Kamil>>>

Tak na pisałem wyżej puściłem Easy Recovery Proffessional i nic. Może zaczniecie czytać dokładniej topc a nie tylko podstawowe narzedzia jaie znacie wymieniacie, nie jestem taki głupi i wiem co mogło pomóc. To co znałem nie pomogło więc myślałem że może wy coś więcej o tym wiecie. niestety się pomyliłem

ale ja tu się nie będe wypowidał na temat PM8 bo po co.... Chodzi mi o jakiś soft który by może mógł naprawić te pliki bo tak naprawde to one są tylko <span style="color:red;">[ciach!]</span>a nie działają... :!:

Zapomniąłem napisać że sprawdzałem jeszcze Nortonem Disk Doktor i EasyRecovery Professional

Problem jest następujący i dotyczy tylko tych podanych partycji: e: ok 30GB i(NTFS) and 1GB (NTFS) Chciałem je połączyć za pomocą Partition Magic 8 (dyskietki do dosa robione w WIN2000). Niedało się bo wyskakiwał bląd o nie takim samym rozmiarze klastra, ustawiłem na jednej i drugiej na 512 i łącze a tu po jakimś czasie błąd i koniec, wyłączyłem i spoko system włącza się ale te dwie partycje system widzi jako "bez formatu , 0bitów) Konsola- komenda chkdsk /p i spoko pliki są ale wszystkie uszkodzone np. rar-y nie działają, exe również i co najważniejsze mp3- przy włączaniu zapuszcza mi się inny kawałek piosenki z dysku... Chodzi mi o jakiś soft do naprawy tego albo jakies koncepcje co z tym zrobić. PROSZE RATUJCIE, BO TO MOJA PARTYCJA ZE WSZYSTKIM

Ja proponuję skasowac pliki z 98 z C; dać tam swap z XP, dodać konsolę na HDD, zmienić boot.ini o gitara.

Jak to coś z pamięcią to może plik wymiany był zrobiony na stałe i coś sięz nim stało i go nie ma... Ja zaczął bym sprawdzanie od tego. najlepiej w takiej sytuacji ustawić żeby łindows sam sobie to ustaiwał a jka nie pomorze to raczej *.gho był lekko zjeb....

Możesz ale na wszelki wypadek zrób kopię biosu i przygotuj dyskietkę ratunkową, jeśli nie zanjdziesz tego w necie ci napiszę jak.

Nie bardzo, jest tam tylko ciąg znaków:) czyli data, chipset. A co do płyty ot nie ma żadnego numeru a tym bardziej nazwy.

Człowieku ty chyba ni gdy nie widziałaś programów do partycji.... Jeśli PM dla ciebie jest za trudny to lefiej sie tym nie zajmuj NAPRAWDE odpuść sobie... znajdz jakiegoś kolege co się tym bawił bo to tak naprade nie jest trudne jak się zaczaii o co chodzi.. A jest taki fajny program Ranish Partition Manager(free) ale nie pamiętam czy dokładnie czy da sierobić bez formatu

No i w tym jest problem bo używałem kilku softów i mają one problemy z identyfikacją płyty. Chipset jest spoko a name MainBoard puste :?: Było to w BiosWizard, Aida32, HreshDiagnoze. Nie próbowałem SisSoftware Sandra ale pewnie to samo. Dajcie namiar na jakiś pewny soft

No tak jest dokładnie. A nie da rady jakoś tego "obejść" przecież ten chipset ma podobno do 2 GB :wink: A więc zmiana boisu nic nie da :?: :?:

Płyta główna: Typ procesora Intel Celeron II, 633 MHz (9.5 x 67) Nazwa płyty głównej PCPartner AP133AS1/AP133AS3/AP133BS1/AP133BS3/AP133MS1/AP133MS3/APPAS1/APPAS3/APPBS1/APPBS3/APPMS1/APPMS3/VIA955D/VIB887D / A-Trend ATA-V930-SX0 / Octek Rhino i845GL-M4E Mikroukład płyty głównej VIA VT82C693A Apollo Pro133 Pamięć fizyczna 128 MB (SDRAM) Typ BIOS'u Award Modular (07/13/00) Port komunikacyjny Port komunikacyjny (COM1) Port komunikacyjny Port komunikacyjny (COM2) Port komunikacyjny Port drukarki (LPT1) To jest wykaz z programu AIDA. Chodzi o coś takiego że w komputerze zamontowane są dwie kości SDRAM(64+128) a wykrywane jest tylko 128 mB. Nie bardzo wiem o co chodzi domyślam się ze bios może nowy treba ale na stronach producenta gfo nie ma, szukałem w google.pl i kuwa nic. Macie jakieś sugestie :?:

Najprawdopodobniej pliki są zaduże do kosza albo masz ustawione nie standodowe ustawienia kosza(najlepiej jak jest 10% pratycji) Możesz tez próbować Shift+Delete- usuwanie bez umieszczania w koszu.

oczywiście że gość jest z prawami "gość" :) A pomyliłem się bo w sieci na cały mój komp jest hasło nie da sie wejść wogóle

A więc mam sieć lokalną kilka PC ja pracuję pod Win 2000 i gdy udostępniam jakieś zasoby z dysku (w opcjach ustawiam tylko odczyt dla wszystkich) to nikt nie ma do tego dostępu i jakieś hasło mają... Gdy ustawię w opcjach udostępniania pełna kontrola to jest OK, ale wtedy każdy może mi coś skasować... Coś ktoś słyszał....

Paranoik ma rację, próbowałem /dev... ale nic się nie zmieniło, dopiero jak wrzuciłem tam "label" to zadziałało, ale dzięki.

Jak bym nie wydał polecenia lilo to bym mi się nie przeładował i cały czas miał bym tą glupą tabelkę zamiast obrazka...

Pytanie dotyczy KDE3 z Linux PLD i bootmanager lilo. A mianowicie chccę aby windows był systemem który po tych zdefiniowanych 10 sekundach włączał się automatycznie. Teraz pierwszym systemem jest PLD. Napiszcie co trzeba zmienić aby tak było. Nie patrzcie na inne rzeczy bo sam modyfikowałem ten plik żeby miec graficzny tryb(w koncu wygląda to lepiej niż zwykła tabelka. Mój plik lilo.conf # By default boot the pld entry default=pld # Wait 10 seconds for booting timeout=100 vga=normal install=/boot/boot.b bitmap=/boot/lilo-pldblack.bmp bmp-colors=9,,,6,0,0 bmp-table=21,287p,2,4,175p bmp-timer=73,29,7,0,0 # Default bootpartition boot=/dev/hda # well, we want to be asked... prompt # menu stuff ;) menu-title = "Linux PLD" menu-scheme = "wk:kc:ck:Ck" read-only # additional: lba32 # dos image other=/dev/hda1 label="Windows" # Linux image image=/boot/vmlinuz root=/dev/hda9 label="LINUX PLD" initrd=/boot/initrd # EOF

A po to, że tamten był dokładnie z<span style="color:red;">[ciach!]</span>y i nie miałem żadnego ghosta z działającym 98 a lepiej kiedyś jak będzie potrzebny szybko przywrócić niż instalować jeszcze raz

A ja zrobiłem tak: Miałem świeże ghosty obu systemów. Format C: i D: Zainstalowałem 98 jeszcze raz(bo był z<span style="color:red;">[ciach!]</span>y) Na D: zainstalowałem 2000 Podmieniłem 2000 na tego ghosta Zainstalowałem sobie konsolę na C: Wszystko z 98 usunąłem z C: Swap z 2000 jest na C: Wszystko z 98 usunąłem Zmieniłem rozmiar C: i dodałem do D; Wszystko chodzi tak jak trzeba.

No dobra. Ale wy mnie nie rozumiecie. JA CHCĘ CAŁKOWICIE USUNĄĆ 98 ZROBIĆ FORMAT C: I POŁĄCZYĆ Z D:, PÓŻNIEJ DRIVE MAPER I WSZYSTKO...._____DA SIĘ COŚ TAKIEGO???

Dobre :D To jest w zasadzie dobra płyta tylko podkręcać nie można. A nie zrzucaj tego że niemożesz zainstalować systemu na płyte to jest mało istotne a pliku boot.ini nie ma ani ukryty ani nic, też tego nie rozumiem

Mam dwa systemy : C: WIN98, D: 2000. Chcę usunąć to <span style="color:red;">[ciach!]</span>o z C: ale bez ponownej instalacji 2000. Na C: jest ten boot manager. Chcę żeby poptrostu chę mieć tylko 2000 bez wybierania systemów na starcie co zmienić i jak. aaa dodam jeszcze że nie mam na dysku pliku boot.ini(niewiem czemu)

Też słyszałem o tym w TV, śmiać mi się chciało gdy mówili o tych milionach nie świadomych niebezpieczeństwa użytkownikach, odrazu pomyślałem o swojej matce i siostrze które godziny na czatach przesiadują i nie mają zielonego pojęcia o necie.

A mianowicie muszę ukryć partycję z danymi w jednym z kont użytkowników w Win 2000... Wydaje się proste ale: :arrow: Opcja z narzędziami administracyjnymi działają na wszystkich użytkowników. :arrow: Nie chcę jej szyfrować (NTFS) tylko schować. :arrow: Opcja z ukrywaniem w Ranisch parition Manager nie wchodzi w grę bo za dużo pieprzenia. Najlepiej żeby to był jakiś program do tray-a(np.) który na czas używania schowa tę partcję przed wszystkimi programami. słyszałem że można to zrobić z rejestru, ale obawiam się że to też działa na wszystkich kontach jednicześnie