Namod Opublikowano 24 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2005 Witam. Tak się zastanawiam jakie byłoby lepsze,wydajniejsze,skuteczniejsze i bezpieczniejsze zamocowanie np.radiatora na mostku lub na pamięciach karty graficznej itp.: - na klej termoprzewodzący ? - taśmę termoprzewodzącą ? - klasyczne mocowanie na kołeczki (jeśli jest taka możliwość) + pasta (np.AS 5) ? Jaką metodę polecacie ? Dzięki za wszelkie info,bo niedługo czeka mnie taki zabieg :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bobslej Opublikowano 24 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2005 naj lepsza: kołki+AS5 lepsza: taśma termo o kant d**y: klej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Argennto Opublikowano 25 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 25 Października 2005 Z własnego doświadczenia wiem że najgorszym rozwiązaniem jest taśma termoprzewodząca .... nie dość że słąbo transportuje ciepło ... to czasami potrafi siępo prostu odkleic Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RepsOn Opublikowano 25 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 25 Października 2005 (edytowane) Ja z wlasnego wiem ze klej termoprzewodzacy to prawdziwa kiszka..nie dosc ze twardnial i radiatorki mi odpadaly z mosfetow to na dodatek nie moglem go potem zetrzec ;/ Mialem radiatory przylepiane na tasme (na moich starych goodramach)...to musialem sie 40 minut meczyc zeby posciagac je z pamiatek (bo z radiatorami by sie nie zmiscili do duala w mojej obecnej mobo) btw..z mojego asusa 6600 w pierwszym tygodniu uzytkowania odkleil sie jeden radiator (ta tasme byl)i chodzilo to tak caly dzien ...o dziwo pamiec sie nie zjarala ;] Edytowane 25 Października 2005 przez RepsOn Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...