Anti2k

Fakt zwracam honor, jak na kompakt to jest niezly, szkoda tylko, ze 2.1MPIX. Robil nim ktos fotki w nocy ?? Ciekawy jestem jak wychodza.

Co jak co ale testami chipa bym sie nie sugerowal, jak juz patrzec na testy to zachodniego serwisu zajmujacego sie tylko i wylacznie fotografia. Poza tym naprawde przydaja sie ustawienia manualne, np robiac fotki w nocy, kompaktem typu A60 nie zrobisz dobrego zdjecia w nocy.

SpiderMAN juz sie tak nie podniecaj, ze kupiles tanio, wszystkim mowisz, ze przeplacili hehe :D

Dokladnie tak jest, ze wysokie fsb zalezy tez od procka. Mialem ostatnio 3 procki: 1. 0310wmpw z batchem 0015 - moj 2. 0309umpw (chyba, bo nie pamietam) 0160 3. 0309umpw 2472 Ten 2 chodzil stabilnie na fsb 239 asynchro (215 synchro bo tyle pamieci wytrzymywaly), 3 to [gluteus maximus] byla po maksie, a moj chociaz winde odpala przy 206x12 to przy fsb 219 juz nie startuje kompa (nawet jak dostanie mnoznik 9). Wszystkie testy robilem na napieciu 1.75V i na takim samym konfigu, tylko zmienialem procki. Moj chodzi na najwiekszej czestotliwosci, ale duze fsb go zabija.

Mnie niestety blokuje procek i pamieci, szkoda powalczyl bym. Swoja droga Kwiecień masz fart co do tych hyperow, moje wiecej jak 215 nie chca smigac. Do 215 memtest leci oki, wiecej pamieci "chodza", ale sa juz bledy.

Kwiecień z twoim napieciem to jest tak jak chodzic po krawedzi dachu, jeden krok za daleko i juz jestes na dole :)

Dokladnie, jak ktos mam mozliwosc to kupowac tylko za granica. Na przykladzie Olympusa moge podac fakt, ze kupujac np. w niemczech dostajemy 2 letnia gwarancje euro, podobnie jest w stanach - 2 lata. U nas firmy sie wycwanily i chociaz producent daje dluzsza gwarancje, w Polsce dostajemy tylko 12 miesiecy.

Przeplaciles jak cholera :) :D Jak kupowalem to cena w hurtowni byla okolo 2600 brutto, w eurocolorze 2800 wiec nie wydaje mi sie zebym przeplacil jak na tamta chwile. Zrobilem na szybciora kilka fotek makro, co prawda nie kwiatki, ale mozna poolukac :D http://www.fancomp.com.pl/~maciek/c4000z/1.jpg http://www.fancomp.com.pl/~maciek/c4000z/2.jpg http://www.fancomp.com.pl/~maciek/c4000z/3.jpg http://www.fancomp.com.pl/~maciek/c4000z/4.jpg

Do Des666: Jezeli chodzi o LCD to polecam NEC LCD1560VM. Co prawda jest drozszy od sonego, ktorego wymieniles o okolo 100, warto jednak doplacic. Dlaczego? Po pierwsze kontrast 450:1, jasnosc 300 cd/m2, katy widzenia - poziomy 160 stopni, pionowy 150 stopni. Najwazniejszym jednak parametrem jest czas reakcji matrycy. 6ms czas wygaszania matrycy i 19ms rozswietlania. Dzieki takim parametrom bedziesz mogl spokojnie ogladac filmy i grac bez efektu jakiegokolwiek smuzenia. Dodatkowo masz zlacze DVI co jeszcze poprawi jakosc wyswietlanego obrazu.

Wiesz myśląc tak jak ty...to nei warto wydawać 2000zł bo można potem załować. Lepiej juz wydac 3000 8O Moj tok rozumowania jest jak najbardziej sluszny, patrz co kolega napisal wyzej - przedzial cenowy 1200-2000. Uwazam, ze 2 tys za aparat polprofesjonalny to niewygorowana cena. Poza tym ten tryb supermakro ... mniam :) od 2cm. Polecam poczytac www.dpreview.com

Polecam Olympusa C4000Z, kupilem takiego na allegro za 2030 zeta i moim zdaniem jak za ta cene to nie znajdziesz cyfraka o takiej jakosci wykonywanych zdjec i z tyloma ustawieniami manualnymi. Nie warto wykladac na aparat 1600 zeta i pozniej zalowac.

Mozesz regulowac na wlaczonym kompie, ale patrz na wskaznik napiecia w biosie. Jezeli chodzi o codzienna prace to u mnie 205x11.5 i pamieci synchro.

Poczytaj uwaznie, wszystko jest napisane.

Na kumpla procu wyciagnalem fsb 239, niestety na moim tylko 218 stabilnie :(. Chociaz moj wyciaga wiecej MHz i chodzi przy nizszym napieciu, to jestem niepocieszony.

Chlopaki to po co robicie zamieszanie, skoro znacie sie na elektronice ? Wystarczy uzyc glowy i prawa Ohma. Mufta miec dobry miernik a umiec sie nim poslugiwac to 2 rozne sprawy :) Zapodajcie jakies wyniki, jestem ciekawy na ile wam sie ruszylo fsb. Holman: pamietam o browcu :D

Hitman a polaczyliscie dobre nozki potencjometru ?? Jak dla mnie podlaczyliscie 2 skrajne, dlatego nie dziala. Tylko skrajna i srodkowa daje regulacje. Powodzenia

EPOX 8RDA3+ 2xTwinmos 256MB PC3700

Dzieki za wszystkie komentarze, jak chcecie poczytac wiecej to zapraszam: http://www.moded-kompz.net/?name=Mods&id=46

Zasilki, ktore maja 3 transformatory bardzo ladnie sie przerabiaja. Oprocz wymiany diod trzeba wymienic kondensatory wejsciowe (takie 2 duze beczulki) na wiekszej pojemnosci i na 400V, przewinac dlawik (nie pamietam ile zwojow robilem, ale drut musi byc gruby). Ja mialem starego codegena 200W, po przerobkach chodzi na nim urzadzenie nadawcze, zasilka spoko wytrzymuje przy 12V 29A ciaglej pracy. Mozna zrobic to samo dla 5V, tyle ze trzeba wladowac konkretne radiatory bo diody sie strasznie grzeja. Jak potrzebujecie zasilki do peltow, czy innych urzadzen to bierzcie atkowe, dlatego ze w atxach napiecia sa stabilizowane na plycie glownej (dlatego nieraz strzelaja kondensatory lub stabilizatory jak jest przepiecie), atki daja stabilne napiecia. Tak w ogole to trzeba by bylo poeksperymentowac, bo nie wiem czy megabajt, czy codeszit wytrzymaja duze obciazenia na 5V i 12V naraz, w kazdym badz razie bez problemu mozna wyciagnac 25-30A przy 12V.

Masz bardzo dobry pomysl MichalP, jednak nie jest to takie proste jak sie wydaje. Wiatraki sa sterowane napieciem i potencjometrem zmieniasz napiecie na wyjsciu ukladu. Chcac jedna galka ustawiac niezalezne napiecia dla poszczegolnych wiatrakow musisz zastosowac jakis uklad mikroprocesorowy, ktory zapamieta podane napiecie i poda je na 1 ze swoich wyjsc. Taki mikroprocesor musi miec tyle wyjsc ile chcesz podlaczyc wiatrakow. Ewentualnie trzeba znalezc uklad o takich mozliwosciach, rzucilem temat zaprzyjaznionemu elektronikowi zobaczymy co na to powie. Na zwyklych przelacznikach takiego sterowania nie uda sie zrobic. A tak na marginesie to podejzewam, ze gosc ktory cie rozbawil nawet by nie wiedzial od czego zaczac :)

Fotka w nocy, jeszcze sie nie umiem poslugiwac tym cyfrakiem dlatego taka jakosc.

Tracera kupilem za 18 zeta na gieldzie. Co do schematu to zrobi sie, niema problemu, tyle ze nie wiem co to za uklad siedzi.

Jezeli chodzi o schemat to bedzie ciezko. Calosc zrobilem na ukladzie do automatycznej regulacji predkosci wiatraka (tracer, czy jakos tak :) ). Tam jest jakis uklad, ktory tym wszystkim steruje, ale skosnoocy zeszlifowali nazwe ukladu. Oryginalny potencjometr odlaczylem, podlutowalem swoj, dolozylem wlaczniki i diody (+ kilka rezystorow). Oczywiscie byla mala modyfikacja ukladu, w pierwotnej wersji chodzil i potencjometr i sterowanie automatyczne, co wydalo mi sie bez sensu. Zrobilem albo reczna regulacja, albo automatyczna. Wszystko robilem z glowy bez schematow. Ten uklad jest naprawde banalnie prosty, wystrczy miec miernik i minimalne pojecie o elektronice. Uklad tracera niby jest przystosowany do 1 wiatraka, ale po zalozeniu odpowiedniego radiatora bez problemu chodzi na 4 (3 dniowy test przeszedl bez bolu). Jezeli chodzi o gale to jest aluminiowa, tyle ze barwiona chemicznie na czarno (cena galy - 2 zl). Z caloscia zmiescilem sie w 40 zetach.

Potencjometrem sterujemy wybrane wiatraki. Jezli wlaczymy auto control - czujnik i regulacja obrotow w zaleznosci od temp, to potencjometr jest automatycznie odlaczany.

Front jest wydrukowany na folii, pod spod dalem bialy papier, zeby swiatlo sie dobrze rozchodzilo. Na sam wierzch pleksa 1mm. W miejscach, gdzie sa podswietlane napisy sa wyciete dziury na diody.