Ostatnio kupowałem monitor, najpierw miałem w domu LG 101735, włączam czarną tapetę, jeden piksel świeci na niebiesko, monitor odniosłem do sklepu, teraz chciałem kupić Iiyama ProLite E431S, kazałem w sklepie podłączyć, co się okazało? Jeden piksel świeci na czerwono, następny monitor, to samo, sprawdziłem 5 sztuk, każda miała jeden piksel, w różnych miejscach...wkurzyć się można, ale monitor był mi potrzebny to wziąłem jeden. Podłączyłem w chacie, nie ma ani jednego...wszystko działa, cała matryca świeci jak trzeba. Nie wiem o co chodzi.
Co do gwarancji, w mojej jest napisane, że max ilość spalonych pikseli to 0,0005% wszystkich, czyli przy rozdzielczości max 1280x1024 daje to 7 pikseli, aaaale nie więcej niż 2 w centrum obrazu (nie wiem tylko jaki obszar mam rozumieć przez słowo "centrum")
Monitor kupowałem w ProLine we Wrocławiu.