Jak ktos rozdaje ulotki, to biore od niego. Zawsze moge wyrzucic do 1 lepszego kosza i pomoge mu zarobic.
Akwizytorzy?? U mnie w rodzinie nikt nie wpuszcza ;-)
A jesli chodzi o zebrzacych ludzi to jesli chca cos do jedzenia, mydlo etc. to oczywiscie daje, ale jak wyjerzdza z tekstem ze chce $ to dziekuje i dzwi zamykam.