Radek

Chwilowo jestem bez kasy. Ale po 10 kwietnia czemu nie. Generalnie rzecz biorąc karta działa cały czas na 380/340 MHz i mnie to całkowicie zadowala. :) 400 MHz to kres chyba tego VPU, wszystko powyżej powoduje pojawianie się szarych kropek w dolnej części sceny 3D, a załóżmy 420 MHz pokazuje znany z niemodowalnych Radków 9500/9800SE efekt szachownicy. Przed chwilką zrobiłem teści @ 378/338 (R9800 Pro zegary) i otrzymałem: Całkowicie mnie to zadowala. :-) Trudno mi znaleźć grę, w której tak takowana karta nie pozwalałby mi gry w 1024x768 @ 32bit z FSAA x4 i AF x8. :) Jak pojawią się bardziej wymagające aplikacje to zarzuce 1280x960 i AF x8 ... :) Ew. obniże FSAA do x2 w 1024x768. Dałem za Radka 930 zł w siedzibie Komputronika w Warszawie i nie żałuję ani złotówki przeznaczonej na tą kartę.

Yes! Pokonałem barierę 6000 3DMarków 03. :) O całe 3 PK... W końcu mi się udało. Sprzęt: XP2000+ Thorton @ 2.2 GHz (10x220 MHz) 512 KB Cache L2 1.75v ABIT NF7-S 2.0 BIOS 2.2 by ABIT VDD=1.6v Radeon 9700 by Komputronik @ R9700 Pro Hercules BIOS 400/340 MHz (Oryginalne chłodznie jądra + jakieś miedziane radiatorki Cooler Mastera na pamięciach) 256MB PC333 Samsung + 256 PC400 Kingston @ 440 MHz 2.5-3-3-11 Dual Channel 2.7v SB Live CT4830 Reszta dla 3DMarków nieistotna. :D Wbrew pozorom, pobicie 6k wcale nie jest takie trudne... Wystarczy 400 MHz core i to wszystko, co trzeba zrobić. Wydajność procesora się nie liczy, poza oczywiście pierwszym testem. :P

Karta zanim padnie z przegrzania... to najpierw nie pozwoli Ci na grę w środowisku 3D, sypiąc artefaktami, zawieszając się itp. :P

Czy jest moźliwy? :D Np. przy użyciu skryptów Riva Tunera? Jeżeli tak, to jak to zrobić i poproszę o krótką solucję. PS. Nie pytać "po co?". Bo odpowiedź jest jedna: "Tak dla jaj". :D

Kucyk jak zrobiłeś ze swojego R9700 Pro, R9800 Pro? :P Prócz zegarów da się jakoś softmodować nasze Radki do R9800 Pro? :D

Panowie... coś czuję, że słoń usiadł Wam na uszy... Jeżeli nie słyszycie różnicy pomiędzy zwykłym SB Live i Sound Stormem. Miałem do czynienia z niejdną płytką z Sound Storm (8RDA+, ASUS A7N8X Deluxe, NF7-S 2.0, AN7) i żadna pod każdym względem nie jest w stanie przebić byle jakiego SB Live 4830... Dźwięk wydobywający się z SS jest strasznie płaski, 3D praktycznie istnieje w płaszczyźnie lewo - prawo, naprawdę trudno usłyszeć na SS rendering dźwięku typu tył - przód... na SB Live działa to wzorowo. Po za tym efekty EAX na SS są bardzo stłumione, metaliczne... bass jest po prostu żałosny, jakby ktoś walił w puszkę po konserwie, zamiast w bęben z prawdziwego zdarzenia. Mój Live działa z ustawieniami Treble na Max i Bass na 85 %... Korzystam ze słuchawek Sony MDR-180 o mocy 1 W na głośnik. Reasumując... SS się do niczego nie nadaje. Serio.

Haha. Nice one. :P Farciarz! :P

No jasne, ktoś Ci oddał kartę wartą 1000 zł w zamian za Ti4200 wartego maks. 400 zł. LOL

Sam wymieniłem MSI Ti4200 na R9700 Pro ... Określę to tak: stare i nowe gry działają szybciej na Radku z Anizo x8 i FSAA x4 niż na Ti4200 @ 320/600 bez antyaliasingu i filtrowania anizotropowego. :D

Tak się dziwię... Ale te modowalne R9800 SE z zegarami XT mają wydajność porównywalną lub mniejszą od mojego R9700 Pro @ 380/340 na podobnych konfigach.

Problem z tym ze FX nie ma normalnego PS2.0 tylko go emuluje.Jakbyś miał właczyć PS 2.0 na FX5900XT to miałbyś wydajnośc gorszą od R9600PRO. Nie popadajmy w skrajności... z FX nie jest tak źle... Ale... :twisted:

Wiadomo, że chodzi o PS 1.1 vs PS 2.0 jakkolwiek, domyślnie bez wymuszania w configu gry... karty NVIDIA stosują PS 1.1, a ATI bezkompromisowo renderuje z użyciem PS 2.0 ... N/C.

;O N/C

Od R360? Toż to żadna rewelacja. :D

A czemu nie? :-) Podobno wydajnośc shaderów podskoczyła około 2-3 krotnie, dodatkowo fillrate wynosi 7 miliardów texeli... Sądzę, że minimum 200-250 FPS w Nature NV40 wyciska.

Jest możliwe. Np. 400 FPS w teściku Nature i jakieś 300 FPS w teściku z ze smokiem w wersji High i mamy ładny score. :D

Niestety nic się nie da zrobić. Z podpiętym TV obraz jest spłaszczony i wyświetla się w ~50Hz :]

Hmm... Czyli w sumie dobrze, że nie kupiłem FX5900 XT. :D God bless ATI.

No przecież ewidentnie się chipset grafiki przegrzewa :? Hmm... Mój Radzio działa @ 380 MHz... z chłodzeniem oryginalnym i bez modów. Poszedł by i pewnie na 400 MHz, ale moim ogranicznikiem jest zdecydowanie temperatura, gdyż artefakty przy 400 MHz pojawiają się dopiero po intensywnym 3D (3dm2k3 itp). Po prostu trafił mu się słabszy egzemplarz R300 i tyle.

To bardzo dziwne. :)

Dokładnie. Głos na Radka. Nie pożałujesz. :)

Słcuhacjcie (czytajcie) dotknął mnie dziwny problem. Po padzie sprzętu byłem zmuszony zakupić jak najtańszy zasilacz, a że kumpel miał na zbyciu Codegena 400W, dałem mu na piwo i wziąłem od niego tego PSU. Ale o co konkretnie chodzi, otóż, gdy zapuszczę CPU na (Thorton XP2000+ @ Barton 2.2 GHz 1.7v) w 3D zaczynają się pojawiać artefakty, tak jakbym podkręcił za wysoko pamięci karty graficznej. Dodatkowym dziwnym zjawiskiem jest 'skrzeczenie' dźwięku lub wręcz zanikanie jednego z kanałów (lewego lub prawego) w moim SB Live!. Oczywiście problem występuje w środowisku 3D, choć czasami w 2D przy pisaniu jakiegoś tekstu - intensywne używanie klawiatury - dźwięk potrafi również 'przyszarpać'. Napięcia niby dobre (Stress-Idle): +3.33 (3.25-3.28) +5 (5.03-5.10) +12 (12.05-12.10) choć nie byłbym ich do końca pewien, w końcu to Codegen. Co ciekawe, dam prockowi 2.1 GHz 1.6v i wszelkie dolegliwości znikają, aczkolwiek napięcia nie ulegają zmianie. Czy tego typu problemy mogę winić zasilacz? :c Martwi mnie +3.33... wątpię by faktycznie jest to tak, jak to wskazują programy monitorujące system. IMO +3.33 w stresie jest dużo niższe. W tej chwili katuję Abita NF7-SL z 1.9 BIOSem. Grafika to GeForce4 Ti4200 64MB by MSI. Wszelka pomoc i rady mile widziane. Dzięki!

Fake albo zmodowane Thortony.

Buzzy daj sobie 2-2-2-6 pamięci, a będzie 1-2 % wszystko wydajniej chodzić. :) Mam w tej chwili Codegena 400W (po awarii połowy sprzętu nie było mnie stać na nic innego), niby trzyma dobrze napięcia, ale powyżej 2.2 GHz grafa wali artefaktami = +3.33 jest bardzo niestabilne. :/

Po co skrobać? :) Po padzie mojego kochanego Bartonika 2.5 GHz @ 1.62V musiałem kupić jakiegoś taniego procka. Wybór padł na 'zielonego' Thortona 'ze ścieżakami' i pierwsze co zrobiłem po powrocie do domku to ołówek w dłoń i malujemy. :) Zrobiłem dosyć solidą kreskę ołówkiem automatycznym z grafitem B od Pentela, wypełniłem 'zagłębienie' po promieniu lasera. Całość zabezpieczyłem kwadracikiem 5 x 5 milimetra z taśmy izolacyjnej, włożyłem do kompa i et voila. :D Wszystko działa. Skrobanie nie jest potrzebne. CPU to jakiś tam AQXEA 20096 (bardzo 'rzodkiewkowe' w sensie koloru jądro, takie jak mój stary Barton - pewnie będzie mistrzem w OC :P, o ile kiedyś kupię good power suply) Na Abicie nie trzeba wogóle wczytywać Windowsa by sprawdzić czy mod się udał. Wchodzisz do biosu i sprawdzasz czy Soft Menu istnieje jeszcze ustawienie Auto dla XP2000+, jeżeli nie ma, 512 Cache L2 jest w pełni operacyjne. :) Po całej operacji polecam zapodać 1.9-2 V - CPU @ 2 GHz najlepiej FSB 166 by nie męczyć North Bridge'a i odpalić Prime95 na noc by nasz dodatkowy Cache się 'wtopił' (lol) a procek się wygrzał. Uważajcie jednak, tak spaliłem swojego NF7-S, z powodu słabego zasilacza - Chiefteca 250W. :( Posiadacze FEEL'ów, Mode Comów, Codegenów 300 W, Tracerów i jeszcze jakichś tam dziwnych chińskich wytworów lepiej niech takiego ostre wygrzewanie sobie darują. No chyba, że macie ochote na pieczone kiełbaski. :D Have fun & Good luck.