padła mi gf4 mx 440

[pahu]

otóz padła mi grafa GF 4 mx 440 64Mb 128 bit padła przeze mnie bo jak flashowałem bios'a karty to pieprzło mi sie sdram w tabelce z ddr'ami i zamiast 460 zapodałem na pamięci 920 MHz :D no i karta w windzie wyświetla tapete tylko i to wszsytko natomiast w jak włączam kompa to pokazuja się arty i BIOS nie przepuszcza dalej i kooopa

 

jakies propozycje co do ewentualnej naprawy mile widziane

 

P.S. jestem tu nowy szukałem uzywam google itd ale nic nie ma

[costi]

Skoluj sobie jakas karte na PCI i przywroc oryginalny BIOS. Potem ew. ponow flashowanie, tym razem juz z prawidlowymi wartosciami :)

[pahu]

zrobiłem i nic z normalnymi taktowaniami z wyższymi z nizszymi i kooopa dalej a mam na PCI s3 virge DX/Gx 2Mb :lol:

[costi]

Jesli przywrociles oryginalny bios i dalej masz klopoty, to zacznij sie oswajac z mysla, ze uszkodziles sobie karte.

Jesli ma gware, to sprobuj na serwis, jesli nie to zacznij dyskusje z portfelem :)

[pahu]

spoko porobie na niej vmody i sie wprawie z lutownicą i potem kupie moze jakiegoś r9550 i go zmoduje :D ale BTW nie ma żadnego sposobu na ozywienie bo w końcu w windzie wyświetla tapete ładnie czyto :?