esh0 Opublikowano 8 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2005 Nie rozumiem Cię, chciałbym zobaczyć co ciekawego piszą w tej gazecie, jeżeli masz skaner to co Ci zależy... Witorta mam, już kiedyś czytałem, widocznie nie zwróciłem uwagi na to akurat, albo coś mi nie pasowało, dlatego nie pamiętam. Jak tylko sobie przyopmnę gdzie położyłem ksiązkę to przeczytam. "niestety ideologia się nie zmieniła. A jeśli małym głośnikiem nazywasz GDN 30/80/8 które już w ubiegłym stuleciu były produkowane przez jedną z bardziej znanych firm krajowych (i to na export) to mylisz pojęcia." - czytam to już piąty raz i zrozumieć nie mogę...czy masz na myśli, że taki zestaw z tym gdn'em miałby nosić miano domowego HiFi? Nie, nie rozumiem, wytłumacz co miałeś na myśli. "I na Boga skąd wiesz, że zasilam swój wzmacniacz napięciem +-40V?" Nie wiem, nie raczyłeś NIC o tym swoim wzmacniaczu napisać... "a po co...." - to mi przypomina tekst "Nie! Dlaczego? Bo nie!"... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greenpeace Opublikowano 8 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2005 esh0, ale ja nie napisałem, że nie zrobię skana. Tam jest opisana budowa bardzo prostego miernika mocy na elementach takich jak dioda zenera, BF 256A i dioda LED. Pierwsza klasa szkoły średniej. Jeśli wyprostowane i wygładzone napięcie przekroczy napięcie diody Zenera, źródło prądowe zacznie działać, co spowoduje zaświecenie diody LED. Jasne - jak świecąca się dioda. :D Wzory chyba znają wszyscy Uzener=(pierwiastek z 2*P*R) - Uled Tak więc aby uzyskać "miernik" wskazujący osiągnięcie mocy 250W trzeba zastosować Diodę Zenera 62V. Czysta matematyka. No dobra... producent mierzył moc kostki TDA 7294 przy napięciu +-40V. Moja zasilałka daje _+48.5V w spoczynku. Z innej strony... mam procesor ATH Xp 1700+, przecież nie będę się wykłócał z producentem, że jest głupi i źle informuje klientów iż tenże procesor tak naprawdę jest taktowany częstotliwością 1463 MHz. Uważasz, że mam pisać do gazet i producenta listy, że mój egzemplarz taktowany jest inną wyższą częstotliwością... A powiedz mi kto tak robi? ...więc powiedz mi "po co"? "A.Witort "Zestawy głośnikowe" s.42 pod rys. 5-3" - hmm, widać od tamtego czasu zmieniła się ideologia stosowania BR. Mały się chyba tylko ze względów wizualnych nazywa HiFi, bo działa tak samo jak duży. Może jeszcze wzięło się to stąd, że w tamtych czasach kolumny HiFi miały dość małe glośniki, które miały małe wychylenia, więc i ilość powietrza nie była duża do ptrzetłoczenia przez BR. Innej opcji nie widzę.zdanie po zdaniu: hmm, ideologia się od tamtego czasu nie zmieniła. ujmę to inaczej: Obudowa z otworem, przenoszone przez zestaw dźwięki, podbarwia częstotliwością własną. W związku z tym w zestawach głośnikowych Hi-fi stosuje się obudowy o słabo wyrażonych własnościach rezonansowych - z otworem o niewielkiej średnicy. TAK czy NIE? Kolumny Hi-fi miały najróżniejsze głośniki. Były produkowane włącznie z niemałym głośnikiem GDN 30/80/8, który miał zawieszenie z pianki poliuretanowej (masakra) - w owych czasach materiał bardzo nietrwały. Ćiśnienia akustyczne raczej bym porównywał. pozdrawiam, Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esh0 Opublikowano 8 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2005 Twój błąd polega na tym, że zamiast mierzyć napięcie RMS po wyprostowaniu masz Umax czyli jeśli moc oblicza się ze wzoru U^2/R a roznica między napięciem skutecznym RMS a tym co ty zmierzyłeć czyli międzyszczytowym wynosi Urms*(2^1/2)=Umax to z tego wynika że twoja moc liczona żekomo ze wzoru Urms^2/R tak naprawde była liczona ze wzoru (Urms*2^1/2)^2 czyli 2xUrms^2/R czyli twoja moc jest 2x większa od mocy żeczywistej i to by się zgadzało - bo tda w mostku ma około 130-140wat. A co do tunelu B-R...powieszchnia tunelu B-R w żaden sposob nie wpływa na jego działanie (oczywiście pomijam przypadki skrajne kiedy B-R działa mało wydajnie ze względu albo na małą średnice albo przy duzej średnicy ze względu na powstające w nim rezonanse - duza średnica powoduje że B-R musi być długi co zwiększa straty wewnątrz tunelu powodowane zabuzeniami ruchów powietrza) ale wracając do tematu działanie B-R nie zalezy od jego śrenicy poniewaz znaczenie ma jedynie masa powietrza układu. jak wiemy z zasady działania tłoka by poruszyć tłok o większej średniy potrzebujemy niejako więcej powietrza więc żeby zachować strojenie układu nalezy zwiększyć odpowiednio jego długość. przy zachowaniu strojenia roznice w wydajności układu B-R są pomijalnie małe, a teoria o zmianie natęzenia basu przy zmianie średnicy układu jest poprostu śmieszna. To by było chyba na tyle :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greenpeace Opublikowano 8 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2005 Ale jeśli przyjąć, że napięcie wejściowe wskaźnika jest proporcjonalne do mocy wyjściowej wzmacniacza i przyjęte za stałą impedancji zestawu głośnikowego, to poziom progowy (Uzener), którego przekroczenie wskazywane jest przez diodę LED, można wyznaczyć w oparciu o takie zależności: P=Urms/R = (Us/SQR(2))^2/R = Us^2/2R zależność taka jak Twoja i dalej Us=Uzener=SQR(2PR)-Uled czyż nie? Co się potwierdza w tym, że Uzener=SQR(250[W]*2*8[R])-2= 62 V Dlaczego więc układ wskazuje moce innych (nie mojej produkcji) wzmacniaczy poprawnie. W granicach określanych przez producenta? Jeśli powierzchnia otworu nie wpływa na działanie bassreflxu to czemu jest ujęta w tabelach do wyliczania jego długości? pozdrawiam, Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stiff Opublikowano 3 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2005 Offtopic: bijcie się :) A teraz do rzeczy, otóż widziałem, że ktoś do budowy kolumny zaproponował niskotonowy 888 30/250... Nie jestem fachowcem w temacie, ale mówię to co słyszę a moim zdaniem ten głosnik jest najgorszym niskotonowcem jakiego kiedykolwiek słyszałem. A te 250W to oczywiści moc muzyczna bo przy wzmacniaczu 2x150W puszczonym na 30% mocy 888 pierdzi niemiłosiernie. Dziwię się, że niektóre firmy (np. Tonsil) w oznaczeniach głośników podają moc znamionową a inne ściemniają z muzyczną (np. Alphard, 888) i później idzie Jasiu do sklepu, widzi głośnik 250W za 75zł, kupuje go i potem cieszy jeża i szpanuje przed kumplami jaki to dobry interes zrobił... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...