Dziwne te mistrzostwa. Z głównych faworytów zostały jeszcze w zasadzie tylko: Francja, Holandia, Anglia i Portugalia.
Ja osobiście jestem pod wrażeniem gry Czechów. W ćwierćfinale grają z Danią, która nie powinna zrobić problemu. W półfinale najpewniej trafią na Francję, a jeśli im się uda to już pewnie zostaną mistrzami. Kibicuję im, ponieważ pokazują ciekawy styl, który czasami jest może nieco chaotyczny, ale bardzo skuteczny