pomoc dla newbie :-)

[qvs]

mam do jutra zadeklarowac sie jakie biore pamiatki

 

chodzi o 512 megowe ddr 400

 

mam do wyboru : jakies syfiaste nonamy CL 3 za 250 zeta

Kingstown'y CL 2.5 za 315 zeta

 

nie mam zamiaru ich krecic

moj sprzet to barton 2500+@2.2GHz + Epox 8rda+ rev 2.0 na nforce2

 

nie mam zbyt wiele kasy wiec te 65 zeta to dla mnie sporo :-)

 

jak duza moze byc roznica w wydajnosci pomiedzy nimi ?

oplaca sie doplacic ze 65 zeta ?

 

dzieki z gory za pomoc

 

pozdrawiam :-)

[rzymo]

Brałbym Kingstony, zawsze jest duża szansa, że pójdą na CL2.

[Mateuszzz]

Ale tak bez podkręcania...

W sumie też jestem ciekaw co się bardziej opłaca. Koniec-końców błędy ramu nie są chyba zbyt groźne?

[Gregu]

Wcale niegrozne

Okazjonalne zwichy, błędy w wynikach obliczeń, freezy... nic takiego ciężkiego

Wcale niegroźne

[Mateuszzz]

u mnie ograniczało się do zwichy raz na pare dni... Ale faktycznie może się np podczas defragmentacji przydarzyć.

Gorzej, jeżeli przesadziłem i nie mogłem kompa uruchomić, w tym biosa ;)

[[hS.4f] Logan]

jak nie masz zamiaru podkrecac to znaczy ze nie zalezy ci na tych ulamkach procenta wydajnosc i o ktore my walczymy. wiec lepiej wez sobie te nonamy bo kingstony beda tak samo szybkie bez ustawienia porzadnych timingow (co juz podchodzi pod podkrecanie) a nawet jakbys ustawil to daloby ci to maly wzrost w testach syntetycznych i zaden w normalnej pracy kompa. a reklame dosi pewnie widziales.

 

a jak ci pamieci nie beda dzialac bo beda sypac bledami to przeciez kazdy noname ma gwarancje i musza ci wymienic proste.