Mam problem jak cholera...Jaka bym karte nie wsadzil do kompa ( MX 400, GF4 , stary savage... ) to sie grzeje tak ze mi prawie radiatory czerwienieja...Nie mam pojecia co jest grane - proc byl cykniety z 1,7 (celeron) na 2,0MHz. przestawilem z powrotem na 1,7 i dzieje sie tak dalej.Montowalem coolery, otwieralem obodowe, zmienialem pasty i nic!!!!!
Z gierek wychodzi mi po jakis 1-10 minutach ( zalezy jak bardzo jest obciazona ).Mam MSI 845e ( najnowszy bios i inf. ), celeron 1,7, zasilacz 350. co jest grane???????
Nie liczac tego ze MSI wogole ma jakies problemy z dokladnym podawaniem temperatury ( to akurat znalazlem na forum MSI ).