Skocz do zawartości
123er

Płyta Abit Wstaje / Nie Wstaje Na Przemian

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem z płytą Abit sa6 pod P3, na przemian wstaje lub nie. Nie mam pojęcia co to może być, żadnych pisków czy innych sygnałów diagnostycznych poprostu nie wstaje (wiatraki i dyski się kręcą). Po 2-3 następnych próbach odpala itd.

Kondziołki mają u góry niewielkie wybrzuszenia czy to jest powód?

Edytowane przez 123er

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uj tak. Jak kondensatory odeszły do lepszego świata to nie zwlekaj i jak najszybciej powymieniaj. Zapewne w tym właśnie leży problem a ta operacja nie będzie drogo kosztować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kilka kondensatorów ma lekko wypukłe górne "denka", poza tym wyglądają, ok. Czy te wypukłości oznaczają że konieczna jest wymiana?

I czy to może być przyczyna nie startowania płyty.

Nie chce ładować kasy w wymianę, a potem okaże się , że płyta dalej nie startuje :(

Nie znam się na kondziołkach i precyzyjnym lutowaniu, gdzie szukać kogoś kto to tanio zrobi (gdańsk) w jakiś serwisach?

Edytowane przez 123er

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale facet o ile chociaż troche umiesz lutować to zmiana kondenstorów będzie kosztować pare złotych. Pytasz się czy to może być przyczyna że raz ci komp wstaje a raz nie?? Owszem, jak najbardziej, kondensatory popuchły i już dogorywają. Na swoje pytanie masz prostą odpowiedź i jeszcze kombinujesz, a nie sprawdzając nigdy nie dotrzesz do przyczyny uszkodzenia. Telepatycznie nikt nie sprawdzi i nie nareperuje <_< . Jak dla mnie to popuchnięte kondensatory dają stu procentową gwarancję niepoprawnego działania mobo :lol2: .

 

Powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ok, dzięki

oblookałem, i te luty są dość precyzyjne, nie wiem czy dam radę, ale chyba spróbuje, bo oddać do naprawy za ~80zł, to już lepiej kupić za 20 zł więcej coś z allegro.

jeszcze raz dzięki

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wątpię by sam sobie poradził... :lol:

Bez przesady, kilka konsensatorów to i lutownicą do lutowania rynien da rade przylutować :lol2: . A tak poważnie to przecież to nie lutowanie ścieżek czy pamięci, a kondensatory można nabyć za grosze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kondziołki mają takie oznaczenia:

Jackcon 1500uF 6.3V -40 +150 stC

low E.S.R.

wymiar to śr. 8mm wys ~18mm

co kupić, żeby za rok znowu nie spuchły?

znalazłem coś takiego

http://www.allegro.pl/item104289711_1500uf...c_low_esr_.html

może zminić jakieś parametry??

 

lutownica - czy nada się coś takiego

http://www.allegro.pl/item105938475_najtan...owy_model_.html

 

to ma być jednorazówka, nie będe jej więcej używał

 

Czy wymienić wszystkie kondziołki czy tylko baterie tam gdzie są spuchnięte sztuki?

ogólnie jest ich 18szt, spuchnięte sztuki są w 2 zgrupowaniach przy procku i przy chipsecie.

 

znalazłem w archiwum takie info:

Okazuje się, że niektóre stare płyty mogą po pewnym czasie stwarzać dziwne problemy. ABIT nie ujawnił które to modele, jednak okazuje się, że było ich trochę (np. ABIT BE6-II). Chodzi tutaj o felerne kondensatory, które po pewnym czasie używania mogę przestać poprawnie działać i powodować różne dziwne rzeczy - łącznie z niestabilną pracą czy przedziwnymi zwisami komputera, czy problemem z bootwaniem.

Użytkownicy jednak nie powinni się matrwić - tak zapewnia ABIT. Owe kondensatory powinny ujawniać się w okresie do ok. roku użytkowania. ABIT przypomina tutaj, że daje 2-letnią gwarancję.

Nieoficjalnie jednak, pojawiłą się lista felernych płyt. Oto one:

- BE6

- BE6 II

- BE6 1.2

- BE6 2.0

- BH6

- BX6

- BX 133

- KA7

- SA6

- SA6R

- SE6

- SH6

- VL6

czyli Wasza diagnoza się potwierdza.

 

Znalazłem jeszcze info, że niektórzy producenci nie używają cyny tylko coś innego, co bardzo ciężko odlutować, nie wiecie czy na tych abitach są normalne luty?

Edytowane przez 123er

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to wszystko było logiczne. Ja póki co na swoim Abicie SA6 mam nadal firmowe. Tobie proponuje takie kondensatorki CLICK!!!. Wyjdzie po 85gr na sztuce (sprzedają po dwie) czyli taniej, a właśnie będą lepsze, bo napięcie powinno być takie samo co w wymienianych. Co do lutownicy to niestety nie pomoge bo nie chce żeby potem było że źle doradziłem i rozjebało się mobo. Ja na chacie mam jakiś ruski szmelc, a jak coś to potrzeba to korzystam z lutownicy u kumpla który co i rusz grzebie w elektronice, także sprzęt raczej profesjonalny, a na lutownice za 4 zeta poglądu nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tej lutownicy nie bierz nawet za darmo. Mialem kiedys taka sama i omal mnie prad nie zabil!!! Poza tym 60W to za duzo do takiej roboty - 40W max.

Odnosnie kondensatorow - najlepiej wymien caly komplet. Pojemnosc musi byc taka sama, reszta parametrow nie moze byc nizsza. Ale lepiej, zeby byly identyczne, bo np. kondensatory o wiekszym napieciu maja zazwyczaj wieksza srednice i moze byc problem z montazem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

do Intel Inside Qroń

czy możesz stwierdzić optycznie czy na sa6 są zwykłe luty cynowe?

Kondensatory - kupione te co podałeś , dzięki

 

do wszystkich :

jaką wybrać lutownicę ( ma spełnić role, być jak najtańsz bo to jednorazówka)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SA6 mam krótko, ale jak najbardziej wygląda mi to na zwykłe luty. Zastanów się czy rzeczywiście już nie przyda ci się w przyszłości ta lutownica, bo np za 27 zeta możesz mieć lutownice z elektronicznym odsysaczem. Nie jest podane tylko jaką ma ona moc także zapytaj się przed zakupem, bo powyżej 40W to do takiej roboty się lutownice nie nadają.

Edytowane przez Intel Inside Qroń

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Haha jaki motyw, poszły mi kondensatory. Wczoraj zaczął mi się komp zwieszać, patrze a tu 3 mają wybrzuszenia. O żesz w kur...

Edytowane przez Intel Inside Qroń

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hee co za pech

ale teraz ten kto pierwszy wymieni kondzioły, będzie mógł przekazać uwagi drugiemu :)

ja się zabiorę za wymianę pewnie w weekend

Edytowane przez 123er

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kondensatorki już wymienione.

 

Moje spostrzeżenia:

- luty najprawdopodobniej z cyny bezołowiowej (tak powiedział kumpel, który się na tym zna) także do tej roboty najlepsza bedzie 40W lutownica, bo temperatura topnienia tej cyny wynosi około 400*C.

- bez odsysacza to niciach!a, ciężka by to była robota

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez odsysacza tez mozna. Ja zawsze biore gruba stalowa igle lekarska - po usunieciu kondensatora rozgrzewam cyne, wkladam igle na wylot i jakims cudem cyna do tej igly sie nie klei. Po jej usunieciu pozostaje piekna dziura :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myśle że nie ma takiego stresu, ścieżki ą pod laminatem a bez kitu meczyliśmy się z kumplem żeby pozdejmować luty (poszły dopiero przy ponad 400*C a to jest właśnie około górnej granicy 30Wattowych lutownic). Myśle że 40W można to na luzie zrobić... Delikatnie i spokojnie, rozgrzewać luty i wyjmować po kawałku, potem ładnie oczyścić odsysaczem żeby były ładne dziurki i wproawdzić nowe luty. Tutaj to dokładnie i postarać się żeby cyna spłyneła do otworków, bo niektóre kondziołki mają połączenie do ścieżek od wieżchniej strony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...