witam :)
sprawa wyglada tak:
- telefon mialem 2 lata
- wymiana na nowy, bezproblemowo
- kolejne 2 lata wlasnie mijaja i....
...i jest problem. przy pierwszej wymianie poszedlem z oferta z gazety i tak kupilem, numer zostal ten sam. dzis sie pytam u przedstawiciela jakie mam mozliwosci wymiany. odpowiedzial ze za malo dzwonilem i nic narazie nie moge kupic (oprocz po calkiem pelnej cenie, czyli >1kpln).
czy cos sie zmienilo, cos przegapilem ? moze ktos to wyjasnic ?
oczywiscie wszystko na abonament.
jak sie nic nie da, to zawsze mozna umowe od nowa podpisac (moge na kogos innego), ale wg mnie to bezsens.
ma ktos jakis pomysl ? w miare pilna sprawa.
pozdr