Skocz do zawartości
Makonar

Kupiłem, zainstalowałem i ....

Rekomendowane odpowiedzi

No i fajnie. Dziś byłem na giełdzie i wystałem 2 godziny tylko po to, żeby się dowiedzieć, że nigdzie nie ma mojego Gigabyte'a 7VRX! Grrr....

 

Wkurzyłem sie nie na żarty, bo w co trzecim cenniku drań widnieje, ale jak o niego poprosić to po 20 minutach koleś wraca i mówi, że nie ma.

 

No więc stanąłem przed dylematem, co tu brać... nie miałem kasy na nic, bo jeszcze pamięci miałem kupić, więc wybór był zerowy.

 

Chciałem wziąć Shuttla, ale stwierdziłem, że na forum prawie nikt go nie ma, i w razie jakichś kwestii do rozwiązania ciężko będzie uzyskać pomoc.

 

No i przede wszystkim zależało mi na stabilności tej płyty, więc warto było brać coś na co ludzie nie narzekają.

 

Tak więc zakupiłem MSI KT3 Ultra2. Nie powiem, żebym był zachwycony, płyta działa, i to najważniejsze, i oczywiście nie obyło się bez problemów, Win98SE, poddał się i poległ w bitwie pomiędzy stabilnością i mnogością sterów.

 

Tak więc zmiana systemu na Win2K okazała się niezbędna. System działa, może i nie najlepiej ale przynajmniej.

 

Na razie w trakcie walki ze sterami, mam inną ciekawą sprawę, a mianowicie, nie znam sie na ustawieniach tych biosów, i nie mam pojęcia jak ustawić pamięci na 333 MHz (wykrywa mi na 266 :(( ), to jedyna sprawa, pamięci i tak pewnie pójdą do wymiany, ale na razie muszę się pomęczyc z tymi przynajmniej tydzień...

 

Kto mi wytłumaczy ustawienia dla pamiątek, i jak to wszystko sklecić, żeby działało???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Instrukcja Twoj najlepszy przyjaciel 8) Szkoda ze nie napisales jaka to plyta dokladnie bo tego jest kilka wersji. Ja np. mam KT3Ultra2-C. Plytka jest spoko i nie mialem zadnego problemu. Co do pamiatek to wlazisz do Advanced Chipset Features/DRAM Timing Control i tam mozesz pozmieniac wszelakie CAS i tak dalej oraz SDRAM Frequency czyli czestotliwosc pracy pamiatek. HCLK oznacza takie samo jak FSB. HCLK +33 da FSB+33=166 (333DDR) jezeli masz standardowa FSB.

Pozdro

Dexter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i fajnie. Dziś byłem na giełdzie i wystałem 2 godziny tylko po to, żeby się dowiedzieć, że nigdzie nie ma mojego Gigabyte'a 7VRX! Grrr.... 

 

Wkurzyłem sie nie na żarty, bo w co trzecim cenniku drań widnieje, ale jak o niego poprosić to po 20 minutach koleś wraca i mówi, że nie ma. 

 

No więc stanąłem przed dylematem, co tu brać... nie miałem kasy na nic, bo jeszcze pamięci miałem kupić, więc wybór był zerowy. 

 

Chciałem wziąć Shuttla, ale stwierdziłem, że na forum prawie nikt go nie ma, i w razie jakichś kwestii do rozwiązania ciężko będzie uzyskać pomoc. 

 

No i przede wszystkim zależało mi na stabilności tej płyty, więc warto było brać coś na co ludzie nie narzekają. 

 

Tak więc zakupiłem MSI KT3 Ultra2. Nie powiem, żebym był zachwycony, płyta działa, i to najważniejsze, i oczywiście nie obyło się bez problemów, Win98SE, poddał się i poległ w bitwie pomiędzy stabilnością i mnogością sterów. 

 

Tak więc zmiana systemu na Win2K okazała się niezbędna. System działa, może i nie najlepiej ale przynajmniej. 

 

Na razie w trakcie walki ze sterami, mam inną ciekawą sprawę, a mianowicie, nie znam sie na ustawieniach tych biosów, i nie mam pojęcia jak ustawić pamięci na 333 MHz (wykrywa mi na 266 :(( ), to jedyna sprawa, pamięci i tak pewnie pójdą do wymiany, ale na razie muszę się pomęczyc z tymi przynajmniej tydzień... 

 

Kto mi wytłumaczy ustawienia dla pamiątek, i jak to wszystko sklecić, żeby działało???

wiesz sam sie zastanawiam nad kupnem tej plyty ale po tym co tu przeczytalem mam dylemat :? Tez sie przyzwyczailem do biosu asusa a w innych plytkach jest zupelnie inaczej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaki model? Nie wiem, wziąłem pierwszą z brzegu, byłem tak w<span style="color:red;">[ciach!]</span>iony po tych 2 godzinach na deszczu, że wziąłbym byle co...

 

KT3 Ultra2 (MS-6380E) zapewne najgorsza ze wszystkich, ale jak mówie, nie patrzyłem już co biore... patrzyłem, że MSI i że KT3 i dalej już nie miałem pojęcia co kupuje :)))

Chciałem Gigabyte'a, nie było, więc wziąłem MSI, żeby mieć spokój, ale spokoju nie ma. Zaraz te ustawienia postestuje....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra, DDR333 działa.

 

Nie powiem, żeby MSI była jakoś szczególnie problematyczna. Prawde mówiąc jest OK. Nie podoba mi sie kolor, teraz i płyta i karta graficzna w czerwieni... aż mi sie nie chce okna robić w obudowie :))))

 

No, nic, ide dorżnąć reszte sterowników w Win2K i może odpalę sobie jakąś gre dla uspokojenia nerwów...

 

Dzięki za pomoc z tymi pamięciami Dexter.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ech... Win2K chodzi potwornie wolno, i chyba bez formatu sie nie obejdzie...

 

No nic, z ciekawych rfzeczy to powiem, że naprawde opłaca się stosować srebrną paste.

Dziś, posmarowałem nią jak zakładałem procesor, dla odmiany zamiast palucha użyłem zapałki, bo pozwoliła na równiejsze rozporwadzenie pasty, co prawda troszkę mi się wydostało poza kość, a po 10 minutach "czysczenia" denaturatem, procesor był bardziej upaćkany niż na początku, byłem gotów wyrzucić tubkę za okno i obiecywałem sobie, że nigdy nie zrezygnuję z silikonu, to po sprawdzeniu temperatur jakakolwiek wątpliwość mnie opuściła.

 

Różnica w spoczynku, wynosi 10 stopni... nie mam programu monitorującego jeszcze więc nie mogę powiedzieć, jak sie zapowiadają różnice w obciążeniu, ale i tak jestem bardzo zadowolony.

 

Nie wiem tylko co zrobić z tym Windowsem... czy to może byc wina tego, że nie przekonwertowałem twardzieli z Fat32 na ten NTFS czy jak temu formatowi Win2k? Chodzi potwornie, tak jakby w tle była odpalona jakaś systemożerna aplikacja... defragmentator dajmy na to, choć system nie doczytuje.

Pisać, można bez problemu, ale już przesunąć ikony na pulpicie sie nie da... bardzo to podejrzane,... pewnie wina tego, że nie zrobiłem format...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ech... Win2K chodzi potwornie wolno, i chyba bez formatu sie nie obejdzie... 

 

No nic, z ciekawych rfzeczy to powiem, że naprawde opłaca się stosować srebrną paste. 

Dziś, posmarowałem nią jak zakładałem procesor, dla odmiany zamiast palucha użyłem zapałki, bo pozwoliła na równiejsze rozporwadzenie pasty, co prawda troszkę mi się wydostało poza kość, a po 10 minutach "czysczenia" denaturatem, procesor był bardziej upaćkany niż na początku, byłem gotów wyrzucić tubkę za okno i obiecywałem sobie, że nigdy nie zrezygnuję z silikonu, to po sprawdzeniu temperatur jakakolwiek wątpliwość mnie opuściła. 

 

Różnica w spoczynku, wynosi 10 stopni... nie mam programu monitorującego jeszcze więc nie mogę powiedzieć, jak sie zapowiadają różnice w obciążeniu, ale i tak jestem bardzo zadowolony. 

 

Nie wiem tylko co zrobić z tym Windowsem... czy to może byc wina tego, że nie przekonwertowałem twardzieli z Fat32 na ten NTFS czy jak temu formatowi  Win2k? Chodzi potwornie, tak jakby w tle była odpalona jakaś systemożerna aplikacja... defragmentator dajmy na to, choć system nie doczytuje. 

Pisać, można bez problemu, ale już przesunąć ikony na pulpicie sie nie da... bardzo to podejrzane,... pewnie wina tego, że nie zrobiłem format...

jeszcze sie tak nie ciesz po kilku dniach temp podniesie ci sie o jakies 2 -4 stopnie to normalne dla srebrnej pasty. Jednak roznica temp. napewno bedzie!!! Co do czyszczenia to super sie czysci spirolem albo woda kolonska naniesiona na jakas szczoteczke o miekkim wlosiu albo chusteczki higieniczne lub tez papier toaletowy ja swojego proca tak czyscilem a byl upackany ze ho ho.... teraz wyglada prawie jak nowka :lol: 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem tylko co zrobić z tym Windowsem... czy to może byc wina tego, że nie przekonwertowałem twardzieli z Fat32 na ten NTFS czy jak temu formatowi  Win2k? Chodzi potwornie, tak jakby w tle była odpalona jakaś systemożerna aplikacja... defragmentator dajmy na to, choć system nie doczytuje. 

Pisać, można bez problemu, ale już przesunąć ikony na pulpicie sie nie da... bardzo to podejrzane,... pewnie wina tego, że nie zrobiłem format...

to ty sie jeszcze zastanawiasz?! Rob format!! Zobaczysz ze gdy zainstalujesz wszystko od podstaw bedzie ok. A przypadkiem niech cie nie kusi zmieniac FAT32 na NTFS!!! Dopiero ci wtedy bedzie wolno komp chodził!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ogóle nie zmieniac? nawet jak sformatuje???? 

 

Nie mogę formatować, dopóki nie znajde 17 giga miejsca na moje dane, których skasować nie mogę...

WOGÓLE nawet jak sformatujesz!!! Zainstaluj winde 98 od podstaw zobaczysz ze bedzie oki. NTFS jest duzo wolniejszy od FAT32 jak chcesz to wejdz na strone www.windows2002.prv.pl tam o tym pisza wiecej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmm.... no w sumie, najchętniej to bym wrócił do sarego poczciwego Win98SE...

Jednakże, że z Win2K nie ma problemów z siecią... pamiętam mocowanie się z ustawieniami na Win98SE...

 

Nie da sie nic zrobić z tym koksem co mam teraz? Jakieś "szybko-ściągalne-z-sieci" remedium?

 

Pewnie nie, no nic, przyjdzie poczekać, aż znajde zapasowe miejsce...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmm.... no w sumie, najchętniej to bym wrócił do sarego poczciwego Win98SE... 

Jednakże, że z Win2K nie ma problemów z siecią... pamiętam mocowanie się z ustawieniami na Win98SE... 

 

Nie da sie nic zrobić z tym koksem co mam teraz? Jakieś "szybko-ściągalne-z-sieci" remedium? 

 

Pewnie nie, no nic, przyjdzie poczekać, aż znajde zapasowe miejsce...

17GB na cd to troche duzo :lol: A niemasz jakiegos kumpla pod bokiem?! Niech przyjdzie do ciebie z dyskiem zgrasz se co trzeba i po krzyku. Co do win2k to z siecia nie bedziesz mial problemow ale z grafa 3d tak :( a dokladniej z niektorymi grami. Wrzuc SEka posiedzisz raz nad configiem i wszyscho bedzie smigac bez lachy takie jest moje zdanie to system ma byc zalezny od ciebie a nie ty od niego!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wolałbym nie instalować WinXP, różne opinie sie go trzymają...

 

Wśród znajomych blisko, akurat nikt nie ma 17 giga wolnego :(((

 

Co do systemu operacyjnego, to jeszcze jeden argument za Win2K... w domu stoją 4 kompy, i na każdym Win2K... ZERO problemów sieciowych...

 

Z grami słyszałem, że da się grać, (znajomy też ma win2k i gra we wszystko), ale UT2003 mi znowu nie chodzi... pewnie złe stery zainstalowałem...

 

Mógłbym zainstalować Win2K na czysto... znaczy sie od nowa, wcześniej zrobiłem tylko update plików z Win98SE...

 

Po prostu, explorery, internet chodzi super szybko. Nie rozumiem co jest nie tak z tym pulpitem... w ogóle nie ma doczytywania z dysku, a właśnie tak się zachowuje. UT2003 odpaliłem zaraz po zainstalowaniu płyty głównej na Win98 i chodził perfekt, zaraz po zainstalowaniu Win2k kicha...

 

Winę mogą ponosić sterowniki Via 4in1 v.43, wczesniej instalowałem v38 i było OK.

 

Z zabawnych rzeczy, 3DMark2001 osiąga lepsze wyniki we wszystkich grach, ale reszte testów miałem lepszą na KT133A i SDR. Być może, to dlatego, że karta była ociupinkę podkręcona (tylko o jakieś 30-40 MHz - efekt zabawy oprogramowaniem już został po jego odinstalowaniu).

 

NTFS nie robię, ale denerwuje mnie te zwalnianie... dziś sprawdzę jakąś inną grę, żeby mieć lepszy obraz, czego to w końcu jest wina....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raz, że wczoraj kupiłem płyte i pamięci i spłukałem sie do 5zł, i nie stać mnie na płytki.

 

Dwa, że nie mam całego dnia na zgrywanie 17 giga na cdr'y...

 

Trzy, że nie będę za miesiąc znowu formatrował dysku, jak będę coś zmieniał.

 

Komputer ma chodzić bez formatu, dysk mi jest potrzebny do używania, a nie do formatowania co pare miesięcy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra.... kasa sie cudem znalazła, pojechałem na giełde i kupiłem 25 cdr'ów... cały dzień zgrywania... grrr...

 

zaraz formatuje sobie twardziela... wcale mnie to nie cieszy...

 

Postawie na nim Win98SE, zobaczymy jak będzie się sprawował, pewnie sieci to za prędko na nim nie uruchomię...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra.... kasa sie cudem znalazła, pojechałem na giełde i kupiłem 25 cdr'ów... cały dzień zgrywania... grrr... 

 

zaraz formatuje sobie twardziela... wcale mnie to nie cieszy... 

 

Postawie na nim Win98SE, zobaczymy jak będzie się sprawował, pewnie sieci to za prędko na nim nie uruchomię...

ja bym mimo wszystko namawiał cię do win xp pro. w pracy mam kompa z tym systemem, połączony lanem do kompa z sdi, chodzi bezproblemowo, w domu też tylko że podłączony do lana osiedlowego. wg mojich spostrzerzeń wxp jest lepiej dopracowanym systemem od w2k, oczywiście wyłączone mam wszystkie fajerwerki, wicej funkcji kontrolnych, zauważam lepszą wydajność. w ostateczności w2k, ale w98, rozumiem sentyment, ale to dobre tylko do gierek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, ale ja w domu nie mam XP, wśród znajomych to też rzadkość, bo większość z nich nie poleca, więc i nie ma.

 

W domu stoją 4 kompy, i sieć musi działać bezproblemowo.

 

Zainstalowałem Win98SE (przyjemnie popatrzeć na znajome logo, które funkcjonuje od lat). Jednak zaraz po odpaleniu, cała przyjemnośc mnie opuściła, karta sieciowa wykryta jako inne urządzenie.. sterowników na CD brak... grrr... szukałem dyskietki ale po kilku minutach dałem sobie spokój... wziąłem Win2K instal, i po pierwszym odpaleniu kompa wlazłem sobie na onet i sprawdziłem poczte...

 

Mam teraz dwa systemy (w sumie niepotrzebnie). Dysku nie konwertowałem na NTFS i chyba dobrze. Problem z powolnych działaniem systemu zniknął (ikony sie przesuwają normalnie, nic nie wskazuje na konflikty). Zainstaluje reszte sterowników i zobaczymy. Jak będzie działać, to już przy tym draniu zostane...

 

Dysk sformatowany... cały dzień kopiowania płytek, jeżeli po zainstalowaniu wszystkich sterów nie będzie działać jak nalezy będę bardzo ale to bardzo smutny...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...