Pietia(lania) Opublikowano 29 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Października 2005 powiedz jeszcze jakie lacze ma panna ? jezlei siec lokalna to pewnie maskarada , wiec firewalljest niepotrzebny , bo niby jak ataki maja dojsc ? skoro jest juz @ to spokojnie zmieniaj na p3 i zobaczysz jakiego kopa dostanie ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikelos Opublikowano 29 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Października 2005 @Pietia(lania) neostrada, pisze bodaj 3 raz a co do zmiany: sprobuje tego nlite i zobaczymy co bedzie, jesli nadal lipa to przesiadka raczej na socket a, poszperalem na allegro (co widac na poczatku tematu) i doszedlem do wniosku ze za 200pln plyta z procem bedzie (jakies kt133 zeby sdramy chodzily), nikt nie stwierdzil ze to zly wybor wiec wnioskuje ze dobrze wybralem... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tanx Opublikowano 30 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2005 moim zdaniem zmien winde na 2000, wbrew temu co wszyscy mówią to NIE JEST TO SAMO CO XP!!! ostatnio sprzedawalem stare kompy<P MMX 233 64mb ram>i xp maxymalnie sie mulil, a 2000 smigal bez porblemu i wszyscy kupujacy byli zadowaleni, wwal 2000, zobaczysz o ile bedzie szybciej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x3n Opublikowano 30 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2005 (edytowane) wtrace swoje 3 grosze... jako downloader i czasem router - dziala u mnie IBM w kofigu: PII 350mhz, 128mb ram, mobo na 440bx, grafa zintegrowana [s3trio 3d]. instalowalem na nim 98 - ale mialem kilka problemow ze sterownikami. poza tym, przy dlugim uptime zdarzalo mu sie padac z blizej nieznanych przyczyn. na dysk poszedl win2000 - sam sie zdziwilem, jak gladko wszystko chodzi. o XP nawet nie pomyslalem, bo to powazny overkill by byl... w kazdym razie - do takich konfigow win2k jest jak najbardziej na miejscu [i prosze - nie mowcie, ze wykastrowany XP chodzi tak samo jak 2k]. jako antywir dzialal na tym kompie NOD32 - moze niezbyt maly, ale naprawde szybki i po dodatkowej konfiguracji roznica w wydajnosci byla niewielka niz przed jego instalacja. firewall natomiast - wylacznie Kerio 2.1.5 - ze wzgledu na swoj rozmiar [~4mb w ramie]. poza tym oczywiscie skuteczny... jedyna rzecz, na jaka psioczylem - to byl dlugi czas otwierania sie firefoxa. problem mozna bylo rozwiazac w prosty sposob - instalujac opere ;) ale ze kazdy ma swoje nawyki - i tak zostalem przy FF. w necie juz zero mulenia itp. CZASEM, kiedy na stronie bylo kilka reklam we flashu [vide benchmark.pl] - uzycie proca skakalo na kilkadziesiat %. ale do FF znajdziesz pluginy umozliwiajace wylaczenie reklam. w skrocie - ja bym wszedl w win2000, jesli koniecznie ma byc antyvir - to NOD32, a firewall - Kerio [2.1.5 !]. z czasem antywira sie pozbylem, bo przy dobrze skonfigurowanym firewallu jest naprawde zbedny. pzdr, x3n Edytowane 30 Października 2005 przez x3n Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...