Skocz do zawartości

tomboy

Stały użytkownik
  • Postów

    404
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tomboy

  1. Jestem na Lanie 4Mbps i co jakis czas zanika mi połączenie albo strsznie zwalnia, a strony nie chcą sie otwierać (wywala komunikat ze nie mozna otworzyc strony). Tak jakby sie bufor zapychal. Admin mówi że nie wie czemu, bo u nikogo wiecej czegos takiego nie ma. Nawet gg mi sie rozłącza, trace takze połączenia z serwerem i userami na DC. Czy to moze byc wina sieciowki? ale tydzien temu jeszcze bylo spoko.
  2. Ja mialem kiedys świszczącego Caviarka ale go wymienilem na inny egzemplarz i na razie jest spoko. Nie jest tak cichy jak Barka ale juz tak nie świszczy i można spokojnie spać :) Kumpel ma Caviarka od ponad 8 m-cy i tez dziala "cicho"(czytaj nie świszczy). Zobaczymy jak bedzie dalej. Jedyne co moge stwierdzic to że różnica w szybkośći pomiędzy caviarem 80GB JB a barką IV 40GB jest znaczna na korzyść caviarka.
  3. A co myślicie o wyniku 7462 w 3dmarku na sprzęcie jak w podpisie? Moze być ? Nic nie jest podkręcone, stery do grafy to Nvidia 41.09
  4. Jeżeli szukasz cichego dysku to polecam Barracude V lub 7200.7 (podobno ciut głośniesza). Jeżeli natomiast zależy ci na super wydajności to polecam Caviarka z 8 MB cache. Sam taki mam ale co do głośności to w porównaniu z Barracudą jest sporo głośniejszy.
  5. Zepsułem go tak że po prostu zwarłem mu silnik przy właczonym napięciu i juz nie ruszył :) Hmm, a dokładnie jak to zrobić bo nie bardzo kumam? A jak go w ten sposób zepsuleś to w serwisie sie nie skumają?
  6. rozumiem Cie, ja tez nie jestem, ale wole go zepsuc i dostac nowy niz m eczyc sie z nim jak mi go zwrocą tylko zformatowanego, a on dalej bedzie sie kaszanil :)
  7. ok juz nic wiecej nie pisze ;)
  8. Nie muszę go oznaczać poznam go, ewentualnie nr jego moge sobie spisac. Ale raczej byłbym za dobiciem go żeby mić 100% pewności. Ale nie wiem za bardzo jak?
  9. MarkPL a jak go zepsułeś? Bo ja mam problem z dyskiem Barracuda IV(zresztą zrobiłem Post na ten temat) i nie jestem pewien czy mi go od razu wymienią, boję sie ze mi go tylko zformatują i oddadzą :(
  10. kurde też mi to przeszło przez myśl, bo SpeedFan w zakladce SMART pokazuje Fitness na 89%. Co o tym myślicie? Czy nie za mało jak na nowy dysk, czy to po prostu błedny odczyt? Wiem że w Barracudach pokazuje bardzo niski Fitness i jest to noramalka, a jak jest z Caviarkami?
  11. Tylko że u mnie te pojemnosći wystepują i na slave i na master, zazwyczaj po raptownym wyłączeniu sie dysku (o czym mowilem na początku postu). Także nie wiem w koncu czy jest sprawny czy tez nie? :( Po formacie na razie nic sie nie dzieje, moze poczekam i zobacze czy jeszcze sie cos bedzie dzialo. Moze to jednak wina zasiłki była... nie nie to niemożliwe bo chyba by sie obydwa dyski wyłączyły jakby to jej wina, a wyłączył sie tylko Barrac. Poprawcie mnie jesli źle myśle
  12. Zaraz zaraz cos mi tu nie gra.. Tasiek pisał że nie ma w kompie stacji dyskietek, a pożniej że wpisuje "a: format c:"... hmm. ;) Chyba ze juz ja zamontował? I jeszcze o ile pamiętam to na windowsowych dyskietkach startowych (98SE) nie ma pliku format.com, trzeba sobie ręcznie dograć.
  13. Jak mogę sprawdzić najlepiej czy dysk jest sprawny? Bo po formacie kopiowalem na niego pliki i nic sie nie dzieje. No i zmieniłem zasiłkę, a dokładnie całą budę, SMART pokazuje Fitness w SpeedFanie na 43%, ale to w Barkach chyba normalne. Nie wiem czy czekać aż coś sie przydaży czy dać go do serwisu. Z drugiej strony jak jednak zasilka go nie uszkodzila fizycznie tylko uszkodzila sie partycja to w serwisie mi go pewnie zformatuja i oddadzą z powrotem :( No i z tąd moje wyżej wymienione pytanie.
  14. No od razu tak mówiłem :)) U mnie po założeniu partycji i zformatowaniu mogłem już przełożyć zworkę na master i było już ok.
  15. sprobuj ustawic zworke na Cable Select. Jak kiedys mialem taki sam problem z jakims starszym caviarkiem, dzialal tylko na CS albo jak sie zworke poziomo wlozylo na gorne piny pomiedzy slavem a masterem
  16. No i kurde po sformatowaniu na razie działa, ciekawe tylko jak długo? Moze go dobic lekko, jednym ze sposobow o jakich pisano na jednym z postow? Tak zeby miec pewnosc ze mi go wymienią ;)
  17. Mam system Windows XP . Mówicie że to może być wina zasialcza? Ale mam dwa dyski podłączone na tym samym śledziu i na jednej wiązce od zasilacza i tylko ten jeden sie wyłączył. Zreszto jak mi pokazuje w biosie raz 4006MB a raz 4022Mb to chyba nie jest wina zasilki tylko dysku. Teraz od nowa na nim zakładam partycje i zobacze co sie jeszcze z nim da zrobic.
  18. No na prawde bardzo mily koniec postu. Zdrowie Caviarków! _/% :D Pozdrowionka dla Wszystkich
  19. Moja Barrakuda chyba dogorywa. Raz uruchamia sie normalenie (znaczy z pojemnoscia 4022MB) a raz bios pokazuje pojemnosc 4006MB i wtedy mi sie system nie ładuje. Pokazuje sie komunikat zeby wlozyc prawidlowy dysk. Pare razy juz mi sie zdarzyło że dysk sobie robił przerwe w pracy, tak jakby odłączał sobie na chwile zasilanie, i po chwili znowu startował, nawet bez zwisu. Ostatnio (czyt. dzis w nocy) jednak mi sie wyłączył podczas normalnej pracy, nawet nic na niego nie kopiowałem. Usłyszalem tylko zgrzyt hamujących talerzy i dysku juz nie mogelem odczytac. Po restarcie (a dokładnie kilku az uruchomi mi sie z prawidlowa pojemnoscia) Windows wykrył dysk ale jedna z dwoch partycji juz sie nia dala odczytac. Windows pokazal komunikat ze dysk jest nie sformatowany i chciał go formatować. Ale uruchomiłem dysk pod Dosem i odczytałem partycję. Skopiowałem jak najszybciej wiekszosc danych na drugi dysk( niestety nie wszystko dalo sie odzyskac, czesci nie mogl odczytac). I teraz mysle czy go formatować czy go w takim stanie oddać do serwisu? A może nie oddawać jeszcze tylk oczekać aż bedzie gorzej żebym mial 100% pewnosci ze mi go wymienią (a nie tylko sformatują :( ) Myślicie ze wymienią mi na nowy z wyzej opisanym uszkodzeniem, a moze go troche dobić tak jak to koledzy opisywali na innym temacie tegoż forum?
  20. Rozbieżność zdań co do głośności Caviarów jest spora. Może WD wypuścił jakąś serię trefnych Caviarków. Potestuje tego mojego jakis czas i zobaczymy jak sie bedzie sprawował. Na razie jest zajebisty :) Kolegów którzy nie dawno kupili Caviarka i narzekaja na świsty proponuje zrobic tak jak ja, czyli wymienic go w serwisie :)
  21. A więc wczoraj był u mnie kumpel (dokladnie sąsiad) co ma u siebie dysk WD Caviar 80 SE no i stwierdzil ze z moim jest cos nie tak. Jego tak głosno nie chodzi. Jeszcze pozniej jak wrocil to sprawdzil swoj dysk dokladnie czy brzęczy i ... nic. Jego chodzi cicho. A teraz niespodzianka pojechałem dzis do serwisu i mi ten moj dysk bez niczego wymienili. Co wiecej ten nie ma zadnych świstów tylko słychać go podczas zapisu. Wcześniej słyszałem dysk a teraz słyszę tylko wentylator Spire Falcon Rock (2500 obr/min), także jest na prawdę cichutko :))
  22. Dodam może jeszcze że mój dysk tak chałasuje w trybie Idle. Słychać kręcące się łożyska (tak mi sie wydaje).
  23. Z powyższych rozważań wywnioskowałem że z moim Caviorkiem jest coś nie tak. Więc jutro jadę go reklamować :( Dzisiaj ma jeszcze przyjśc do mnie kumpel który ma taki sam dysk i powie mi czy to wina dysku czy też mi się polepszył słuch ;)
  24. Zrobię tak najpierw sprawdze u kogos jak u niego chodzi, a pozniej jak bede mial watpliwosci to pojade z nim do serwisu. Kolesiowu na forum THG wymienili jak świstał i teraz ma cichutkiego. Zreszta sami przeczytajcie community.tomshardware.com(...)
  25. Kurde dzwięk jaki z tego dysku dopływa , trudno go określić, czy to świst, czy to gwizd. Na pewno jest o wysokiej częstotliwości :( Coś jakby słychać tarcie łożysk. Jak otworzę budę to się wysiedzieć nie da. Jest wyraźny bo praktycznie nic innego nie słychać. Jak odłączę Caviara to jest cisza jak makiem zasiał.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...