Celeron Tualatin

[Gość Qroń]

Dotarł pierwszy Tualatin, jeśli jutro dotrze drugi z przejściówką to sprawdze u siebie, a jeśli nie to najpierw oblukam u kumpla na jego MSI a potem zrobie szybciutko modzisza.

 

Z serią to całkowicie nie trafiłem - ten co już mam to SL68P.

[rosolini]

A co sądzicie o serii SL5VQ? Mam Celinę z tej serii i kręci się conajwyżej średnio. Jakie były przeciętne wyniki ocu na tych prockach?

Probowales go odpalac na FSB wyzszym niz 133? Moj na 133 tez nie chcial chodzic ale o dziwo na 134 bez problemu - tak samo na 135 i 136 - dalej sciana.

[Gość Qroń]

Nie mam jeszcze tego drugiego tualatina z przejściówka, ale tego pierwszego zmodowałem i to bez lutowania kabelka do pinów czy też wyrywania którychkolwiek. Także mod do zlikwidowania w kilka sekud. Jak narazie póściłem go na ło tak:

 

 

 

 

 

bo na 133 pójść nie chciał.

 

Pobawie się zaraz tak ja mówisz rosolini. Jest spoko :lol2:

 

Na 125 (124 ustawiane w biosie) idzie mi spokojnie przy 1.65V ale niciach!a wyżej nie chce się zapuścić żeby było stabilnie. <_<

W sumie to przy takim FSB to różnica między moim PIII Coppermine a tą Celiną jest żadna.

Edytowane 3 Czerwca 2006 przez Intel Inside Qroń

[Gość Qroń]

Słuchajcie, pojawił się pewien problem. Kupiłem sobie dzisiaj kabel tv-out i zainstalować chciałem Omegi z Ati Control Panel żeby w łatwy sposób sterować ekranem telewizora. Niciach!a nie chciało się zainstalować, cały czas wywalało jakieś błędy. Szukałem, czyściłem rejestr, wywaliłem Ati tray tools i niciach!a. W końcu wpadłem na dziwny pomysł i wsadziłem mojego Copperine'a.... i poszło.

 

K#rwa o co chodzi?? Miał ktoś taki problem?? czego to może być wina?? Celeron był na tym swoim 124Mhz dla FSB spod biosu (przy starcie kompa wyświetlało 118Mhz x 4.0 <_< ), spod windy ok 125Mhz (to normalne jak dla mojej płyty, przy Coppermine też mi pokazuje 134Mhz przy 133 ustawionych w biosie).

Mogłem coś spieprzyć modując tego proca?? Może zły dzielnik dobrałem: 3:3:1??

Nie wiem jak z innymi aplikacjami, ale jak się obsrywa na głupich sterownikach to pewnie z resztą też będzie problem. Ciekaw jestem jak to będzie na przejściówce, może coś pomoże. Tymczasem licze na jakieś wasze pomysły.

Edytowane 4 Czerwca 2006 przez Intel Inside Qroń

[Dr@GuN]

zapuść spi 16m może będa błędy to będzie wiadomo :]

[michu_roztocz]

Probowales go odpalac na FSB wyzszym niz 133? Moj na 133 tez nie chcial chodzic ale o dziwo na 134 bez problemu - tak samo na 135 i 136 - dalej sciana.

Nie ma bata-> zachowuje się zupełnie, jakby było mu za gorąco. Przy ~35*C chodzi spokojnie do 132MHz, ale gdy włącze cokolwiek nie trudno o podniesienie temp. do 40*. Zmieniłem pastę i chodzi stabilnie przy 131MHz (wcześniej stabilne max. to 128MHz). 133 jest nie do osiągnięcia... Próbowałem do 136MHz i było tylko gorzej.

[Gość Qroń]

w końcu doszła przejściówka, także jak będzie troszeczke dzisiaj czasu to napisze jak to działa i czy któryś z Celeronków jest w stanie wstać na 133Mhz FSB

[rosolini]

Nie ma bata-> zachowuje się zupełnie, jakby było mu za gorąco. Przy ~35*C chodzi spokojnie do 132MHz, ale gdy włącze cokolwiek nie trudno o podniesienie temp. do 40*. Zmieniłem pastę i chodzi stabilnie przy 131MHz (wcześniej stabilne max. to 128MHz). 133 jest nie do osiągnięcia... Próbowałem do 136MHz i było tylko gorzej.

takie temperatury sa OK - sprawdz jeszcze organoleptycnie, czy czujnik nie przeklamuje - u mnie na przyklad w idlu pokazuje temp 50* podczas gdy radiator jest zaledwie letni

[Gość Qroń]

No u mnie też, płyta przekłamuje jakieś 10*C canajmniej.

 

Conajmniej 48*C pokazuje mi na tym Celeronie który przyszedł z przjściówką. Jest to seria SL6C8 i przy VCORE równym 1.9V wstał na magistrali 133Mhz (spod biosa. bo jak zwykle z windy na tej płycie pokazuje mi 134,4Mhz, a tak swoją stroną to dziwne, bo na starej mobo z chipsetem VIA nie było takich przekłamań).

 

Także Qroń ma Celine 1.2@1.6Ghz

 

 

 

Tego drugiego (SL68P) sprawdze na przejściówce jakoś w weekend, ale skoro na modzie nie chciał specjalnie iść ponad 124Mhz to się dużo nie spodziewam, ale kto wie...

Edytowane 8 Czerwca 2006 przez Intel Inside Qroń

[Gość Qroń]

Cholera, procesor przestał mi działać stabilnie na 1600Mhz.

 

Było tak: Kupiłem nowy dysk i wsadziłem jeszcze jedną kość ramu (w sumie 4 x 128MB), zreinstalowałem system, poinstalowałem programy - wszystko git, przez półtora dnia nie było problemu.

 

Pomyślałem sobie że sprawdze na ile stać tego drugiego tualatina na tej przelotce i według moich przewidywań na wyżej jak 125 specjalnie nie było co liczyć.

Wsadziłem tego lepszego i niciach!a, teraz na 1600Mhz cały czas restartuje mi kompa.

 

Myslałem na początku że ten ram co dołożyłem jest uwalony, ale nie, jak chciałem znowu zainstalować winde to błędy krytyczne, dysk jest dobry bo chciałem zainstalować na starym i to samo, myślałem też że może przesadziłem z o/c grafy, też nie to. Jak ustawiłem proca na 1.2Ghz to póki co wszystko dobrze.

 

O co w ogóle chodzi?? Sprawdzałem czy nic nie przybrudziłem socketa pastą termoprzewodzącą i jakichś zwarć nie ma, proc nie chce działać tak jak działał wcześniej.

 

Ktoś miał kiedyś taki przypadek?? Co się mogło stać?? Już nie mam pomysłu.

[Gość Qroń]

Buharahaha, już wiem dlaczego mi nie działał stabilnie proc. BTW młoy ze mnie do kwadratu. Jak czyściłem sobie radiator to odwrotnie wsadziłem zapinka do socketa, docisk nie był odpowiedni (o czym się przekonałem zakładając Coppermine'a starego bo się radiator przechylał) i wygląda że to tego wina była.

 

Także chyba nie ma się co stresować że się proc spier...ił tylko dokładnie wszystko sprawdzić.

[Kepons]

Nie mam jeszcze tego drugiego tualatina z przejściówka, ale tego pierwszego zmodowałem i to bez lutowania kabelka do pinów czy też wyrywania którychkolwiek.

Można wiedzieć jak? Modowałes socket?

[Gość Qroń]

Nie, moda wykonałem tak jak to pokazywałem na Coppermine'ie w tym temacie, tylko użyłem cieńszego kabelka (konkretnie uzyłem kabelka z zepsutej myszki), z tego samego kabelka wykorzystałem izolacje dla pinów (odrobine rozwierciłem dziórki na sockecie igłą lekarską). Nie miałem pod ręką odpowiedniej lutownicy, zatem ostrożnie pozakręcałem końce kabelków wokół pinów i na wymagające tego piny pozakładałem izolacje. O dziwo mod spisywał się dobrze, a z przejściówki korzystam dlatego, że daje większe możliwości zmiany napięcia na procesorze.

 

BTW. przewinoł mi się pomysł z modyfikacją płyty głównej (mianowicie w planach było wylutowanie odpowiednich pinów) ale mod na procesorze jest do zrobienia w 5-10 minut, a jego zdjęcie zajmuje jakieś 30 sec.

[Dr@GuN]

Celeron Tualatin [sL6C8] (przelotka Lin-Lin) 1200Mhz [12 x 100Mhz]@1600Mhz [12 x 133Mhz]

Abit SA6

SDRAM 512MB PC133 (4 x 128MB)

Radeon Gigabyte 9200SE 128MB 64bit 200/332DDR@300/435DDR

Seagate Barracuda 250GB / 7200RPM / 16MB Cache

Modecom: ATX - 300GT

jeszcz do tego jakies 9700pro i można pograc w praktycznie każdą grę :P

[Gość Qroń]

jeszcz do tego jakies 9700pro i można pograc w praktycznie każdą grę :P

 

Hehe, facet, jasnowidz z Ciebie. Właśnie czekam na 9500, także jak bóg da to się przerobi na 9700 Omegami

[Dr@GuN]

Hehe, facet, jasnowidz z Ciebie. Właśnie czekam na 9500, także jak bóg da to się przerobi na 9700 Omegami

babcia pomagała <rotfl>

 

9500-----> wersja pro czy nie ??

Edytowane 25 Czerwca 2006 przez Dr@GuN

[pr1nce]

raczej zwylka 9500, bo 9500pro=9700 wiec ni bylo by mowy o przerobce :>

[Gość Qroń]

raczej zwylka 9500, bo 9500pro=9700 wiec ni bylo by mowy o przerobce :>

Owszem zwykła, ale 9500PRO nie równa się tak do końca 9700, bo ma tylko 128bitową szynę pamięci.

 

Także jak bóg da i odblokuje porty to wydajnościowo to będzie prazdziwe cacuszko.

[Gość Qroń]

Ostatnio przestał mi chodzić mój Celek, problem był z bootowaniem, raz się bios załadował, raz nie i zaczął dostawać zwiech, ale jakiś takich dziwnych. Wsadziłem drugiego na modzie i wszystko cacy. Zpowrotem SL6C8 na Lin-Lin i [gluteus maximus].

Uznałem że wina przelotki i niestety chyba miałem racje. Po kilku próbach moge powiedzieć że się coś z nią zjebało. Zatem zacząłem śmigać na modzie, ale napięcie juz nie to samo - max 1.8V.

 

A teraz taka jak dla mnie lepsza nowina - w łapki wpadł mi SL656 i jak na razie śmiga stabilnie przy 1.65V jako 1600Mhz (może da rade nawet na niższym, bo czacząłem od pułapu na którym stał SL6C8, czyli 125Mhz FSB i 1.7V, doleciałem bez problemu na 133Mhz i postanowiłem zmniejszyć napięcie) :lol2:

 

Dobrze że mam już wprawe w tych modach i na tualatina zakładam w jakieś 5 minut i jest z dyni.

 

Przetestowane przeze mnie Celerony 1200Mhz:

 

- SL5Y5 słabiutko, zwiechy powyżej 120Mhz FSB (a seria niby najlepsza do o/c)

- SL68P średniawka, koło 1500Mhz czasem zwiechy

- SL6C8 całkiem całkiem, dojechałem na nim do 1600Mhz przy 1.9V ale ostatnio było dla niego za gorąco i musiałem zjechać do 1500

- SL656 Wypas, 1600Mhz przy 1.65V, smiga jak ta lala

 

Dorzucam jeszcze zdjątko ostatecznej wersji moda:

 

 

 

 

 

 

Dodano 06.07.2006 22:52

 

Z napięciem zszedłem do 1.6V przy 1.6Ghz :lol2: , stabilny jak skała.

Jak się troche ochłodzi to się skuszę chyba na próby wykręcenia go na 1.7Ghz, ale z tym wole jeszcze troche zaczekać.

Edytowane 6 Lipca 2006 przez Intel Inside Qroń

[rosolini]

tez mialem sl656 i cieniutko szedl - o ile dobrze pamietam, to jedynie fsb124 lub 127 udalo mi sie z niego wycisnac :(

wydaje mi sie, ze przy tych prockach bardziej liczy sie fart a nie seria ;)

[Gość Qroń]

tez mialem sl656 i cieniutko szedl - o ile dobrze pamietam, to jedynie fsb124 lub 127 udalo mi sie z niego wycisnac :(

wydaje mi sie, ze przy tych prockach bardziej liczy sie fart a nie seria ;)

No jak najbardziej, właśnie do tego zmierzam. No bo niby ten SL5Y5 powinien się kręcić najlepiej a jest do [gluteus maximus]. Teraz wyjeżdżam na jakiś tydzień, ale po powrocie załącze jeszcze wyniki oc Tualatina na 1100Mhz (to chyba seria taka jaką ty masz/miałeś rossolini, a mianowicie SL5ZE; zarzuć swój wynik to porównamy).

 

Także pozdrawiam was i narazka do 15 lipca.

Edytowane 7 Lipca 2006 przez Intel Inside Qroń

[rosolini]

Mam obecnie tego proca - sl5ze. Bez zmiany napiecia poszedl na fsb131. Moja plyta oferuje maxymalnie 1,6V dla tego procesora, co niestety bylo za malo do dalszego OC - nie chcial wstac na tym napieciu na 133. Konieczny okazal sie Vmod, ale tutaj tez zonk! Po zmodowaniu zakres napiec zmienil sie na 1,675V-1,8V, ale na zadnym z tych napiec nie chcial chodzic na 133. Walczylem z nim tak chyba przez pol dnia i doopa. W pewnym momencie cos mi zaswitalo pod czaszka i ustawilem mu fsb135 i... wstal!! - przy napieciu 1,675V. Na 136 tez chodzi ale ani grama wyzej. I tutaj dziwna sprawa, bo chodzi tylko i wylaczie przy tym jednym napieciu - przy jakiejkolwiek zmianie w gore - czarny ekran, zero reakcji. Przeciez powinno byc odwrotnie! Tak juz myslalem, ze moze zasilka nie wyrabia?

[Loolek]

Intel Inside Qroń zapusc SPI 1M na 12 x 133Mhz i daj wynik. Jestem ciekw w jakim czasie obliczy to ten procke.

Edytowane 23 Września 2006 przez Loolek

[Gość Qroń]

Intel Inside Qroń zapusc SPI 1M na 12 x 133Mhz i daj wynik. Jestem ciekwa w jakim czasie obliczy to ten procke.

No skoro tak ładnie prosisz to:

 

Ale powiem Ci że ten wątek był poruszany w tym temacie.

[dr_Misiek]

Ostatnio modernizuje kompy dziewczynie i siostrze. Tak, że mam do dyspozycji dwie niezależne platformy:

 

1. ASUS TUSL-2 (i815EP)

2. ABIT BX-133 Raid (i440BX)

 

I tak, sprawdziłem już 3 Celki na jądrze TUALATIN - 1100MHz, 1200MHz1 1300MHz.

 

Wyniki są następujące:

 

1100A max oc to FSB 125 @ 1,675V (więcej ani jednego mhz'a nawet po zwiększeniu napięcia)

 

1200 max OC to FSB 137 @ 1.75V (wyżej nawet napięcie nic nie dało)

 

1300 max OC to FSB 125 @ 1,8V (napięcie jak wyżej nic nie dało)

 

Narazie zostawiłem tego 1200 @ 1600.

 

Serie różne i tu jest jednak loteria jak się uda to jest, jak nie to szukamy dalej B-)

 

BX moda zrobiłem w taki sposób, że procek idealnie przylega do socketa tak jak oryginalnie. Jak tylko wrzuce fotę na serwa zapodam ją na forum.

Odizolowane piny zrobiłem w taki sposób jak doraził mi INTEL INSIDE QROŃ, tzn rozwierciłem trzy piny w sockecie i hula wsio, te fotke też zaprezentuje.

Edytowane 23 Września 2006 przez dr_Misiek

[Gość Qroń]

No to żegnam się z S370...

 

odchodzi stare:

CPU: Celeron Tualatin [sL656] (FC-PGA MOD) 1200Mhz [12 x 100Mhz] 1.5V @1600Mhz [12 x 133Mhz] 1.6V

VGA: ATI Radeon 9500 128MB 256bit 277/540DDR @420/720DDR(Vmod)

MOBO: Abit SA6-R RAM: SDRAM 512MB PC133 (2 x 256MB) Kingston 2:2:2:5:7

 

a przychodzi nowe:

CPU: Sempron 2500+ Thoroughbred 1747Mhz [10.5 x 166Mhz] @2100Mhz [10.5 x 200Mhz]

VGA: ATI Radeon 9500@9700 128MB 256bit 277/540DDR @360/660DDR

MOBO: Abit NF7-S RAM: DDR SDRAM 1024MB PC2700@PC3200 (2 x 512MB) TwinMOS 2:3:2:5

Edytowane 30 Września 2006 przez Intel Inside Qroń

[dr_Misiek]

Ostatnie trzy lata spędziłem na tej platformie :D

Wybór MOBO najlepszy, procka bez rewelacji, z moich doświadczeń wynika, że ewidentnym rekordzistą OC tam jest BARTON XP-M, bez wzdględu jakiego kupisz, czy to będzie 2500+ czy 2800+, nie powinno być kłopotu z zegarem 2400MHz na napięciu 1.7V :wink:

Mój np max leciał 2715MHz, ale na codzień pracował 11x227=2615MHz (1.95V), temp w stresie nie przekraczała 47 stopni :rolleyes:

Oczywiście pamięci puszczkone w trybie DUAL DDR synchronicznie do magistrali procka, zreszta do dziś używam tych pamiątek B-)

Karta też fajna miałem nawet taką, ale szybko ją wymieniłem na 9800SE @ PRO, tam zegary pracy były znacznie wyższe 425/740.

A teraz jak widać z podpisu mam A64, dziś będe miał nowa karte wrrrrrr już nie mogę się doczekać :D

 

Życze udanego użytkowania nowej platformy.

[rosolini]

No to powodzenia na nowym sprzecie! ;)

Tez zaczynam powoli myslec o przesiadce na cos mocniejszego. Ale raczej bedzie to P4 + ABIT IS7. No ale bartonem na dobrej plycie rowniez bym nie pogardzil :)

[Balu]

Traitors :P

 

[OT] A nie lepiej C2D? :][/ot]

[Gość Qroń]

Przewiduję małe odrodzenie platformy S370 u siebie.

 

Co prawda w innej odsłonie gdyż pozbędę się tego Celerona 1200@1600 ale za to będzie 1100A@1467.

Płyta będzie ta co już znacie - Abit SA6-R (czyli proc na modzie)

Radzio 9200SE z home-made'owym chłodzonkiem :D

2X256Ram Kingston CL2

 

Czyli w sumie nie tak źle :D

 

Co prawda to dopiero projekt (bo chodziłoby to na razie bez budy), ale okazało się po prostu że nie muszę się pozbywać tego sprzętu.

 

Po prostu udało mi się "zdobyć" trochę innego sprzętu które puszczę i wyrówna się to z kasą poświęconą na SocketA.

Edytowane 10 Października 2006 przez Intel Inside Qroń