Tagasu Opublikowano 24 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2006 Kto jest drugim największym przeciwnikiem piractwa na świecie (po RIAA)? Oczywiście koncern Microsoft, który robi wszystko aby ludzie kupowali tylko legalne produkty. Jak się jednak okazało, nawet sir William Gates III (potocznie tylko zwany Billem) sam lubi od czasu do czasu zakosztować zakazanego owocu w postaci pirackich kopi filmów, ściągniętych z sieci. W wywiadzie udzielonym dla Wall Street Journal, Gates przyznał, że czasami ogląda takie filmy ale nie widzi w tym nic złego. Na pytanie czy brał udział w kradzieży czyichś praw, odpowiedział, że "kradzież" to złe słowo, jako że za filmy, które oglądał autor nie otrzymał należnych mu dywident, więc nie mógł okradać kogoś, kto nic nie dostał. Gates przyznał również pośrednio, że nie można ferować mocnych wyroków o działalność piracką, dla osób które nie czerpią z tego żadnych zysków, a jedynie niewinnie korzystają z uroków techniki w domowym zaciszu. Ciekawe czy można w ten sposób wytłumaczyć korzystanie z nielegalnej kopii Windowsa jedynie na domowym komputerze? ;) Źródło: Benchmark Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...