Skocz do zawartości

funkylemon

Stały użytkownik
  • Postów

    24
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez funkylemon

  1. panowie jest problem zainstalowalem najnowsze stery do plyty od nvidii: http://www.nvidia.com/object/nforce_udp_winxp_4.24 odznaczajac IDE NVIDIA DRIVER 4.12, bo kiedys gdy mialem jeszcze zwykly dysk ide, to po aktualizacji sterow windows xp podnosilem funkcja odzyskiwania, bo dzialy sie cuda niewidy. po instalacji sterow bez tego IDE driver, winda weszla no i posypaly sie errory w odczycie danych z dysku. zresetowalem kompa myslac, ze znow sobie w trybie odzyskiwania wszystko przywroce do stanu poprzedniego, bo zalezalo mi tylko na sterach do audio, a nie tam jakis wodotryskach, no ale niestety komp sie nie podniosl, dysk po prostu sobie tyka... probowalem zainstalowac na nowo winxp, ale tutaj niestety juz kupa totalna... standarowo boot z cdromu, f6 i stery od serial ata, dysk oczywiscie jest pieknie wykrywany przez kontroler, mam juz instalowac winde, a dysk sobie po prostu tylko tyka... potyka sobie tak pare minut i instalator wyswietla mi, ze nie ma dyskow do instalacji. poszedlem do kolesia z tym dyskiem, u niego tak samo jak u mnie kontroler go wykryl, jednak objaw ten sam podczas instalacji - nie wykrywa dysku, jako nosnika do zapisu. czyzby stery rozwalily mi dysk? konfig jak w podpisie.
  2. nie trzeba nic przerabiac. po co?! :D jest gotowy panelik na sledziu... http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=5231 mi tez by sie taki panelik przydal, bo mam minidisc`a z wejsciem toslink :) jest tez jakies tansze rozwiazanie dedykowane do plyt MSI (firmy MSI, podobno dziala tez z Asusami) - chyba za niecale 20zl, ale linku nie pamietam... najprawdopodobniej w komputroniku lub www.sirius.pl
  3. Ja tak nie mam!!! Ale miałem dwukrotnie. Miałem za wysokie taktowanie, niestabilne (w Prime się wieszało już na stracie) System generował błąd Biosu, i trzeba było wejść. Niestety wyjście bez obniżenia taktowania było błędem. Trzeba było zmniejszyć taktowanie. W grę mogą wchodzić też źle dobrane timingi. Generalnie stawiałbym na pamięci RAM jako źródło tego problemu! Wina baterii to nie jest, bo wtedy system nie pamietałby w ogóle Waszych ustawień, a on jedynie startuje z ustawień awaryjnych, ale pamieta Wasze ostatnie ustawienia i jeśli ich nie zmienicie to z takimi startuje Windows. Ponadto ten typ baterii przeznaczony jest na trzy lata użytkowania i służy jedynie podtrzymaniu pamięci Bios, gdy komputer pozbawiony jest zasilania z zasilacza. Wiem to wszystko, bo kiedyś miałem kompa z padnietą baterią i efekty były inne od tych , które opisujecie. P.S. Baterię łatwo sprawdzić, wystarczy wyciągnąć i zmierzyć napięcie. Jak jest >3,00 V to bateria jest OK! Pozdrawiam hmmm... moze nieprecyzyjnie sie wyrazilem... jak wylacze komputer i odpale go np. za 15 min to wstanie bezproblemowo i do biosu wlazic nie trzeba, ale jezeli go wylacze w windzie opcja "wylacz" i od razu po wylaczeniu go wlacze ponownie, to wtedy szum wiatrakow i czarny ekran i po kilku razach takiego wlacz/wylacz dopiero komp startuje na bezpiecznych ustawieniach i to bez wzgledu na to czy mam przetaktowany procek i pamiec, czy startuje na default.
  4. bardzo dziekuje za pomoc. nv_agp.sys wariowal. pewnie dlatego, ze nie mam grafy na agp, tylko wciaz jade na pci :( w kazdym razie problem juz rozwiazalem i teraz sie zamyka :) a teraz reka do gory :D komu po wylaczeniu kompa i jego powtornym wlaczeniu nie chce startowac, a po odczekaniu chwili i ponownym odpaleniu startuje na bezpiecznym ustawieniu i trzeba wejsc do biosu i wyjsc? to wina baterii?
  5. witam ponownie. po wielu bojach udalo mi sie zainstalowac tego cholernego windowsa xp :) jak ktos czytal moje wczesniejsze posty, to wie ze zawsze po instalacji umieral i nie chcial juz nigdy wiecej wstac. problem okazal sie banalny. gryzly sie ze soba dwa twarde dyski. poprzepinalem je na odwrot - master poszedl na slave`a, slave na mastera i po powtornej (chyba jedenastej) instalacji xp w koncu chodzi. pojawil sie jednak innym problem. wylaczam kompa opcja start > wylacz komputer > wylacz - a on mi na to zamyka wszystkie aplikacje, konczy prace i wywala niebieski ekran z bledami (niestety nie zdaze ich przeczytac), a po sekundzie uruchamia sie ponownie (ot takie najzwyklejsze uruchom sie ponownie). sprawdzilem w panelu sterowania opcje zasilania i wszystko wyglada chyba OK: schematy zasilania: zawsze wlaczony wstrzymamanie systemu: nigdy wylacz monitor: po 20 minutach wylacz dyski twarde: nigdy kiedy w komputerze zostanie nacisniety przycisk zasilania: zamknij system przy hibernacji i upsach nic nie grzebane. no wiec teraz jak chce wylaczyc calkowicie komputer, to robie: 1. zamknij 2. komp ponownie startuje, wiec przytrzymuje power, aby go wylaczyc 3. nastepnie wylaczam z tylu zasilacz co mnie znow zdziwilo... kiedys po wlaczeniu z tylu zasilacza, dioda na plycie sie zaczynala palic, ale komp nie startowal, tylko czekal na wcisniecie power`a. aktualnie od razu po wlaczeniu zasilacza komp caly sie odpala... no co jest grane?! macie jakis pomysl?
  6. fakt, masz calkiem niezla zasilke jak za ta cene. ja po prostu mialem taki razem z obudowa, a ze jeszcze calkiem niezle sie trzyma, wiec nie planuje jego wymiany... gdy zacznie "przygasac" to strzele sobie chiefteca 420W i po sprawie...
  7. Krzysztof Gruszczynski, mam dwa szybkie pytanka odnosnie tego dysku Seagate 120GB SATA, z twojego konfigu, bo sam jestem zainteresowany jego kupnem (przepraszam, pozostalych ze pakuje sie tak z butami offtopic): - czy slychac go podczas pracy lub po prostu czy jest glosny? - czy mocno sie grzeje? pytania wyszly stad, ze slyszalem rozbiezne opinie na ten temat. pozdrawiam.
  8. a chodzi ci na kostkach mteca winxp czy korzystasz z innego systemu? bo ja jakos nie moge dojsc do ladu ze swoim xp, dlatego zmuszony jestem korzystac z winme, bo ciagle mam zwiechy.
  9. to i ja sie dorzuce... mam kosc twinmos 512mb pc3200 na mtec`ach. testy przechodzi mi bez mrugniecia okiem na 200mhz, a z windowsem xp za cholere chodzic nie chce. system sie zainstaluje, odpali ze dwa razy, a potem nastepuje zgon. objawia sie to podczas wczytywania systemu zatrzymaniem paska stanu (to takie cos, co sie przesuwa od lewej do prawej :D). mozna powiedziec, ze probowalem juz roznych kosmicznych konfiguracji (proc default, pamiec deafult, synchro, asynchro), ale zawsze prosto po instalacji winxp siadal i nawet tryb awaryjny go nie podnosil, przez co gnije do dzis na win98. dobrze, ze ten temat zostal poruszony, teraz wiem ze musze podejsc do sklepu i je reklamowac. no chyba ze macie inna recepte na moj problem?
  10. slyszalem wiele niepochlebnych opinii na temat czytnikow combo, jako ze niby padaja szybciej niz muchy... ale tak sie akurat stalo, ze kumpel ma liteonka 48x24x48x16 i jest z niego bardzo zadowolony. siedzi w kompie od ponad pol roku i nie ma humorow. czyta wszystko, co mu sie wrzuci w paszcze, nawet te plyty ktore ktos sluchal wczesniej cyrklem i nie przewinal do poczatku :D moj typ to liteon! ale dla przezornosci wez lepiej dvd + cdrw. nie chce zebys pozniej wieszal na mnie wszystkie osiedlowe psy :)
  11. mialem ten sam problem. kupilem od goscia z allegro a7n8x dlx2 i od razu byl zwalony. objawy te same co u ciebie. oczywiscie wypieral sie, ze plyta nowka i to nie jego wina i ze wyslal dobra plyte, tylko uaktualnil w niej bios... a prawda jest taka ze krecil na niej tak mocno, az wykrecil bios w kosmos (i moze cos jeszcze)... odeslalem mobo i 2 miesiace czekalem na nowa... stracilem mase czasu, nerwow, a sama plyta stracila na wartosci... dlatego - nigdy wiecej allegro! teraz mam nuwelasa, ganz neue i jestem bardzo zadowolony...
  12. Wawelski napisal: napiecia ktore podawalem byly obserwowane podczas tortur prime`a, ale jak poczytalem pare postow wyzej, co napisal hanu, ze prime to killer, to troche sie uspokoilem, choc i tak wiadomo, ze za dobrze nie jest... podczas normalnej pracy, bez zarzynania sprzetu, asus probe pokazuje: +12V - 12,416V (bez wahań) +5V - 4,865 - 4,892V +3,3V - 3,36 - 3,376V Vcore - 1,712 - 1,728V dla ustawień 11x200 synchro z pamiecia na default. jezeli chodzi o zasilacz, to jest to dokladnie ten: http://www.modecom.pl/produkt.php?418, a to jego tabliczka znamionowa http://www.modecom.pl/strona.php?160 Jak mam podregulowac? btw. za zasilanie czego odpowiadaja poszczegolne napiecia? mniemam, ze +5V za procka, a +3,3 za AGP, a reszta? pytanie kolejne... czy wy tez mieliscie problemy z instalacja xp pro sp1? gdy zlozylem kompa procek i pamiec pracowaly jako default. zainstalowalem xpeka na czysty dysk i na tym moje podboje z nim sie skonczyly... odpalil sie ze dwa razy, a potem zawsze zawieszal podczas wczytywania (pasek wczytywania stawal jak wryty i zgon). nie pomagalo nic, nawet tryb awaryjny, bo rowniez i ten dzialac nie chcial. reinstalacja rowniez. czy w biosie nalezy deaktywowac/aktywowac jakas funkcje, aby dzialal xp? na poprzednich wersjach tego systemu nie zaobserwowalem tego problemu. pamiec nie wykazuje zadnych bledow, procek tez dziala stabilnie pod primem. system jest instalowany z oryginalnej plyty. konfiguracja jak ponizej i nic poza tym, wiecej w kompie nie posiadam, aby moglo stwarzac konflikty. update: ktora temperatura jest "prawdziwsza"? ta z asusprobe czy ta z biosu? bo odnosze wrazenie, ze probe mi zaniza w stosunku do biosu... jaka mieliscie maksymalna (zezwalajaca na dlugowiecznosc procesora), a zarazem dla niego bezpieczna temp.? dla przykladu... czy 48C to juz o wiele za duzo?
  13. na wstepie... 22 lata, "swiezy" overclocker o malym dorobku... dzis postawilem swoja maszynke 11x200 synchro z pamiecia (jeszcze nie krecona). pod primem na ponad 4-ro godzinnym torture test komp byl grzeczny :) martwi mnie jednak napiecie +5V i temperaturka idle: waha sie w granicach 4,865 - 4,92V, temp. 39C tortury: wahania na poziomie 4,811 - 4,865V, kilkukrotnie pojawilo sie nawet 4,784V, temp. max 46C. spisane z asusprobe2 kiepsko, nie?
  14. 1. na laminacie plyty pomiedzy slotami pci powinno byc napisane REV2.0 2. pierwszy lepszy benchmark, lub dolaczony do plyty glownej program ASUS PC PROBE pokaze ci wersje. 3. przy starcie kompa wyskoczy ASUS A7N8X2.0 wybierz, ktore chcesz :) gold nie musi byc koniecznie wersja 2.0. polecam rowniez, zajrzec tu... szczegolnie przeczytac uwage uzytkownika Strawbs: http://www.techimo.com/forum/t62374.html oraz tu: http://www.planet3dnow.de/artikel/hardware...n8x_dx2/3.shtml mnie natomiast od kilku dni zastanawia, to co pokazuje asus pc probe: co na ten temat myslicie?
  15. ja za swoja zaplacilem 585zl i nie zaluje. plyta glowna to malo powiedziane... to jest prawdziwa malina!!! :) osobiscie mam zle doswiadczenia z allegro...
  16. czy mam rozumiec, ze moge podbic timingi i puscic swoja kosc twinmosa nawet na 2,8V bez zadnych obaw? ostatecznie, nie mam na niej radiatorow - jest "gola"...
  17. dziekuje za wszystkie odpowiedzi. w tej chwili puscilem procka 12x166 przy 1,525V (co dalo 2400+), pamiec na 100% i robie testy pod primem. kolejne pytania: co sadzicie o ponizszych napieciach +12V - 12,487V +5V - 4,865V +3,3V - 3,376V Vcore - 1,556V ktore spisalem z asusprobe2... hym? oraz pytanie glowne... glosniki 4.1 mam podpiete analogowo, gdy glosnosc dam na full z glosnikow wydobywa sie cichy pisk, ktory dodatkowo jest znieksztalcany przez prace karty grafiki oraz dyskow twardych. gdy wycisze wszystkie urzadzenia w panelu sterowania nvidia nforce, pisk nadal nie ustaje, dopiero wylaczenie wyjscia nadrzednego powoduje cisze, ale rowniez wylacza calkowicie dzwiek. probowalem juz roznych ustawien, ale zadne z nich nie pomaga... mam tu miedzy innymi na mysli calkowite wylaczenie dzwieku z cdromu, mikrofonu, ustawienie wyjscia zdigitalizowanego na aux. ten pisk jest dosc denerwujacy, szczegolnie gdy slucham na sluchawkach. czy mieliscie rowniez podobny problem? przy dzwieku z spdif problem ten nie wystepuje (mialem glosniki 5.1 do testowi nie bylo problemu piszczenia). co by juz w miare klarownie opisac, to dodam, ze mam najnowsze sterowniki nvidi oraz directx9. aha, zmiana akceleracji sprzetowej w dx9 tez nie daje zadnych efektow. pracuje pod windows millennium (ale w 98 tez wystepowal ten problem). jakies ciekawe pomysly na ratowanie moich uszu?! :)
  18. ja tez mam asuska... wlasnie niedawno dostalem i dolaczam do grona szczesliwych posiadaczy... poniewaz w kwestii podkrecania jestem newbie (pomijajac to co wyczytalem na forum), chcialbym dowiedziec sie paru rzeczy... 1. przy 1,5v proc wstaje mi jako 11x166mhz, powyzej tego nastepuje zgon i trzeba resetowac biosa (wyciagniecie baterii dopiero pomaga). czy to juz jest symptom do tego, aby zwiekszac napiecie rdzenia? jezeli tak, o ile go zwiekszyc i jakie jest bezpieczne ustawienie, aby nie poszedl od razu z dymem... 2. jak ustawiac timingi pamieci, aktualnie chodza BY SPD? wiem, ze ustawienia zaleza od indywidualnych wlasciwosci proca, ale czy mozecie ogolnie jako wyjadacze i koledzy po fachu zasugerowac mi jakies dobre i bezpieczne ustawienia procka i pamieci na probe do eksperymentow. chlodzenie tak jak w podpisie, plyta nie modowana, brak chlodzenia na mostku poludniowym. aktualnie temperatura idle wynosi 37C.
  19. sprawdzilem czy sterowniki nie koliduja z innymi urzadzeniami i wypisuje, ze wszystko jest ok w systemie. powyciszalem wszystko i nadal jest pisk. dopiero wyciszenie wyjscia nadrzednego powoduje ustanie pisku, ale wtedy niestety tez wylaczam caly dzwiek.
  20. witam. mam podlaczone glosniki 4.1 do wyjsc analogowych. gdy ustawie glosnosc na full slychac irytujace piszczenie na ktore dodatkowo naklada sie praca dysku twardego oraz karty graficznej. czy jest to spowodowane tym, ze korzystam z wyjsc analogowych, czy rowniez taka historia dzieje sie w przypadku dzwieku wyprowadzonego z cyfrowego wyjscia spdif? teraz nie wiem, czy warto zainwestowac w karte dzwiekowa, czy moze lepiej kupic sobie glosniki z cyfrowym wejsciem. nie podoba mi sie fakt, ze wychwalany ostatnio pod niebiosa dzwiek soundstorm`a wzbogacony jest o zaklocenia. a moze po prostu cos zle podlaczylem/poustawialem? korzystam z najnowszych sterownikow nvidii przeznaczonych do swojej plyty glownej. pomozcie/doradzcie!
  21. service pack byl zainstalowany. zasilka modecom 300gt (pfc, noisekiller itd) - wszystko swiezutkie prosto ze sklepu... no nic... postaram sie dorwac jakis inny ram i potestowac...
  22. hmmm... tyle ze jedyna rzecza ze sterownikow jaka zainstalowalem sam, to byly sterowniki dolaczone do plyty glownej. nic poza tym. reszte wykryl sam xp. czasami xp`ekowi zdarza sie zaladowac, ale to sporadycznie i zazwyczaj po jakims czasie pracy nastepuje samoczynny reset.
  23. witam posiadam konfiguracje jak w temacie. zainstalowalem win xp pro, wszystko sie pieknie wykrylo i nie bylo zadnych konfliktow, jednak od razu po wylaczeniu komputera i jego ponownym wlaczeniu winda nie chce sie juz wgrac... pasek wczytywania sie przesuwa i nagle staje jak wryty i ruszyc juz nie chce. nie pomaga nawet tryb awaryjny itd. procesor jest puszczony na standardowych ustawieniach biosu: 11x133, optimal, napiecie 1.50V pamiec 512mb (3200) w jednej kosci: by spd, 200mhz (timingi 8-3-3-2.5) ma ktos jakis pomysl, co z tym zrobic? pod win98 chodzi ok, bez jakichs wiekszych zgrzytow.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...