Skocz do zawartości
soltys

Uznana Reklamacja - Jakie Mam Prawa?

Rekomendowane odpowiedzi

a może mi ktoś powiedzieć, czy jeśli 9 miechów temu zapłaciłem za karte fx5700, a przez swoją nieuwage dostałem 300 złotych tańszą fx 5700 LE, to mogę rządać zwrotu pieniędzy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

TERMINY I TRYB DOCHODZENIA ROSZCZEŃ

 

Jeżeli sprzedawca w chwili zawarcia umowy wiedział o tym, że towar jest z nią niezgodny i nie zwrócił na to uwagi kupującego, to odpowiada przed konsumentem przez 10 lat (tyle trwa termin przedawnienia przewidziany przez polskie przepisy).

 

W pozostałych przypadkach:

Sprzedawca odpowiada za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową, jeżeli kupujący stwierdzi tę niezgodność przed upływem dwóch lat od wydania towaru. W przypadku wymiany towaru na nowy termin dwuletni biegnie na nowo.

 

Jeżeli przedmiotem sprzedaży jest rzecz używana, sprzedający i kupujący mogą wspólnie zgodzić się na skrócenie tego terminu, jednak nie poniżej jednego roku.

 

O niezgodności towaru z umową konsument musi powiadomić sprzedawcę w ciągu dwóch miesięcy od chwili jej stwierdzenia. W celu zawiadomienia wystarczy wysłać zawiadomienie do sprzedawcy. Trzeba to zrobić w sposób, który pozwalałby w razie wątpliwości udowodnić, że takie zawiadomienie miało miejsce np. poprzez wysłanie listu poleconego z potwierdzeniem odbioru. Kupujący traci uprawnienia, jeżeli przed upływem dwóch miesięcy od stwierdzenia niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową nie zawiadomi o tym sprzedawcy.

 

Dawalem juz raz linka - poczytaj sobie TU!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Soltys chyba dostal 6600GT :}

i tak niezle :}

 

 

 

TERMINY I TRYB DOCHODZENIA ROSZCZEŃ

 

Jeżeli sprzedawca w chwili zawarcia umowy wiedział o tym, że towar jest z nią niezgodny i nie zwrócił na to uwagi kupującego, to odpowiada przed konsumentem przez 10 lat (tyle trwa termin przedawnienia przewidziany przez polskie przepisy).

 

W pozostałych przypadkach:

Sprzedawca odpowiada za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową, jeżeli kupujący stwierdzi tę niezgodność przed upływem dwóch lat od wydania towaru. W przypadku wymiany towaru na nowy termin dwuletni biegnie na nowo.

 

Jeżeli przedmiotem sprzedaży jest rzecz używana, sprzedający i kupujący mogą wspólnie zgodzić się na skrócenie tego terminu, jednak nie poniżej jednego roku.

 

O niezgodności towaru z umową konsument musi powiadomić sprzedawcę w ciągu dwóch miesięcy od chwili jej stwierdzenia. W celu zawiadomienia wystarczy wysłać zawiadomienie do sprzedawcy. Trzeba to zrobić w sposób, który pozwalałby w razie wątpliwości udowodnić, że takie zawiadomienie miało miejsce np. poprzez wysłanie listu poleconego z potwierdzeniem odbioru. Kupujący traci uprawnienia, jeżeli przed upływem dwóch miesięcy od stwierdzenia niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową nie zawiadomi o tym sprzedawcy.

 

Dawalem juz raz linka - poczytaj sobie 1335179[/snapback]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a może mi ktoś powiedzieć, czy jeśli 9 miechów temu zapłaciłem za karte fx5700, a przez swoją nieuwage dostałem 300 złotych tańszą fx 5700 LE, to mogę rządać zwrotu pieniędzy?

1335071[/snapback]

Musisz rznac pale, ze nie wiedziales jaka masz karte, ze sie nie znasz itd i przyszedl szwagier/kumpel/wujek Zdzisio i Cie dopiero oswiecil. Czy ta karte dostales we wlasciwym pudelku czy w pudelku od drozszej karty? I czemu do jasnej ciasnej dopiero po 9 miesiacach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Musisz rznac pale, ze nie wiedziales jaka masz karte, ze sie nie znasz itd i przyszedl szwagier/kumpel/wujek Zdzisio i Cie dopiero oswiecil. Czy ta karte dostales we wlasciwym pudelku czy w pudelku od drozszej karty? I czemu do jasnej ciasnej dopiero po 9 miesiacach

1339947[/snapback]

W pudełku od tej 5700LE, tańszej.

Szczerze to nie wiedziałem, a raczej nie byłem pewien czy to to samo, a teraz sprawdziłem i wiem....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to rznij glupa ze sie nie znasz, ze nie wiedziales czym sie te wersje roznia, ze sprzedawca zapewnial, ze to karta pelnowartosciowa itd i ze dopiero znajomy przyszedl i Cie oswiecil. Uzyj sformulowania, ze karta jest niezgodna z umowa. Postrasz PIH. Jak nic nie da to idz do rzecznika praw konsumenta, niech do nich wykona telefon. Jak nic nie da postrasz sadem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość artur.c

zabwany temat, zwlaszcza ten chlopczyk, ktory bije sie o 1400zl... nie wiedziales ze chytry dwa razy traci? pewnie karty w dalszym ciagu nie masz i szczerze watpie ze zobaczysz tego gt6800!!

 

zaproponowali tobie 9800 pro, bo na takiej wymianie nic nie traca! Na dobra sprawe wyjda na plus, tak przynajmniej podpowiada zdrowy rozsadek i przypuszczenia co do zachodzacych relacji dotyczacych gwarancji na szczeblu sklep<->dystrybutor<->producent

 

Niestety w Polsce chyba nigdzie nie dostalbys tego 6800, a tym bardziej gotowki!!!

Edytowane przez artur.c

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zabwany temat, zwlaszcza ten chlopczyk, ktory bije sie o 1400zl... nie wiedziales ze chytry dwa razy traci? pewnie karty w dalszym ciagu nie masz i szczerze watpie ze zobaczysz tego gt6800!! (...)

1342040[/snapback]

Soltys w prawdzie tu juz nie zaglada, ale widziales jego sygnaturke?

ma 6800 - pytanie tylko czy musiał dopłacić czy nie <_<

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sorki, troche niedokladnie napisalem i nie skumaliscie sie o co chodzi

a co do gwarancji z przykroscia stwierdzam, iz nie mam mozliwosci odstapienia od umowy, bo gwarant daje mi sprzet "doskonalszy" niz ten co mialem i na 100% w tym wypadku nie mam mozliwosc ubiegania sie o pieniadze  Tak mi powiedzial rzecznik praw konsumenta.

czyli wyslali mi to co mieli wyslac a ja musialem to przyjac - Prolink 6600GT, karte sprzedalem, doplacilem 200zl i kupilem Winfasta 6800

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no no;)

ja juz o to sie postaram.. hehehehehehe.. zart.. chcialbym by moja karta dzialala do jej zastepczyni i tyle.. czyli 2-3lata.

gwarancja na 3 latka, wiec mam spokoj na jej zywot.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czyli powinienes byc zadowolony i tyle.. ja bym byl.. np. za rok mi padnie winfast ten co mam i dostane jakąś nowszą karte.. no wypasik ;)

1343558[/snapback]

Już ktoś podawał przykład z reklamacją obuwia czy sprzętu rtv - takie porównanie obnaża wady rozwiązania jakie proponuje sprzedawca. Wiadomo, że jest to dla sprzedającego wygodne a Sołtysowi nie chce się po prostu dłużej czekać, zwłaszcza że do końca nie wie po czyjej stronie jest racja (dupowaty rzecznik).

Gdybym kiedyś wywalił tyle kasy na grafę a później sprzedawca proponował mi coś dużo tańszego w zamian to bym mu się chyba roześmiał w twarz. Niestety podejzewam ze z osobą dorosłą nie próbowali by tak pogrywać (ale z osobą świadomą swoich praw i twardo stojącą na swoim stanowisku).

Może ktoś jeszcze miał tego rodzaju perypetie? Ciekaw jestem jak załatwiają reklamacje w innych sklepach komputerowych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zabwany temat, zwlaszcza ten chlopczyk, ktory bije sie o 1400zl... nie wiedziales ze chytry dwa razy traci? pewnie karty w dalszym ciagu nie masz i szczerze watpie ze zobaczysz tego gt6800!!

 

zaproponowali tobie 9800 pro, bo na takiej wymianie nic nie traca! Na dobra sprawe wyjda na plus, tak przynajmniej podpowiada zdrowy rozsadek i przypuszczenia co do zachodzacych relacji dotyczacych gwarancji na szczeblu sklep<->dystrybutor<->producent

 

Niestety w Polsce chyba nigdzie nie dostalbys tego 6800, a tym bardziej gotowki!!!

1342040[/snapback]

Bo mieszkamy w takim kraju i tyle. Zgodnie z prawem powinni kasę oddać i basta. To że nie chcą - jest przykładem czystego skur....syństwa. Czyżbyś popierał takie działania ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co w wypadku jeżeli nie mam oryginalnego opakowania i to według dystrybutora jest przeszkodą w zrobieniu dla mnie korekty ???

1397851[/snapback]

troszkę jaśniej...na czuja przypomina sie powiedzonko: 'co ma piernik do wiatraka'/....

 

pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

JEŚLI JEST KTOŚ Z WROCŁAWIA TO PRZENIGDY NAWET GDYBY WAS ZMUSZANO NIE KUPUJCIE W SKLEPIE POPLAND -- SAME CHAMY/ZŁODZIEJE I NIGDY PRZENIGDY WAM ŻADNEJ REKLAMACJII NIE UWZGLĘDNIĄ --- WIEM COŚ O TYM --- SPAŻYŁEM SIĘ NA NICH NIE RAZ TAK SAMO MOII ZNAJOMII

 

W TYM POPLANDZIE ZAWSZE BEDĄ PRÓBOWALI WAS NAJPIERW OKRAŚĆ A POTEM STWIERDZAJĄ FAKTY WEDŁUG NICH JASNE -- KLIENT KUPIŁ WIĘC KLIENT NIECH [ciach!] BO PO CO WOGOOLE PRZYCHODZI Z REKLAMACJĄ .

 

WAŻNE ŻE FIRMA POPLAND MA INTERES NA TAKICH CO U NICH KUPUJĄ

 

A PO KUPNIE

 

MOŻECIE SE KARTY GWARANCYJNE I INNE PAPIERKI OD NICH WSADZIĆ ALBO SPALIĆ BO ICH NIGDY NIE UZNAJĄ

 

NAJGORSZA FIRMA WE WROCŁAWIU DZIWIĘ SIĘ , ŻE JESZCZE TEY FIRMY POPLAND NIE ZAMKNELI WIDOCZNIE MAJĄ WTYKI W SĄDZIE

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiekszosc z Was pisze bzdury, ktore sa chyba ich marzeniami.

Walniesz samochodem to AC wyplacaja jak za nowy ?

Glupio gadacie, ze hej.

Dostaniesz R9800Pro i powienienes srac ze szczescia, ze nie znajda gdzie uzywanej R9700Pro bo maja takie prawo Ci zastapic Twoja popsuta.

Ty nic nie tracisz bo wychodzi na to, ze jakbys spal przez ten czas to nastepnego ranka masz sprzeta szybszego bez zadnych doplat.

Edytowane przez Kaeres

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

troszkę jaśniej...na czuja przypomina sie powiedzonko: 'co ma piernik do wiatraka'/....

 

pzdr

1397896[/snapback]

Sprawa wygląda tak: Nie mam niestety oryginalnego pudełka po swoim Radeonie 9500, więc wysłałem karte w pudełku po innym radeonie. Potem się dowiedziałem od sprzedawcy że normalnie na mojego radka dystrybutor zrobiłby korekte i byłby spokój, ale niestety dlatego że nie mam pudełka to mi korekty nie zrobi....Później Karta była niby naprawiana, nie udało się, potem podobno znaleziono gdzieś jeszcze na świecie takiego Radeona 9500 i miał do mnie taki w zamian za mojego wrócić. Niestety, przysłali mi jakiegoś bardziewnego R9600 SE nie pytając mnie o zgode na wymiane....Teraz ja chce tego nie przyjąć, to sprzedawca znowu mówi ze skoro nie chce przyjąć to należy mi się korekta, ale nie mam pudełka po tamtej karcie...... Przecierz to chore??? Prawda ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wypowiedzi niektorych w tym watku prosza sie same o grom z jasnego nieba.

Sprzedawca z braku mozliwosci naprawy ma obowiazek oddac TAKI SAM ! produkt jaki sprzedal lub oddac cala zaplacona sume !!!

Z wiadomych wzgledow na oddanie kasy trudno liczyc pozatym z wielu powodow a na wymianie sprzedawca nic nie TRACI jesli reklamacja jest uznana to tez dostaja kase z hurtowni w ktorej to kupili. Natomiast wymiana na inna karte jest wygoda ! dla sprzedawcy. I kolejna sprawa to przy wymianie na nowy/inny sprzet obowiazuje NOWA PELNA gwarancja.

Krotko mowiac dostaje 1400 PLN albo karte ktora sobie wybierze za te 1400 PLN.

Jesli sie dogada ze sprzedawca i zaplaci roznice to moze nawet sobie wybrac karte za 3000 PLN :) Pamietajcie detalista nic tu nioe traci, stracic moze jedynie hurtownik jesli w tym czasie producent u ktorego kupil produkt przestal istniec z roznych powodow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie - juz to pisalem - gwarantem nie jest sprzedawca a producent. Nikt nie daje dluzszej gwarancji niz producent. Producent zwraca sprzet nowy lub kase.

Hurtownik / sprzedawca w przypadku zwrotu kasy jednak traci ALE tylko swoj narzut / marze . Dlatego tak walcza i wciskaja cos na wymiane.

Ale jesli sie cos kupilo za 1400zl a oni wciskaja cos za 800zl w ramach gwarancji to chamstwo - dodatkowo jeszcze zarabiaja na tym interesie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiekszosc z Was pisze bzdury, ktore sa chyba ich marzeniami.

Walniesz samochodem to AC wyplacaja jak za nowy ?

Glupio gadacie, ze hej.

Dostaniesz R9800Pro i powienienes srac ze szczescia, ze nie znajda gdzie uzywanej R9700Pro bo maja takie prawo Ci zastapic Twoja popsuta.

Ty nic nie tracisz bo wychodzi na to, ze jakbys spal przez ten czas to nastepnego ranka masz sprzeta szybszego bez zadnych doplat.

1398024[/snapback]

Czys Ty sie z choinki urwał??

Wyjeżdżasz tym swoim autem z salonu i urywają Ci sie koła..... i co? Nie zwracają Ci całości?? Tylko dajmy na to 80% kosztów?? :mur: :mur: :mur:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czys Ty sie z choinki urwał??

Wyjeżdżasz tym swoim autem z salonu i urywają Ci sie koła..... i co? Nie zwracają Ci całości?? Tylko dajmy na to 80% kosztów??  :mur:  :mur:  :mur:

1398188[/snapback]

Wydaje mi sie, ze naprawia bez klopotu.

I kasy bys nie odzyskal gdybys chcial 100% :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi sie, ze naprawia bez klopotu.

I kasy bys nie odzyskal gdybys chcial 100% :)

1398198[/snapback]

:mur: :mur: :mur: :mur: :mur: :mur: :mur: :mur:

 

a jakby tak sie urwaly tak koła ze NIE DA SIE NAPRAWIC, a akurat kolor czerwony (powiedzmy ze taki samochod kupiles) nie bedzie juz nigdy dostepny??? i chca ci dac czarny?? to co zgodzisz sie na czarny?? NIE..chciales czerwony i chcesz nadal..i mogą cie liznąć w pupe..i rozumiem idąc twoim tokiem rozumowania przyjął byś 80% kasy ktorą zaplacileś tak?? albo w zamian Skode Fabie (a zaplaciles np. za Octavie)???LOL :blink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przygladam sie dyskusji, ale wybaczcie, ciagle mam

watpilwosci dotyczace tej calej "niezgodnosci towaru z umowa" (dawnej rekojmi).

 

Mianowicie chodzi o moj monitor, kupilem w styczniu i sprawdzalem w sklepie, wszystko ok, nowka sztuka, zero bad/hot pixeli,

wszystko ok (nie sprawdzilem tylko wejscia DVI, bo akurat podlaczyli pod analogowe).

 

Teraz, okazuje sie ze wejscie DVI nie dziala, karta graf i kabelek sprawdzone, i co wiecej, monitor od stycznia zalapal dwa hot pixele i czy

"niezgodnosc towaru z umowa" pomoze mi odzyskac kase lub wymiane na nowy?

Zaznaczam ze nie chodzi mi o te hot pixele, bo one

w takiej ilosci nie sa podstawa do jakichkolwiek roszczen zgodnie z norma ISO, tylko o to ze sprzedano mi monitor w ktorym nie dziala wejscie DVI.

I czy jesli mam gware producenta to juz nie mecze sklepu, czy to raczej do nich

powieniem sie udac w sprawie tej "niezgodnosci"?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorry ze troche na inny "temat" ale nie chcialem zakladac nowego topiku.

 

Przejde do rzeczy. Sprawa tyczy sie gwarancji :wink:

 

Mianowicie czy po pierwszym oddaniu sprzetu na gwarancji do serwisu moge sie domagac zwrotu kasy?? Czy dopiero jak naprawia, oddadza i jak potem znowu sie zepsuje??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach




×
×
  • Dodaj nową pozycję...