Skocz do zawartości
_Vip_

Okragle tasmy do napedow made by me :)

Rekomendowane odpowiedzi

Zajelo mi to godzinke.Do kasacji poszla tylko jedna :).Wszystko wg. www.moded-kompz.prv.pl Gra jest warta swieczki,lepsza cyrkulacja powietrza co niesie ze soba mniejsza temperaturke w obudowie.Jeszcze tylko zmienie cooler i jestem gotowy na letnie upaly :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:lol: :lol: :lol:

w/g mnie przerobienie tasmy 40 zułowej na okragło to zadna sztuka.

Mi zajełoto jakies 20min [ide i fdd] , nie straciłem przy tym zadnego kabla. Sprawa jest tak zaje#$@#%@# prosta ze dziwi mnie fak ze ktos spr#%#%# sprawe. Przeciez wystarczy tylko naciac nozykiem do tapet kawalatek tasmy, a dalej rwie sie bez problemu. Całosć skreciłem izolacją i gra muzyka. ZERO zakłucen przyt transwerze [na tej tesmie mam nagrywarke]

Jak dla mnie, jeżeli ktos z kabla 80 zylowego zrobi okragly kabel to niech sie chwali. :arrow:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przerobilem kabelek od fdd, od cdromu i od dysku ata66. Teraz biore sie za kabelek najwaznieszy :) Jak mnie nie bedzie przez kilka dni, to znaczy ze cos spieprzylem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ok.. 80 zobiona... ale... wlasnie... udalo mi sie zdjac niechcacy izolacje z 2 kabelkow na odcinku ok 0,5 cm.. nic nie wplywa na dzialanie, ale jednak pozostawia pewien.. niesmak :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam okragle odkad pojawil sie artykol na moded-kompz.

Musze przyznac, ze troszke sie meczylem nad nimi, a to dlatego,

ze jestem bardzo dokladny :roll: Sa bardzo praktyczne, temp

moze spadla mi o 1*C. No i podobaja mi sie duzo bardzij niz szare

tasmy :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tez robilem na okraglo 2 tasiemki 80 zylek

jedna juz mi padla, jakis czas temu (2 tyg. ?) nic nie ponacinalem, izolacja zostala na calej dlugosci nie uszkodzona, cholera wie dlaczego szczelila :?

chodzila chyba z tydzien, bez zaklocen no i ........................... zdechla !

to byla od CD-RW i DVD

ta na HDD i CD jeszcze lata, ale tylko czekam kiedy padnie, no bo jak jedna zdechla , to i droga moze nie ?

zgodnie zreszta z prawem Murphy'ego :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W taki sposob tasme 80-tk mam juz od jakiegos czasu, (ok 3miesiecy) nie bylo to spowodowane ty mze chcialem zwiekszyc oplyw powietrza, tylko potrzebowalem taka do pracy dyplomowej :)

Jednak uważajcie , bo 80-tki same padaja nawet bez kobinowania z nimi, no i pozostaje kwestia zaklucen.. po cos w koncu jest ta masa miedzy liniami sygnalowymi :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh.. od ponad 2 lat mam tasme o innej geometrii niz wstega.. moze nie jest okragla, bo niechcialo mi sie w to bawic, za to rownie mala i oplywowa. Przerobione sa zarowno te od FDD, jak i HDD (40 i 80 zylowe). 80 zostaly podzielone na paski po 10 kabelkow nastepnie zlepione wokol tasma przezroczyta, to samo z 40 tylko ze po 5 kabelkow (z racji ze sa grybsze, na to samo wychodzi) Tasmy mam w sumie prostokatne, ale rownie male i cienkie jak rozwiazanie z orkagla tasme. Jedyny minus kazdych takich rozwiazan to to ze jak sie wyjmuje takowa tasme z napedu to trzeba uwazac by nie ciagnac za kable (a czasem innaczej sie nie da), z racji ze sa one juz nie calosc, mozna ktores nadwyrezyc i moga sie urwac/uszkodzic :/ naszczescie zdarzylo mi sie to tylko raz. W sumie na ten pomysl wpadlem kiedy obecnosc 4 tasm zaczela mnie juz dosc irytowac (2 z chipsetu i 2 dodatkowego kontrolera na plycie) z racji niezbyt dobrego wplywu na cyrkulacje w obudowie (Big Tower jakby ktos pytal).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mission completed... :lol:

tasma do fdd i cdeqa wykonane...

straty podczas misji - 0%

 

nastepna misja - kabel 80....

troche mam obawy, ze cos pojdzie nie tak... :roll:

za dobrze mi poszlo z tamtymi....a murphy mowi.... :lol:

 

dam znac....

 

bez odbioru

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przerobienie 80 żyłowej jest b. proste..... nacinasz 1 cm nożem do tapet, przerywasz do końca i gotowe. Jestem ambitny :) i dobrałem się od razu do 80 i poszło bez problemów - tylko w jednym miejscu naciąłem izolacje, ale działa idealnie. W sumie przerobiłem 2x80żył, 1x40 i 1x FDD.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a po co wam w kompach floop ?

ja jade bez i jeszcze nie potrzebowalem go podlanczac

 

szkoda pradu  :wink:

Ostatnio go wywaliłem - tylko, że nie mam jeszcze płyty startowej i w awaryjnych sytuacjach trzeba podłączyć FDD... :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a po co wam w kompach floop ?

Oj przydaje sie przydaje...czasem ktos wpadnie z czyms do wydrukowania, albo zeby cos nagrac malego, na uczelnie komus wyklady przyniesc itp. Wiadomo sa plytki CDR/CDRW ale nie zawsze sa pod reka...do takich rzeczy wole jednak dyskieteczki nadal.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednak uważajcie , bo 80-tki same padaja nawet bez kobinowania z nimi, no i pozostaje kwestia zaklucen.. po cos w koncu jest ta masa miedzy liniami sygnalowymi

A jak myślisz, czy zaekranowanie takiej przyżądzonej już wiązki folią aluminiową (np od czekolady) połączoną do masy pomoże coś, czy wręcz popsuje (pojemności, te sprawy).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

swoje pierwsze tasmy 40 w obudowie big tower ... ponacinalem i zlozylem w prostopadloscian .. cialem je po 5 ... a bylo to ponad pol roku temu

po ukazaniu sie artykulu bodajze w CHIPE .... teraz mam dwie tasmy 80 i nie ciete tylko zlozone w plaski pasek o szerokosci okolo 1.5 CM nie wiecej ... i jest git a przynajmniej nie boje sie o to ze mi tasma strzeli :)))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a po co wam w kompach floop ?

Oj przydaje sie przydaje...czasem ktos wpadnie z czyms do wydrukowania, albo zeby cos nagrac malego, na uczelnie komus wyklady przyniesc itp. Wiadomo sa plytki CDR/CDRW ale nie zawsze sa pod reka...do takich rzeczy wole jednak dyskieteczki nadal.

wiem...ale mam rade :

 

na wolumenie mozna jeszcze ( chyba ) dostac LS-120...( 50zl )fajna sprawa zamiast floppa...

zwykle dyskietki czyta duuuuuuzo szybciej...wrecz smiga

a sa do nieego specjalne dyskietki 120MB ( koszt 27zl )

bez problemu mozna z niej bootowac, a podlaczany pod kontroler ide...

 

naprawde fajna sprawa !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja swoje 40-stki ciąłem nożem do tapet, ale na 80-tki znalazłem gdzieś w sieci lepszy sposób: przejechać w szczelinie kilka razy szpilką - tasiemka sama się rozejdzie.

 

natomiast co do ekranowania: jak się odpowiednio poprzecina i poskłada żyły się będą wzajemnie ekranować i nie powinno być problemu. zakładając, że taśma to coś w tym guście:

seseseseseses...

gdzie:

s-sygnał

e-ekran

rozcinając taśmę na parzyste kawałki np. po osiem żył i skłądając w harmonijkę czyli tak: //// dostaniemy taki układ żył:

sesesese

eseseses

sesesese...

wynika z tego że nie powinno być interferencji.

 

pozdrawiam

m.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i jeszcze jedno:

ja nie oklejałem swoich taśm - w pierwszej wersji były wrzucone do przeciętego wzdłuż peszla :D , w rev. 2 wylądowały w przeciętych wzdłuż rurkach akwarystycznych, a na końce rurek poszły kawałki izolacji termokurczliwej. teraz wyglądają spoko. i chyba są bardziej elastyczne niż całkowicie oklejone.

pozdrawiam

m.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...