Electric_TM Opublikowano 27 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 27 Marca 2005 Witam. Moja kupa krzemowego złomu zachowuje się dość dziwnie. Instalka Win XP Pro +SP1 ze wszystkimi dodatkami przebiegła bezproblemowo. A teraz od czasu do czasu (po 15 minutach lub 2 godzinach - bez regóły), przestają się uruchamiać programy i otwierać pliki np. dokumenty lub obrazki do edycji. Podwójne kliknięcie myszą na "coś_tam.exe" lub komenda "edytuj" na pliku "coś.jpg" zmienia na parenaście sekund strzałkę w klepsydrę i NIC - powrót do strzałki. Nie działa nic z paska zadań i nie działa menu "START". Nie działa CTRL+ALT+DEL. Jeżeli uruchomię "Menadżer zadań/procesów" wcześniej, to on w takiej sytuacji zamiera i nie można go nawet zamknąć. Do tego stoi zegar. Wyglądało by to na totalny "zwis", ALE !!! mogę myszą otworzyć ze skrótu na pulpicie dysk twardy, przeglądać foldery i podfoldery, widzę obrazki jako miniatury i mogę przełączyć je na przeźrocza, mogę przesuwać okna po pulpicie, mogę przełączać i zamykać okna jeżeli wcześniej otworzyłem np. 5 osobnych stron internetowych. Nie mogę tylko zamknąć , jak już wspominałem menadżera zadań. Znalazłem za to na dysku jakąś starą grę "Mamba", okienko chyba z Win 3.11 i o dziwo, uruchomiła się . Przeskanowałem system Nortonem Antyvir i 6 skanerami online (Mks_vir, Bitdefender, Panda, Hauri, Trend micro ...) Zmieniłem pamięci już 2 razy i grafikę na wszelki wypadek. I NIC. Ma ktoś jakiś pomysł ? Jest może jakiś program , który może zarejestrować co powoduje ten fenomen ? Dziennik zdarzeń Win XP nic nie wykazuje . Jest OK. OK inaczej. :mur: :mur: :mur: :mur: :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość EaC Opublikowano 27 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 27 Marca 2005 moze wgranie SP2 cos da ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
harryt Opublikowano 28 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2005 U mnie podobne objawy powodował antywirus (stała ochrona plików). Po wyłączeniu programy zaczynały działać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cudak10 Opublikowano 29 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2005 a masz neostrade??? u mnie dzieje sie to samo przy polaczeniu z internetem. Bez właczania neta jest Ok, moze to jest jakis nowy wirus ktorego nie wykrywa zaden antyvir?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MeHow Opublikowano 29 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2005 start -> uruchom -> msconfig w ostatniej zakladce powylaczaj wszystko co sie da i zobacz, czy dalej beda takie ciekawe akcje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Electric_TM Opublikowano 29 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2005 OK. Przetestuję, bo mam i Neostradę i Nortona ze stałą ochroną plików. Na razie dzięki za zainteresowanie :rolleyes: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Electric_TM Opublikowano 30 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2005 Zmiany w msconfig'u nic nie dały :-( Wyłączenie sieciówki i automatycznie niekorzystanie z poczty i Internetu pozwoliło na 5 godzin bezawaryjnej pracy. Czy to przypadek, czy w tym kierunku trzeba węszyć ? Cudak10 też tak ma....... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cudak10 Opublikowano 2 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2005 Juz sobie poradzilem z tym problemem. Wyszukaj na dysku plik lsass1356.exe i go usun, nastepnie wyszukaj w rejestrze wszystkie wpisy z tym plikiemi i tez usun. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...