Skocz do zawartości
Liskoski

Zgubiłem Kluczyki ;(

Rekomendowane odpowiedzi

Zaczne od tego ze mam wykupione auto casco w dawnym TRYGu a terazniejszym HDI..

 

Wczoraj moj tato zgubil mi jeden komplet oryginalnych kluczykow, dzis poszedlem do trygu, powiedzieli ze musze na wlasny koszt zmienic zamki w autoryzowanym serwisie, koszt 900 zl, bo inaczej nie dostane odszkodowania w przypadku kradziezy.

 

Jak dla mnie jest to kompletna paranoja ze tryg w momencie kradziezy ma prawo oskarzyc mnie o wspoludzial w kradziezy!

 

Moze ktos ma podobny problem i moglby napisac co w tej sytuacji uczynic, bo juz miekne od tej calej sytuacji..

 

Na razie znalazlem dwa rozwiazania:

 

1. wymiana zamkow ;| ale to nie rozwiazanie

 

2. dorobienie kluczyka w serwisie

 

i dodam ze bylem w serwisie, zaspiewali 200 zl, zapewnili ze bedzie nie do odroznienia, ALE skad ja mam miec pewnosc?

 

EHH, pomozcie :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja bym dorabiał za 200 ten kluczyk w serwisie, skoro ma być nie do poznania? tylko czy robili ci zdjęcia tych kluczyków podczas zawierania umowy czy tylko pan/pani sprawdzał/a, czy są dwie sztuki? w tym drugim przypadku nie masz się w ogóle czym przejmować, w tym pierwszym warto, by dorobiony kluczyk wyglądał identycznie

 

anyway: paranoja, Ty masz problem a te *&!@$! jeszcze kopią leżącego, czy wszystkie ubezpieczalnie mają ten chory przepis? ja mam AC w PZU ale do mojego wózka nie było dwóch oryginalnych kluczyków a problemu nie było..

 

pozdrawiam i życzę powodzenia :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paranoja czy nie paranoja maja racje i kropka .

 

Ma to na celu zabezpieczenie sie ubezpieczalni przed ewentualna proba wyludzenia pieniedzy .

 

Podstawa przy kradziezy samochodu a raczej podczas starania sie o kase w ubezpieczalnie jest okazanie kompletu kluczykow razem z kluczem "matka" .

 

Ja na twoim miejscu dla wlasnego , swietego spokoju wymienilbym wszystkie zamki . Bo co z tego , ze unikniejsz 900zl oplaty jak za chwile ktos Ci wywiezie samochod , powyciaga najdrozsze czesci a np Policja znajdzie woz w takim stanie ? :lol: dostaniesz wrak , ktory potem ubezpieczalnia Ci ladnie skompletuje i wez potem tak samochod sprzedaj...

 

Gra nie warta swieczki IMO . Wymien zamki i tyle .

Edytowane przez Heat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiedziałeś ubezpieczycielowi, ze nie masz 2 kompletu kluczyków.

Myślisz ze ci uwierzą ze znalazłes je teraz? Watpie. czyli jezeli zarabia ci fure to mogila, ubezpieczenia nie bedziesz mial bo nie masz 2 kompletu kluczyków.

 

W ubezpieczeniu jest chyba napisane, ze właściciel ma obowiazek trzymania drugiej pary kluczykow w bezpiecznym miejscu.

 

hmmm mozna to porownac do odszkodowania po kradziezy radia. Ubezpieczyciel odda ci za nie kase ale gdy masz panel w reku, nie masz panelu, a wiec nici z tego.

 

Co do reszty zgadzam sie z Heat-em. Wymien zamki.

 

Co z tego ze dorobisz kluczyk jak ktos ci zarabie auto, chcesz sie bawic z policja, zglaszanie kradziezy, potem z ubezpieczycielem, etc?? Mi by sie nie chialo, moze i wydasz wiecej, ale masz pewnosc, ze nikt ci nie otworzy auta trzecim (defacto to bedzie 3 zestaw kluczy) kluczem.

 

btw skad pewnosc, ze twoj ojciec je zgubil a nie mu je zarabali po prostu ??

Edytowane przez Buu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po kolei:

 

@adas01

tak wlasnie, paranoja..:| przypodpisywaniu, mowisz czy masz 2 szt i czy oryginaly czy dorabiane.. I jesli 2 beda idento, problemu nie ma.

 

@Heat

 

Ma to na celu zabezpieczenie sie ubezpieczalni przed ewentualna proba wyludzenia pieniedzy .

Jezeli w ten sposob sie zabezpieczaja chyba nie zyja w obecnym swiecie... Jesli nawet dal bym komus kluczyki, zeby mi ukradl samochod, przeciez oddal by mi je :mur:

 

Ja na twoim miejscu dla wlasnego , swietego spokoju wymienilbym wszystkie zamki . Bo co z tego , ze unikniejsz 900zl oplaty jak za chwile ktos Ci wywiezie samochod , powyciaga najdrozsze czesci a np Policja znajdzie woz w takim stanie ? icon_lol.gif dostaniesz wrak , ktory potem ubezpieczalnia Ci ladnie skompletuje i wez potem tak samochod sprzedaj...

Chlopaku, przeciez to bez sensu... Zmiana zamkow nie ma tu nic do rzeczy, moga ukrasc go normalnie i zrobic to samo, bez wzgledu na to czy zmienie zamki czy nie.

Zgubienie kluczykow nie ma tu nic do rzeczy, gdybys je znalazl to MOGLBYS ustalic marke i model auta, ale czy bedziesz chcial mi je ukrasc? Bedziesz wiedzial ze to akurat kluczyki od MOJEGO auta, bedziesz podchodzil do kazdego takiego samochodu, wkladal kluczyk w drzwi i przekrecal :) i ja to wlasnie nazywam paranoja :?

 

i jakim kluczem 'matka'?

 

@Buu

Sluchaj, ja umowe podpisywalem u jednego agenta Trygu, specjalnie nie podajac danych osobowych, nie podpisujac zadnych dokumentow, nic!

 

W ubezpieczeniu jest chyba napisane, ze właściciel ma obowiazek trzymania drugiej pary kluczykow w bezpiecznym miejscu.

A myslisz ze jak teraz jezdze? Jak mialem taki obowiazek, to sie z niego wywiazalem..

 

btw skad pewnosc, ze twoj ojciec je zgubil a nie mu je zarabali po prostu ??

no wlasnie, jak by tak zabrali.. Wykupiem pelen pakiet AC, bez udzialu mojego w pokrywaniu szkod (wszystko ma pokryc tryg, 100%) to czemuz do cholery mam doplacac do tego interesu :-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po kolei:

 

Jezeli w ten sposob sie zabezpieczaja chyba nie zyja w obecnym swiecie... Jesli nawet dal bym komus kluczyki, zeby mi ukradl samochod, przeciez oddal by mi je :mur:

Niestety tak jest , nie zmienisz tego . To jest logiczne , ze musisz im dac kluczyki bo jesli ich nie masz tzn , ze rownie dobrze mogles komus dac zeby sobie twoj samochod zabral . To , ze akurat moze Ci te klucze oddac nie ma tutaj nic do rzeczy . Warunki ubezpieczenia AC podpisywales , wiec to juz twoj problem , ze sie z tym nie zgadasz i tyle...

 

Chlopaku, przeciez to bez sensu... Zmiana zamkow nie ma tu nic do rzeczy, moga ukrasc go normalnie i zrobic to samo, bez wzgledu na to czy zmienie zamki czy nie.

Nie podwazam tego , natomiast zawsze biore pod uwage najgorsza opcje , dlatego wlasnie spie spokojnie bo staram sie zawsze zabezpieczac przed takimi sytuacjami . Nie staram sie Ciebie naprowadzac na jakas moja "idealna droge" postepowania , ale uwzam , ze dla swietego spokoju powinienes to zrobic . Tym bardziej , ze raczej taniego samochodu nie masz skoro piszesz ze wymiana zamkow kosztuje 900zl .

 

Zgubienie kluczykow nie ma tu nic do rzeczy, gdybys je znalazl to MOGLBYS ustalic marke i model auta, ale czy bedziesz chcial mi je ukrasc? Bedziesz wiedzial ze to akurat kluczyki od MOJEGO auta, bedziesz podchodzil do kazdego takiego samochodu, wkladal kluczyk w drzwi i przekrecal :) i ja to wlasnie nazywam paranoja :?

Ja nie :lol:

 

Jak wyzej juz pisalem . Pomysl nad tym , ze ktos mogl widziec moment zagubienia kluczy , lub ukradl je celowo...

 

 

i jakim kluczem 'matka'?

A jak chcesz dorobic kluczyk jak nie masz klucza "matki" . Z tego co wiem to daja go nawet do Seicento , inaczej nie dorobisz sobie od tak kluczyka...

 

Wiem , ze jestes pod[ciach!]iony sytuacja ale nie ma sie co unosic . Pomysl nad tym co mozesz stracic a co zyskac i tyle...

 

Z mojej strony koniec tematu bo widze , ze zupelnie Ci moje podejscie nie "podeszlo" . :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

FAkt, jestem zdenerwowany, i nie twierdze w zadnym wypadku ze nie masz racji.. Nie mial bym problemu, ani nie czynil bym zadnch rozwazan, przyjal bym Twoje podejscie bez dwoch zdan, gdyby dla mnie 900 zl to byl pikus ;) ale w tym kraju, wiesz jak jest..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Weryfikacja kluczykow ma na celu nie tyle obrony przed wyludzaniem bo tak jak powiedzial kolega kluczyki nam odda ten kto ma zwinac woz na zlecenie (ewentualne). Ma to natomiast na celu sprawdzenie czy nie ulatwilismy zlodziejowi pracy.

Jezeli ukradna ci samochod to przeprowadzaja wywiad i tak potrfia zamotac czlowieka, ze jest sie w stanie przyznac nawet nie wiedzac o tym, ze zostawil kluczyki w plaszczu w niestrzezonej szatni jakies restauracji.

W tym wypadku jest juz w umowach przewaznie powiedziane, ze rowniez nei wyplaca wtedy pieniedzy bo mielismy te kluczyki miec przy sobie jezeli szatnia jest niestrzezona. Oczywiscie nie ma takiego wpisu doslownie ale cos w tym guscie.

Edytowane przez Kaeres

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze robie tak :

Gdy kupuje nowe auto i dostaje komplet kluczykow odrazu dorabiam jeden i wlasnie tego dorabianego uzywam (oczywiscie gdy jest imobilaizer to tak sie nieda) a orginaly ida do szafki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze robie tak :

Gdy kupuje nowe auto i dostaje komplet kluczykow odrazu dorabiam jeden i wlasnie tego dorabianego uzywam (oczywiscie gdy jest imobilaizer to tak sie nieda) a orginaly ida do szafki :)

Troche bezsensu.

Zapasowy jest tylko rezerwowym w naglych przypadkach. Jezeli zgubimy kluczyk to ratujemy sie jescze zapasem ale i tak musimy sobie dorobic drugi kluczyk, a zapas znow idzie do szafki.

Tak to odrazu mozna wyrobic z 5 sztuk aby byc zapobiegliwym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Owszem ale chodzi o ubezpieczenie AC

komplet kluczy jest bezpieczny w domu i niema problemu jak sie cos stanie np. zgubie klucze i mi ktos gwizdnie auto to normalnie jestem ujajony a tak odzyskasz odszkodowanie

Wlasnie moja mame to uratowalo

ktos w sklepie jej ukradl kluczyki z micry wsiadl i pojechal zanim sie zorietowala auto bylo pewnie ze 100km dalej od miejsca zadrzenia

i gdyby nie to ze zastosowala sie do mojego pomyslu raczej nieodzyskalibysmy odszkodowania bo zawsze w takich wypadkach trzeba przedstawic komplet orginalnych kluczykow

Edytowane przez Running

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...