Ekonomia W Łodzi

[Xanagaz]

Czy są tutaj jacyś studenci ekonomi na Uniwersytecie Łódzkim lub innych Wyższych Szkołach? Chciałbym się dowiedzieć kilku rzeczy, których nie dowiem się na stronie UŁ :) Proszę odpowiedzieć w tym temacie lub skontaktować się ze mną poprzez e-mail, GG lub Tlena,

Dzięki.

[Gość [RONIN]]

Chcesz studiować ekonomie? Gratuluje wyboru. Ja po czterech latach nauki w tym kierunku pasuje...

 

//ać, błąd ort :P

Edytowane 23 Czerwca 2006 przez [RONIN]

[qbass]

jak jest zdolny to sobie poradzi

na pierwszym roku z ciezkich przedmiotow to mikro podstawowe

i matematyka

 

no chyba ze trafi na Kucharskiego na cwiczeniach z makroekonomii

to tez bedzie mial jazdy;d

 

ogolnie to wszystko jest do zdania

 

 

poza tym jak go interesuje ekonomia

to nie ma co patrzec na wykladowcow

bo na kazdej uczelni sa wariaci

nic sie nia to nie poradzi

 

to mi kolega z ekonomii powiedzial :) na szybko

[Gość [RONIN]]

Ja po czterech latach nauki w tym kierunku pasuje...

Tyle tylko że ja nie napisałem że studiuje tylko że się uczyłem...w techinkum...ekonomicznym :lol2:

 

W podstawowym stopniu poznałem zasady jakie panują w tej dziedzinie i wiem, że na studia nigdy w tym kierunku nie pójde...

 

Ale muszą być osoby które wyratują/zdołują Polską gospodarke...

Edytowane 23 Czerwca 2006 przez [RONIN]

[Xanagaz]

A jaka tam jest matematyka? Rozumiem, że ekonomia też jest powiązana z matmą, ale pewnie jakiejś spomplikowanej nie ma?

[EXO3]

ja tam w Łodzi nie studiuję - ale za 2 godziny mam z owej matmy egzamin i do śmiechu wcale mi nie jest :D

Wiesz no troche jednak tej matmy się nazbiera, nie wiem jak w Łodzi ale ja w Katowicach (na AE) mam oprócz tego Ekonomie matematyczną (chory przedmiot) i statystykę, na której to podobno najwięcej ludzi odpada.

Zdawalność matmy w pierwszym terminie też jest powalająca :unsure: aleee... wszystko jest do zdania... nie można się tylko łatwo poddawać :)

Edytowane 24 Czerwca 2006 przez EXO3

[Xanagaz]

Tylko, że ja z tej matmy nie jestem znowu jakiś tam super dobry, powiem, że zaliczam się do przeciętnych. Najlepiej to zadam kilka pytań ;)

1. Czy osoba, która z matmy nie jest zbytnio dobra ma szanse na ekonomii?

2. Jakie przedmioty są najtrudniejsze?

3. Czy to jest bardziej kierunek pamięciowy czy "myślowy"?

4. Jeżeli nie ekonomia to co? Finanse i bankowość? Marketing i zarządzanie?

5. Jaką przewagę lub "stratę" ma ekonomia nad ww. kierunkami?

6. Ktoś może wie ile średnio trzeba mieć procent z matury, aby się dostać na ekonomie na UŁ?

[BiAłY]

Tylko, że ja z tej matmy nie jestem znowu jakiś tam super dobry, powiem, że zaliczam się do przeciętnych. Najlepiej to zadam kilka pytań ;)

1. Czy osoba, która z matmy nie jest zbytnio dobra ma szanse na ekonomii?

2. Jakie przedmioty są najtrudniejsze?

3. Czy to jest bardziej kierunek pamięciowy czy "myślowy"?

4. Jeżeli nie ekonomia to co? Finanse i bankowość? Marketing i zarządzanie?

5. Jaką przewagę lub "stratę" ma ekonomia nad ww. kierunkami?

6. Ktoś może wie ile średnio trzeba mieć procent z matury, aby się dostać na ekonomie na UŁ?

Ad1. Ma szanse bo matma nie jest zbyt skomplikowana tylko trzeba się jej uczyć, mi się nie chciało i mam poprawke we wrześniu ;/

Ad2. Dla mnie najtrudniejsza była geografia gospodarcza po prostu nie lubie geografii i stąd będę po raz 5 do egzaminu podchodził. Opróćz tego statystyka to kosmiczny przedmiot sporo osób nie potrafi tego zaliczyć mi się udało fartem :). I w zależności od prowadzących - mikro.

Ad3. Pół na pół.

Ad4. Na finansach i marketingu są bardzo podobne przedmioty.

Ad5. Ekonomia jest chyba najlepsza z w/w bo masz więcej możliwości wyboru kim chcesz być czyli specjalizacji.

Ad6. -

[qbass]

ja jestem na informatyce w zarzadzaniu :) u nas nie ma trudnych przedmiotów :) tylko poprostu trzeba troszeczke sie <span style='color: red;'>ORT: wziąść</span> za siebie kiedy przyjdzie na to czas i sie troche poczuczyc a nie ciagle wkówac , jednym slowem ucze sie tylko w sesji i troche do kolosów

 

jesli chodzi o matematyke to jest prosta, osoba ktora nie jest zbytio dobra zda egzamin , samych notatek z maty mialem 400stro i tyle trzeba bylo sie nauczyc , egzamin zdało 120 osób na 370

Edytowane 24 Czerwca 2006 przez qbass

[Xanagaz]

A ktoś może uczeszcza do "Społeczna Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości i Zarządzania"?

 

Bo ja już rozbity jestem, albo ekonomia, albo stosunki międzynarodowe, albo coś innego...

 

Jak się idzie na UŁ to opłata rekrutacyjna 85 zeta jest bezzwrotna? (czy się dostaniesz czy nie kasa przeada?)

Szkoły wyższe wołają sobie wpisowego też bezzwrtonego? (czy się dostaniesz czy nie kasa przeada?)

Edytowane 24 Czerwca 2006 przez Xanagaz

[qbass]

80 bezzwrotna

 

zobacz sobie plan studiów jakie bedziesz mial przezdmioty itp. wtedy cos wybierzesz

[Xanagaz]

Patrzyłem i stosunki międzynarodowe mi pasują. Tylko, że ja na maturze zdawałem polski, angielski i WOS (wszystko podstawowe) - teraz tego trochę żałuje, trzeba było wcześniej myśleć co się chce robić w przyszłości... :/

[qbass]

Patrzyłem i stosunki międzynarodowe mi pasują. Tylko, że ja na maturze zdawałem polski, angielski i WOS (wszystko podstawowe) - teraz tego trochę żałuje, trzeba było wcześniej myśleć co się chce robić w przyszłości... :/

to ciezka sprawa, mysle ze na stosunki nie masz co startowac, na ekonomie tez masz niewielkie szanse

[Xanagaz]

Ale z drugiej strony jakby gdzieś odpłatnie można było się na nie dostać to chyba bym na to poszedł. W moim kierunku chciałbym połączyć politykę oraz ekonomię, myślę, że międzynarodowe stosunku polityczne/gospodarcze dają temu radę. Co innego się na nie dostać.

[EXO3]

Ad1. Ma szanse bo matma nie jest zbyt skomplikowana tylko trzeba się jej uczyć, mi się nie chciało i mam poprawke we wrześniu ;/

po dzisiejszym egzaminie mam takie samo zdanie <_< no i poprawke ;)

[Xanagaz]

A co z tej matmy jest, logarytmy, ciągi?

[EXO3]

A co z tej matmy jest, logarytmy, ciągi?

:lol2:

no tak jakby :D

 

1) Wprowadzenie podstawowych pojęć i symboliki logiki matematycznej.2) Ciągi liczbowe; granice ciągów wg Cauchy’ego i Heinego, warunki konieczne i wystarczające zbieżności ciągów liczbowych, ciąg częściowy i punkt skupienia ciągu, twierdzenie Bolzano-Weierstrassa, twierdzenia o granicach ciągów liczbowych.3) Szeregi liczbowe; suma szeregu, szeregi: geometryczny i harmoniczny, warunek konieczny zbieżności szeregu, kryteria zbieżności: porównawcze, Cauchy’ego, d’Alemberta, twierdzenie  o zmianie kolejności wyrazów szeregów liczbowych. Zastosowanie w rachunku kapitalizacji  i rachunku procentu.4) Algebra macierzy; rodzaje macierzy, działania: dodawanie, mnożenie przez liczbę, transpozycja, mnożenie macierzy. Wyznacznik macierzy i własności wyznaczników, metody obliczania wyznaczników, rozwinięcie Laplace’a. Rząd macierzy i metody numeryczne wyznaczania rzędu. Macierz odwrotna i metody wyznaczania: z definicji, dopełnień algebraicznych i metoda Gaussa. Zagadnienie przepływów międzygałęziowych i inne zastosowania w ekonomii.5) Algebra liniowa; przestrzeń algebraiczna i liniowa, liniowa niezależność, baza przestrzeni liniowej, wymiar, twierdzenie o wymianie wektora układu bazowego.  Związek rzędu macierzy  z liniową niezależnością wektorów. Przekształcenia liniowe i formy kwadratowe. Układy równań liniowych. Elementy optymalizacji liniowej i zagadnienia optymalizacji w ekonomii.6) Rachunek różniczkowy funkcji jednej zmiennej;  podstawowe twierdzenia rachunku różniczkowego: Rolle’a, Lagrange’a, Taylora. Zastosowanie rachunku różniczkowego  w ekonomii.  7) Funkcje wielu zmiennych. Przestrzeń metryczna. Granice funkcji w przestrzeniach metrycznych. Różniczka funkcji dwóch zmiennych i interpretacja. Gradient funkcji i związek z największym przyrostem wartości funkcji. Twierdzenie Taylora i zastosowanie do przybliżonego obliczania wartości funkcji.  Różniczka zupełna i przyrost wartości funkcji. Wyznaczanie ekstremów warunkowych i bezwarunkowych funkcji.  8) Rachunek całkowy; Całka nieoznaczona i oznaczona, całka niewłaściwa. Zastosowania  w finansach i ekonomii. Całka podwójna i twierdzenie o zamianie zmiennych, współrzędne biegunowe. Zastosowanie w ekonomii.

[Xanagaz]

Z większością z tych rzeczy nie miałem styczności w LO, a matmę miałem rozszerzoną...

[EXO3]

Z większością z tych rzeczy nie miałem styczności w LO, a matmę miałem rozszerzoną...

heh nic dziwnego - ja też miałem w LO profil matma informa, a jak mi dowalili funkcjami, granicami, ciągami - które w liceum były dla mnie banalne - to troche się zdziwiłem, że nic nie umiem :D

Do września musze to jakoś opanować ;) bo w tej sesji troche mi już sił brakło :)

 

ps.

nie żeby wyszło że cie strasze czy coś :D pokazuje tylko co jest grane na matmie - wszystko wydaje mi się do wyuczenia i zdania... :)

 

 

 

 

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «

...jak to mówią: nadzieja umiera ostatnia :lol2:

Edytowane 24 Czerwca 2006 przez EXO3

[qbass]

ja mam na szczescie matme za soba :)

[tukamon]

Z większością z tych rzeczy nie miałem styczności w LO, a matmę miałem rozszerzoną...

nie licząc "zastosowania w ekonomii" to opisany wyżej program, stanowi około połowy/trzech-czwartych jednego, pierwszego semestru na polibudzie [tylko, że tam jest to rozbite na dwa przedmioty i "troszq" podkręcone] Edytowane 24 Czerwca 2006 przez tukamon

[EXO3]

dlatego też polibudzie mówimy NIE :D

[qbass]

ja przyszedlem studiowac a nie sie uczyc :)

[M4TEUSZ]

dlatego też polibudzie mówimy NIE :D

Na PŁ jest to spokojnie do zdania, może nie za pierwszym razem, może nie bezstresowo, ale szybko się ma to świnstwo z głowy i można się <span style='color: red;'>ORT: wziąść</span> za naprawdę poważne przedmioty :twisted: Zresztą nie wiesz co tracisz, choć na UŁ też jest parę fajnych żeczy czyli: Tygrys, Synapsa i Medyk, a przedewszystkim chodzące tam dziewczyny :D

[EXO3]

Zresztą nie wiesz co tracisz, choć na UŁ też jest parę fajnych żeczy

mnie polibuda wogóle nie interesowała nigdy więc nie sądzę bym coś tracił :) aczkolwiek dzieki za info :wink:

 

ps.

zwracajcie uwagę na ortografie, bo czasem takie błędy naprawde denerwuja....

peace

[M4TEUSZ]

@EXO3 moja ortografia jest zgodna z starą polibudzianą tradycją, niestety :? Choć te "żeczy" to akurat była podpooha ;)

[turtles5]

Chuck Norris znalazl ladna dziewczyne na Politechnice :D