Wiring Opublikowano 3 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 3 Grudnia 2005 Za 400zł możesz złozyc podłogowy dwudrożny zestaw DIY na Teslach z kopułką Vify lub Visatona, albo monitorki na Visatonach. Oczywiście całość przydało by sie okrasic odpowiednią zwrotnica ale z tym chyba nie bedzie problemu ktos zajął by sie tym za symboliczna kwote. Za ta cene raczej nic lepszego nie dostaniesz z produktów seryjnych bo wiadomo co dobre DIY to nie pospolita masówka ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Parówkowy_Skrytożerca Opublikowano 6 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Grudnia 2005 przeciez to normalne, że kolumny trzeba umiec robić i mieć w tym długie doświadczenie - tak jak w robieniu skrzypiec, gitar czy innych instrumantów :) milimetr żle przycięta płyta, nie tak sklejona, za lekka lub za dieżka obudowa i efekt będzie tragiczny :) aha - tak do 2000 PLN dałoby sie zrobić 2 kolumienki do pokoiku 4x5m? i żeby ładnie wyglądały a nie strazyły zaciekami czy nie rózno położonym lakierem :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiring Opublikowano 6 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Grudnia 2005 ale nie zmieni to faktu że głośniki będą gorsze od tych które mógłbyś kupić za te same pieniądze. No nie był bym tego taki pewien. Zastanawia mnie czy widzieliście seryjne kolumny od srodka. Mniejsza z tym powiem jak wiekszośc tych budzetówek wygląda: >>Cienkie scianki czesto jedynie klejone, brak wzmocnień wszystko to prowadzi do tego ze kolumny bardzo łatwo rozwalić małym upadkiem, a nawet przy głośnym słuchaniu musyki :lol: (joke). Dodatkowo brak wzmocnien i cienkie scianki beda powodowac ze obudowa będzie bardzo łątwo wpadac w rezonanse a to nie odbije sie najlepiej na jakości dźwięku. >> Proste zwrotnice ze slabą jakoscią elementów (cewki rdzeniowe, kondensatory elektrolityczne) co chyba najgorzej wpływa na jakość odtwarzanego dzwięku. A za tą sama cene możesz zrobic pożądna sztywną obudowe, zaprojektowac (albo komus zlecić) zwrotnice oraz zadbac o jakosc jej elementów. Mająć odpowiednią wiedze mozna dostroic zestaw do ałasnych upodoban i potrzeb. No i w DIY masz przynajmniej pewnośc że wszystko jest na swoim miejscu no i satysfakcja. milimetr żle przycięta płyta, nie tak sklejona, za lekka lub za dieżka obudowa i efekt będzie tragiczny :) aha - tak do 2000 PLN dałoby sie zrobić 2 kolumienki do pokoiku 4x5m? i żeby ładnie wyglądały a nie strazyły zaciekami czy nie rózno położonym lakierem :) Nie przesadzaj trzeba miec tylko podstawowa wiedze na temt stolarki i checi a milimetr nie robi zreszta różnicy. Płyty zazwyczaj sie tnie u stolaża z dokładnościa do milimetra, a skrecenie dwóch plyt to chyba zadna filozofia do tego nie trzeba miec magistra. Za 2k PLN moża zrobic kolumny siegające jakoscia hi fi (nie wcale nie przesadzam), a nawed hi end'u trzeba mieć tylko chęci Jesli ktoś che dobre 2way kolumny lub monitorki moge wżucić kilka schematów pożadnych zwrotnic (bo pewnie większośc bedzie sie lenic poszukac i sam ten fakt ich zniechęci). W DIY nie ma nic strasznego a wy sie tak boicie. Co do wykończenia wystarczy tylko cierpliwośc i troiche poczytać jak inni to robili. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esh0 Opublikowano 6 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Grudnia 2005 Wiring, kurcze... widziałem że któryś z nas coś napisze :P Racja leży w połowie - jeżeli ktoś nie mając weidzy (i doświadczenia!!) zacznie coś robić "na pałę", bo taniej, bo samemu to oczywiście lepiej żeby kupił - tu DIY przegrywa. Ale jeżeli ten sam koleś trochę pomyśli, poszuka i skopiuje jakąś sprawdzoną konstrukcję, to w tej cenie za jaką zrobi nie znajdzie nic lepszego - i to jest wielki triumf DIY, bo od wymyślania nowych konstrukcji są odpwoiednie osoby, reszta niech kopiuje ;) Za 2k to można szaleć, o ja Cie pierd... niech będzie 200zł obudowa, 100zł zwrotnica i bajery, zostaje po 700zł na kolumnę za głośniki, zamawiając z audiocomponents można zrobić piękny zesawiak ;) ps. Wiring, napisz może do jakich zestawów masz zwrotnice? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiring Opublikowano 6 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Grudnia 2005 (edytowane) hehe ktos musiał bo chłopcy to herezje zaczynają głosić ;) Racja leży w połowie - jeżeli ktoś nie mając weidzy (i doświadczenia!!) zacznie coś robić "na pałę", bo taniej, bo samemu to oczywiście lepiej żeby kupił - tu DIY przegrywa.No wierz o takim DIY to ja nawet nie myslałem mając zwrotke problemem chyba z obudowa i br nie będzie zawsze znajdzie sie jakis dobry projekt do skopjowania. A jak już ktoś ma 2 lewe rece to niech kupuje ale dobre DIY :D ps. Wiring, napisz może do jakich zestawów masz zwrotnice?Chodziło mi o zwrotnice do tych popularnych zestawów jak ARN150 XW165 ( to akurat sam masz ;) ) STX 18 120 i jeszcze cos by sie tam znalazło ;) Zamieszcze jeszcze link z kilkoma zwrotkami >> http://felektr.katalogi.pl/temat8361/ Edytowane 6 Grudnia 2005 przez Wiring Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Parówkowy_Skrytożerca Opublikowano 17 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 17 Grudnia 2005 (edytowane) mnie z tym co powiedzialem nie chodzilo o robienie przecietnych czy nawet dobrych kolumn tylko najlepszych z mozliwych - a to potrafi robic tylko garstka specjalistów - jak wszystko wlsaciwie :) jak powiedzialem, tak samo jest ze skrzypcami - nie kazda skrzypce to stradivariusy :) to jakby mi ktos robil kolumny o kosztach wykonania 2000 PLN to ile za robocizne musialbym mu zaplacic? aha - jak na takie kollumny naklada sie lakier a moze nie naklada sie - n ale swoja droga nie chcialbym kolumn z paneli poglogowych - choc z tych najdrozszych (tzn z plyty takiej jak najdrozsze podlogi sie robi) to juz wychodzi calkiem niezly efekt ... no ile musialbym zaplacic za takie wykonanie? Edytowane 17 Grudnia 2005 przez Parówkowy_Skrytożerca Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esh0 Opublikowano 17 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 17 Grudnia 2005 Widzisz... o ile cena konstrukcji firmowych rośnie wraz z ilością recenzji (często wymyślonych...), stażem firmy na rynku itd, to o tyle cena produktów DIY warunkowana jest trochę innymi prawami. Owszem, jak ktoś jest również szanowany i znany, to będzie brał więcej. Ale jeżeli ktoś robi to z zamiłowania, nie mając tego jako źródła dochodów, to mimo iż wszystkie elementy będą kosztować 2k, czy nawet 5k ale praca włożona będzie mała, to zapłacisz powiedzmy 1k za samą robociznę. To chyba nie jest dużo biorąc pod uwagę że za coś takiego, kupując w 'normalnej' firmie musiałbyś zapłacić z jeszcze jednym zerem na końcu, prawda? ;) Owszem... to tez prawa, ze im elementy droższe, tym całość po prostu MUSI być droższa ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zeberko Opublikowano 18 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 18 Grudnia 2005 Skrzynka im cięższa i sztywniejsza tym lepsza jak damy ją na kolce i na dodatek jak ładnie wygląda to wystarczy poprawnie zaaplikować to co tam dobrze zagra i cieszyć się efektem a często jest z czego. Cała prawda w poprawnej konstrukcji nie leży w cenie elementów, lecz w prawidłowym ich zastosowaniu. Na początek podstawa takiej konstrukcji to tanie elementy ale z czasem dochodzi się do wniosku, że dla dobrze przemyślanej konstrukcji nie warto oszczędzać na przetwornikach, na dobrej i dobrze dobranej zwrotnicy, przewodach, terminalach i mamy niezłe zestawy grające 2.0, 2.1 czy 5.1, których nigdy nie spotkamy w salonach bo są zbyt pracochłonne by można je produkować seryjnie. Jedni sklejają "Małego Modelarza" inni uprawiają ogródek a inni czynią DIY, życie samo życie Przykładowy link. http://audiomania.info/infopage.php?id=10 Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...