ath

Hardcoreowy ? Tak to można nazwać, ale to -> W WoWP na myszy gra się imo do bani, na joyu też średnio, bo to taki arcade i jakoś mi to nie podchodzi całokształtem. Ja tam zostaje przy czołgach, zresztą i tak nie mam czasu na więcej gier. Co do ił'a to tam możesz ustawić dowolne opcje jeśli chodzi o realizm i wtedy pod względem skomplikowania będzie to przypominać WoWP.

Bo WoT nie ma żadnej konkurencji, już nie chodzi o simy a nawet gry bardziej arcade'owe. Latajki mają konkurencję, choćby nieśmiertelny IŁ-2 Sturmovik, który t co prezentuje WT oferował już dawno temu. Także jak ktoś się chce pobawić w latajki to bardziej polecam IŁ-a niż te dwa pseudo-simy.

A ja miałem fajną bitwę z planktonem, same VI i kilka VII, IS odbił 3 pociski pod rząd stojąc przodem z mojej haubicy 125mm, ale udało się zabić 5 sztuk, ok 3500dmg, ale drużyna jakby boty, niektórzy się w ogóle nie ruszali, nawet nie odpowiadali na "jeby". ;>

Ja nigdy nie miałem problemów z lagami, z alt+tab, nigdy mi się nie wysypywała gra, szczęściarz.

Obecny to cień dawnego, jak jesteś topką to coś się ugrasz, ale funu dla mnie nie ma żadnego grają tym czołgiem w obecnym stanie. Odkupiłem jakiś czas temu aby jak najszybciej wyexpic sporta i sprzedać.

Powiem tak, fajnie jest na test serwerze pobawić się poszczególnymi czołgami, żeby wiedzieć czego można się spodziewać z przeciwnej strony. Btw przetestowałem SU-122-44 i powiem, że bardzo przyjemny czołg, szybki, szybkie przeładowanie, ładnie zarabia i przystępna cena. gdybym nie miał żadnego premka to bym się zastanawiał nad nim.

Nie, mieli w nieskończoność.

Tylko, że to się sprawdza na czołgach, które mają wieżę w większej odległości od czoła czołgu niż większość pojazdów. Wracając do zagadnienia celności dział to tak, na KW-1S mam 81% (jeżdżę praktycznie od samego początku ze 122mm) po ponad 140 bitwach i SU-152 84% po zaledwie 20 bitwach, ale walę i na bliski i daleki dystans. ;> --- Fajna bitwa przed chwilą, 5 strzałów w amx m4 45, 3 w bok wieży, dwa w bok czołgu i szok, wszystkie za zero z komunikatem "to musiało boleć", oczywiście po tym czasie amx się zorientował i odjechał, później nadjeżdżający IS-3 strzał w bok z identycznym komunikatem. Cofam się do bazy i stanąłem oko w oko z wspomnianym wcześniej amx, strzał centralnie w dolną część kadłuba - "to musiało boleć - 0 dmg", dopiero kolejny strzał wszedł jak miał już ~170hp. Po prostu ta bitwa miała być przegrana i gra pokazała, że za wszelką cenę dąży do swojego celu. :) Powyższa bitwa na T34, zapomniałem dopisać. Oczywiście na chacie wrogi zespół komentuje "magic wot", nic dodać nic ująć. ;>

Czyli ta sama taktyka co na stodoła aka KW-4. W sumie fajnie można przyblokować jakaś dróżkę, ale ja preferuję bardziej aktywny tryb walki. ;> Co do IS-3 to z przodu nie ma ammoracka no chyba, że musnąłeś wieżę i jakimś cudem przebiłeś pod takim kątem.

Ostatnio widziałem VK w desperacji, który jechał tyłem do przodu. No i ogólnie przy wyjeżdżaniu zza winkla w miejskich mapach nie jest przerąbane ? No i na górkach ?

Akurat IS-8 nie potrzebuje prem-ammo, bo jego pena jest wystarczająca. A co tutaj maskować ? Nie ważne pod jakim kątem staniesz to i tak wszystko wchodzi w podbrzusze, to nie IS-7, gdzie musisz centralnie strzelić w rożek brzucha.. jon a po co prem tankiem strzelać z golda ? On ma zarabiać a nie wychodzić na zero. ;> Ja na każdym czołgu mam po kilka pestek na sytuacje krytyczne, jedynie w SU-152 strzelam tylko prem, bo rzadko kiedy tracę a jak już to niewiele.

Nerf amerykańskich HT już był i na kolejny się nie zapowiada. ;> radiergummi - słaby to za mało powiedziane, czy tam w ogóle 5 st. jest ? Jedynie do miasta się nadaje, pierwsza lepsza górka i zanim się wyłonimy do strzały to już może być za późno. ;>

No ładnie, też kiedyś zakupię m103, każdy chwali to cacko. Ja niestety poszedłem w IS-8, którego wyexpiłem i sprzedałem bez żadnego sentymentu. Widać, że w angielskiej wersji językowej nie ma tego buga z przesunięciem pola w statach. Wracając jeszcze do SU-152 to jakby kogoś interesowało, kto go teraz expi to już 1840xp wystarczyło na asa, wcześniej miałem walki ok 1300-1400 i gwarantowało to tylko I klasę. Zdobycie M-ki było kwestią 17 bitew. No i śmiesznie, ludzie chyba mają bardzo małe pojęcie o trolu, bo wyjeżdżają dosłownie jak na zawołanie przed lufę, ogólnie z tego co widziałem u innych graczy jeżdżących tym samym co ja, że praktycznie nikt nie śmiga z trolem tylko montują 122mm. Coś czuję, że jak już się dobiorę do ISU to zanim dojdę do topowego działa (BL-10) to będę dalej śmigał z tą rurą kanalizacyjną 152mm. ;>

Może dlatego, że teraz trafiasz na X a wcześniej nie. ;> No i wiadomo, że bez topowego działa każdy czołg nie pokazuje pazurów.

Ciekawe czy załoga nie umarła od wstrząsu. ;>

To będzie dopiero klnięcie. ;> Ale E-100 jest spoko, tylko z trollem i oczywiście prem-ammo, bo standardowa pena jest trochę kiepska. Tym czasem ja uskuteczniam TROLL-ing. ;> Taktyka prosta jak budowa cepa, wyjeżdżasz, albo czekasz aż wróg strzeli (ważne żeby trzymać się na tyłach) i aplikujesz klopsy za 700-800. Ostatnio fajnie KW-3 zszedł na 2 strzały a jakiś biedny T-25 na shota. ;> Takie wyniki to norma o ile się na samym początku głupio nie zginie. Wyżej akurat z przegranej bitwy. ;> O dziwo działo bardzo celne, z daleka nie ma większych problemów z ustrzeleniem kogoś, ostatnio nawet T-50-2 w pełnym biegu załatwiłem. ;>

Jest bug z przesunięciem tabelki, pokazuje ilość zabitych jako ilość obrażeń itp. ;>

Bo pewnie tyle wykryłeś jako pierwszy, późniejsze spotowanie już nie jest w ten sposób liczone, czyli ktoś wcześniej musiał podświetlić tych przeciwników.

Bo to jest TD scout. Ale niektórzy na tym wymiatają. Ja to opędzlowałem szybko jak tylko dostałem w gratisie z którymś tam patchem.

Co to jest 6k kredek ? To powinno być zawsze jako bonus a nie jako czasowy specjal..

A ja chyba T-34-85 zakupię, bo odkryty dawno temu i czekał na przecenę 50%. ;>

Nie, jak ktoś się rozłączy to po prostu zbiera baty dalej. To jakiś bug, kiedy czołg zostaje zniszczony pojawia się po chwili z kilkoma % hp, można w niego walić ale żadnej reakcji nie ma. Znika także z "żywych" czołgów z listy u przeciwnika.

Też to miałem, znany bug. ;> Mi się gra w ogóle nie wywala także albo przesadziłeś z modami (na czystej też się to dzieje?) albo masz przekręcony sprzęt.

Żeby walić trollgunem ? ;> Wiem, że można burzącymi, ale wolę zdejmować niektóre czołgi na strzała. ;> No i ładnie finansowo się wychodzi, tzn. nie zarabia ale i nie traci.

Akurat kasa to najmniejszy problem w tej grze. ;> Ważniejsza jest efektywność. Jak kupię Su-152 to będę tylko z prem-ammo jeździł. ;>