CePeK

Co Ty chłopakowi dobrowolny obóz koncentracyjny proponujesz...afe 8O ;) No co praktyka czyni mistrza... ;)

Heh właśnie gadałem z kumplem, u niego w tej samej szkole co ja, ale w innej klasie (ch** nas rozdzielili ja sam a 3 kumpli do jednej dali i gdzie tu sprawiedliwość...), jest 20ch i 8dz(do tego takie na które wolałbym nie patrzeć i nie tylko z powodu wyglądu...), za to 3 innych mają klase (his-pol) 7ch i 21dz z czego połowa to takie towary że... 8O Powoli, żałuję że zrezygnowałem z tej VIII... :| PS.Ale Ruido obiecuję, że jak pójdę na studia (na 99% do Poznania) to na piwo skoczymy...Ja stawiam ;)

O qrcze Ruido zapomniałem, że Ty jesteś z Pozka 8O A ja tylko dlatego nie poszedłem tam do szkoły bo nie miałem nikogo znajomego :lol: A byśmy we wrześniu na piwko poszli... :? ;) PS. Do jakiego LO chodzisz :?:

Ja jutro się dowiem ile kobiet w mojej klasie (mat-inf), skoro z Poznania już zrezygnowałem, to chociaż tu niech mi szczęście dopisze :twisted: Nigdy konkursu nie wygrałem, mało grzeszyłem, do kościoła chodziłem...PROSZĘ o fajne dziewczyny :!: ;)

@Kretyn A rocznego owoca lubisz, bo widzę duże zamiłowanie do staroci masz... ;)

No to trzeba iść na piwo... ;) Mam jeszcze 5kg saletry więc jak ktoś ma jakieś pomysły to dajcie, ja przetestuje ;)

No ale wtedy będzie się mogło to spalać beztlenowo, bo się nie orientuje :?:

Co się śmniejesz ja tą książkę w domu mam... ;) Nawet zdjęcia z tyłu są, jak ją znajdę to fotki pośle :)

No patrzcie, soda hmmm...jak byłem mały to zamiast sody wsypywałem proszek do pieczenia + woda do tych kinder-pudełek, jednak człowiek młody pomyślec nie umiał tak dobrze... :)

Jakby nie patrzeć kilka lat temu nieźle by się sprzedało, no i niedzialami z rana w Polszicie by było... ;) Ah ten Disco Relax ile się przy tym godzin przesiedziało... :lol:

Z cukru i saletry to chyba nie bardzo rakietkę idzie zrobić...przynajmniej sam próbowałem, wszystko było ok. nawet ale leciał z tego taki "żółty płyn" i zalepił dyszę :| :) Zresztą chyba saletra z cukrem się za wolno spala by zrobić rakietkę...ale bombę chmmm w sumie to najfajniejsze są podziemne wulkany, szczególnie wieczorem, mała dawka głęboko zakopana to wylatuje w górę naprawdę nieźle :!: A wracając do bomby to można spróbować zrobić tak: 1.zapalnik radiowy, 2.kolanko hydrauliczne zaspawać z 2 stron kolanko(trzeba uważać by się łądunek nie podpalił ;) ) i tam nasypać saletry z cukrem...myślę, że bomba byłą by konkretna ;) PS.A może saletre z siarką i węglem połączyć a nie z cukrem, dałoby szybsze spalanie, i wtedy rakietki byłyby gut, no i karmel z cukru by się nie wydzielał więc by było o wiele mniej tego "żółtego syfu" :)

Ja miałem podobny efekt jak "igła" poszła a dokladnie to jej cały "system"... To znaczy gramofon grał, ale tylko tam przy igle co w sumie dawało bardzo cichutki dźwięk, ale u Ciebie raczej co innego skoro w głośnikach coś słychać :?

Heh, ja tam wiem :) W sumie bez kompa mogę, żyć ale na pewno jest mniej ciekawiej... Sam nie wiem czy jestem uzależniony, czy nie, bo rodzice i znajomi mówią że tak... Ale patrząc na to z innej strony: Jak kumple idą na rower(piłke itp.) -> idę z nimi, na imprezie -> o kompie nie myśle, wakacje z kumplami -> o kompie nie myślę, więc sam nie wiem :) Ale jak teraz mam jechać z rodzicami do rodziny na 2 tygodnie do Francji/Belgii i bez kompa to załamania dostaje...No ale cos tam wykombinuje się, język znam, kafejki są... ;) Poza tym jak mi się 3 lata temu komp się spalił i musiałem, żyć bez niego przez 3 miechy to też wytrzymałem ale wolę nie wspominać tego czasu i co się ze mną działo... ;)

Proximo > Może i racja bo już dawno nie słyszałem żadnych manieczek ;) Ale głównie zraziłem się do tych tekstów typu "Jazda" itp., choć miałem jeden set to się pojawiała nawet piosenka "czerwone korale"... :| Ale co tam każdu lubi co innego więc takie urozmaicenie ;) Zresztą wydaje mi się tak, iż obojętnie do jakiego klubu (dyskoteki) pójdziesz to jak się wkręcisz to i przy DP można się bawić... :)

Ten pan jest lepszy od Wałęsy ;) Na prezydenta go, na prezydenta... :!: ;) PS.Ktoś szukał darmowych legalnych mp3 do telefonu... ;)

Manieczki...hmmm raz się tam wybierałem, ale próbkę w łapki dostałem... ;) Bo w sumie nie daleko, ale wole oddalone ode mnie o jakieś parę kilometrów Karpicko :) I niech mi nikt nie mówi że nie zna tej dyskoteki :) PS. Dla mnie manieczki to się bardziej z DP kojarzy, ale to moja opini ;)

Heh teraz to próbują kampanią reklamową do Internautów uderzyć ;) Update: Qrcze a tapetek żadnych nie ma, dzwonków na fona nie ma...Muszą się jeszcze rozinąć ;)

Hmmm...Miał być za ok.2000zł...no ale chyba ojca trochę pomęczę jeszcze :twisted: Qrcze tylko pamięć sam będę musiał kupić ;) Zobaczymy, bo głównie ten filmik mnie skusił, bo trzeba jakoś ładnie footbagowe sztuczki nagrywać ;) UPDATE: W sumie to jeszcze myślę nad kamerką cyfrową, no ale z dobrym aparatem chyba więcej frajdy :) Choć gorzej filmy kręcić...

Heh jednak zdecydowałem się na Canon PowerShot S50, jutro idę zamówic ;) Nie wiem czy dobry wybór i czy nie lepiej kupić kamerkę cyfrową (za ok.2500zł)...No ale co zrobić nic lepszego nie znajdę, choć przydałby się lepszy tryb nagrywania filmików :| Czy naprawdę nie idzie tych 2 funkcji(aparat+kamera z 30fps) połączyć w tej cenie :?: :|

Heh, no to co panowie polecają w cenie ok.2000zł, bo z tego co zauważyłem to głównie A80 przoduje na forum...Tyle, że chcialbym móc także jakieś w miarę ładne filmy na nim pokręcić... A może brać Canon PowerShot S50 jest w podobnej cenie...Albo jakieś Wasze propozycje bo muszę dziś(najpóźniej do jutra) wybrać coś, a w sumie się nie znam na cyfrówkach... Z góry dzięki :!: ;) PS. Aparacik jest mi potzrebny do robienia w miarę zwykłych zdjeć, imprezki, wakacje itd. No i potem, zebym mógł sobie wydrukowac to w ładnej jakości :) Najlepiej w miarę wygodny w transporcie ;)

A w spliner cella grał :?: Tam koleś miał coś takiego ale do kluczy 8 bitowych, i zamki Lob chyba a nie Gerda :| Ale może mają w jakimś sklepie podobne to nawet nie trzeba będzie rożkować klucza... ;) A może spróbuj zadzwonić pod ten numer: Dział Sprzedaży Zamków: Telefon: (022) 329 10 38 e-mail: wojciech.lenarcik@gerda.pl No już chyba bardziej pomóc nie mogę ;) A może będzie coś na stronie www.gerda.pl ;)

Chyba chodziło Ci o 3dzamka ;) A z tym rożkowaniem to może być problem, bo byłem dziś u pani lodzi i mówiła, że raz próbowała zrobić rożka z klucza to jej nie wyszło...no ale to był innej firmy, więc może warto się pakować...ale jak już to Zipem bo Rarem nie chce za bardzo iśc... ;)

Radek_BVB > Tak serio to też lubię techno :) Może bardziej trance niż house, ale tam kij... Dziś po prostu mam taki dziwny humor, że zamiast się załamać to staram sobie podowcipkować...choć nie wychodzi... :)

Wy to mu strony podajecie... Tutaj konkretny link www.house.co.uk dużo o zabezpieczeniu więc może się zgadać z tym od Gerdy ;)

Patrząc na logo firmy to nie da sobie w kaszę dmuchać... Może najpierw aparacik na zęby, z drugiej strony o ile się nie mylę to firma ta robiła kiedyś klucze 64 biotwe a nie 128...Może masz taki to łatwiej będzie go można rozgryźć... ;) PS. Nie ma to jak fachowa rozmowa na temat ;) PPS. A nikt ze znajomych nie ma pitbulla :?: (albo redbulla, może tez pomoże :?: )