Witam,
zastanawiam się czy nie nadchodzi już era gier wykorzystujących więcej niż 8 GB RAM.
Czytałem, chyba na konkurencyjnym portalu, że niektóre nowe gry jak Dying Light czy Assassin's Creed Unity potrzebują już ok 11 GB RAMu. Są na to dowody w postaci filmików na Youtube. W przypadku tej pierwszej gry patche chyba poprawiły optymalizację i zużycie pamięci spadło.
Z mojej strony sprawdzałem zużycie pamięci RAM np. w DA: Inquisition i wyniosła ona po kilku minutach grania 5 GB.
Ceny pamięci nie są w chwili obecnej jakieś straszne, więc można byłoby się pokusić i jakiś zestaw 16 GB . Proca i płytę główną będę miał pewnie jeszcze ze 2-3 lata. Niby zawsze można kupić w późniejszym terminie, tylko czy powiedzmy za 2 lata będą dostępne odpowiednio dobre zestawy pamięci, bo wiadomo, że DDR 4 rozpycha się rękami i nogami, a dostępność DDR 2 czy DDR jest w chwili obecnej mierna.
Co o tym myślicie??