, że nie umiem jeździć, bo już się miarę nauczyłęm na co moge sobie pozwolić, ale te wypadki mnie do szału doprowadzają bo zbyt łatwo stracić panowanie przy byle głupocie, zjazd lekko z trasy na pobocze potrafi obrócić samochów (nawet bez gazu), a samochód jest wywrotny jak ciężarówka... I taka jest prawda - jak dotąd jazda ani razu nie sprawiła mi przyjemności - co z tego, że przejechałem trasę idealnie i bez wywrotki - ale nic fajnego w tym nie było - jeszcze powalczę, ale spisuje się już na straty... Właśnie coś odkryłem - ten samochód bez dodawania, bez nawet trzymania gazu jest podsterowny na asfalcie przy 60km/h!!! tak to prawda - po tym jak to zauważyłem moja opinia o tej grze jako symulacji uległa drastycznemu pogorszeniu...

Zlapalo Cie ? Ja po wielu namowach znow sie zaszczepilem. Pierwszy raz rok temu i mnie powalilo odrazu dlatego teraz sie balem. Ale mysle, ze teraz juz organizm to przymie. Taa, na szczęscie już mi przeszło, ale ostatnie 3 dni to był koszmar - odzwyczaiłem się od chorowania...

cholera :(

Zapomnieliście, że sporo Niemców nie miało nic przeciwko Polsce i nie paliło im sie do wojny - a na wojnie własnie ci najmniej winni cierpią najbardziej... Nie zrozumcie mnie źle - minęło już trochę czasu od wojny, a Niemcy mają we krwi mocne poglądy nacjonalistyczne, poza tym mają taką pozycję w Europie, że czują się pewni siebie - stąd te problemy, które się ostatnio pojawiają... Inna sprawa to edukacja w szkole - nie wiem jak jest w Niemczech, ale kiedyś widziałem jak zadawali pytania - zdaje się we Francji - o Polskę i 2 wojnę - i jedna babka powiedziała, że to Polacy wybudowali obozy koncentracyjne i dlatego ich nie lubi - pozostawię to bez komentarza... Rozumiem, że mogą mieć pretensje o Drezno, bo wielu niewinnych straciło tam swoich krewnych - ale swoje pretensje kierują w złą stronę - powinni zwracać się do swojego rządu, bo to rząd Niemiec (choć oczywiście nie obecny) jest tak naprawdę winny wszystkich krzywd, które ich spotkały. Poza tym po co to przepraszanie - przecież wiadomo, że nikt nie powie: "I dobrze wam tak" - co to w ogóle daje - rozdrapywanie ran z przeszłości - jak koniecznie chcą sprawę do końca załatwić, to powystawiajmy sobie rachunki za szkody nawzajem i zobaczymy kto na tym gorzej wyjdzie - ale to by było chyba najgorsze rozwiązanie, bo kolejnej wojny chyba nie chcemy...

To nie latarka, tylko laser led włożony w miejsce lampki podświetlającej tablice rejestracyjną - jak juz tunningować to do końca... :wink: Jeszcze nie ściągnąłem dema i jakoś mnie do tego nie ciągnie - po screenach, filmach i wypowiedziach mam raczej kiepskie nastawienie do gry... Jednak grafika dla mnie nie jest aż tak ważna - liczy się to jak się jeździ - liczy się miodność, a nie super wygląd - w jedynce jeździło się całkiem fajnie - tylko poślizgi na zakrętach były do niczego i lepiej było rąbnąć w ścianę (tutaj chyba jest podobnie sądząc po jakimś wywiadzie z jendym z autorów gry) :? Jednak tu grafika ma poważną wadę - te jaskrawe kolory, światła moga przeszkadzać w grze, a to gorzej, niż gdyby grafa była na poziomie NFS1... Aha - nie kłóćcie się o to, czy gra jest dobra, czy nie - każdy ma swoje zdanie i o gustach zwłaszcza w tej dziedzinie nie powinno się dyskutować. Jeżeli ktoś ma dziwną opinię, która do tego was obraża, to trudno - nie ma co dyskutować - a jeżeli ktoś kto tą opinię wygłasza faktycznie odstaje od normy, to tym bardziej dyskusja jest bezsensowna...

A żebym pamiętał - gdzieś w necie oczywiście :lol: w każdym razie chyba nie na stronce z gifami, tylko jakimś forum, albo stronce z mangą... Tylko musiałem obciąć większośc klatek, żeby rozmiar był odpowiedni... draak_2002 - nie wciąga, tylko dawno nie grałem i juz zapomniałem jak mnie wnerwiał :wink: pewnie w weekend znowu przysiądę...

Dużo zależy od gustów - bo np. choćby przygodówka była najlepsza, to i tak mi się nie spodoba... A znowu w niewszystkie gry każdy grał - ja też - może to nadrobię... Na razie RBR - bo to spory krok naprzód w wyścigach - świetna grafa i zupełnie inne prowadzenie - choć na razie doprowadza mnie to do sząłu. NFS-U -> kiedy wyszło to była naprawdę dobra i dobrze wyglądająca gra - jeden z nielicznych wyścigów, które przeszedłem w całości... Doom 3 ma ładną grafikę, ale jeśli chodzi o mnie, to nudny jest jak flaki z olejem, a potworki dla utrudnienia pojaiwają się za plecami, albo znowu nic nie widać...

Co do kibiców/fotografów, to na jednej powtórce samochód przejechał mi przez takowego - z tym, że jak jechałem, to go nie było - szkoda, że nie zachowałem tego, bo to śmieszny bug... A po RBR zainstalowałem Colina 4 i za każdym razem mam 1st miejsce - w pierwszy dzień przeszedłem pierwszą część zawodów w USA :] - w porównaniu do RBR Colin jest śmiesznie prosty. A będę ćwiczył dalej jak będę miał czas - a ostatnio nie za bardzo mam...

No chyba, że ktoś betę dorwał...

Przykro mi to powiedzieć, ale jak gram w RBR to szlag mnie trafia zamiast czerpać przyjemność z jazdy - i zauważyłem fajną rzecz jak się w ludzi wjedzie, to jest restart samochodu - a ci stąją czasem tuż przy drodze...

Pograłem w to trochę i niestety ta gra ma kilka poważnych wad, które moga zostac łatwo rozwiązane: - mapki - są do kitu - jak się gra >2 osoby, to poza FFA te mapki z wyjątkiem paru się do niczego nie nadają - inteligencja przeciwnika polega na jak największym rushu - żadna technicha itp - komp pod koniec gry potrafi masówkę z podstawowych jednostek zrobić... - niektóre jednostki po prostu czasem nie reagują na rozkazy, tylko stoją jak głupie A poza tym to całkiem fajny RTS...

Varrol, przejedz swoim samochodem gdzie po lasku predkoscia 80-100km/h Oczywiscie jezeli chce naprawde porownac to moze ze 160km/h Zobaczymy czy zdzblo trawy Ci nie przeszkodzi :) Samobójcą nie jestem :lol: ale zdarzyło mi się na trasie przy 120 prawym kołem uwadzić w jakąś nierówność i samochód jakoś nie koziołkował - a w RBR to już przy 80km/h by się przewrócił na czymś takim...

Byl jakiś programik do emulacji pixel shadera (używałem go do 3DMarka 2001 coby wszystkie testy zobaczyć jeszcze jak miałem Geforce2) - nie wiem, czy tu zadziała - ale z tego co pamiętam, to marne szanse, bo coś z 3DMarka trzeba było też zmienić... Poza tym na takiej emulacji to by cięło jak nie wiem... Co do gry, to zacząłem grac w Colina 2004 (to przynajmniej fajna prosta zręcznościówka), bo mnie RBR trochę wnerwił - ale zacząłęm już łapać o co chodzi - nawet udało mi się trasę z tylko jedną wylotką z drogi przejechać, ale ta gra nie wybacza nawet najmniejszych błędów - ruch kiera za mocny i już w rowie, uwadzę o źdźbło trawy i już lecę robiąc fikołki w powietrzu, wjadę jednym kołem na mrówkę i samochód się przewraca. IMHO to lekka przesada - jak może samochód WRC być tak wywrotny - nawet mój własny samochód, który jest przeciwieństwem samochodu sportowego się lepiej prowadzi...

RiP - Rest in Pieces - motyw z gier FPP... A nie przejmujcie się tak, jak ktoś napisze, że będzie mieć grę, która jeszcze nie wyszła... No chyba, że ściąga w jakim P2P plik o nazwie Need For Speed 2 - bo widziałem takie (pełna nazwa to Need For Speed 2 CDs albo in 2 CDs :lol: )...

Taa, Starcraft to było coś... prawie co dziennie po lekcjach szliśmy z kumplami do kafejki... i co dziennie nas odciągali od kompów prawie na siłę, bo się wykupiony czas kończył... Ale od dawna już w to nie gram... potem był Warcraft 3 - fajne, ale sporo rzeczy mi się w nim nie podobało... A teraz męczę najnowszego Warhammera - ale inteligencja przeciwników tam jest bez sensu...

Hyh - W NFSU wiele wyścigów wygrałem dlatego, że rozwalałem kompa i zanim się zebrał, to następni w niego wjeżdżali, a ja uciekałem. Co do modelu jazdy, to samochód się nie ślizga, a raczej jest przyklejony do asfaltu - a jak się slizga, to wtedy kiedy ja tego chce... To prawda, że przeciwnicy jeżdżą dziwnie i potrafią przejechac zakręt jakby po torach jechali... ale i tak sa ciency - przeszedłem praktycznie całą grę na Hardzie i nie miałem większych problemów. Przyznam, że użyłem trainera do wyścigów 6/7 okrążeń - po prostu zaczyna być nudno, albo w końcu się błąd popełni... Jedyne co mnie maxumalnie wkurzało to ruch uliczny pojawiający się zwykle za zakrętem, za skocznią itp. - często nie do uniknięcia... Do tego duchy :) tak - niewidzialne cosie wystające przy ścianach, w których uderzenie zatrzymywało samochód... Co do NFS-U2 to ze wszystkich screenów jakie widziałem i filmiku nie widze specjalnie różnicy pomiędzy nim a poprzednią częścią... Mam tylko nadzieję, że się będzie fajnie jeździć... ale mogli by coś zrobić, żeby najlepszym sposobem brania zakrętów nie byłą rąbanie pełną prędkością w bandę...

Mam nadzieję, bo już mnie RBR zaczyna wnerwiać... zainstalowąłem Colina 2004 przed chwilą i pojechałem bez problemów... W Toca jest jakiś błąd w sterowaniu, bo mały ruch kierownica, a samochód skręca jakby do końca była... A tutaj - czuje się trochę jakbym nie jechał samochodem WRC 4WD tylko jakąś ładą, kaszlakiem, czy coś tym stylu (tylko z dużą mocą)... Może coś ze sterownaiem jeszcze mam nie tak ustawione... W sumie nie jestem jeszcze do kiery przyzwyczajony, ale jak narazie nie mogę sobie poradzić tylko z RBR... Może są gdzies opisane najlepsze ustawianie dla kierownicy (jest tam takie menu controller filter, czy coś w tym stylu)...

Moje pierwsze wrażenia po grze oraz nowej kierownicy (udało mi się tanio kupić Logiteha FFGP) są takie, że żyłem z błędnym że umiem prowadzić samochód, albo chociaż, że jestem dobry w wyściagach. Inna sprawa, że w żadną tego typu grę dotąd nie grałem - nie licząc pół godziny Colina 2 - więc nie mam wprawy w symulatorach - chciaż Toca RC szła mi cąłkiem nieźle (ale to żadne porównanie)... Mam Radka 9500@9700 na najnowszych omegach i gra chodzi bez żadnych bugów. Muszę dodać, że zdziwiłem się jak po daniu detali na max i rozdziałki 1024x768 gra chodziła płynnie (po NFS Underground miałem spodziewałem się najgorszego)... Giera super wygląda, ale na razie model jazdy mi się nie podoba - może się przyzwyczaję...