Skocz do zawartości
reQ_

Uszkodzony Procesor?

Rekomendowane odpowiedzi

mam athlona 2000+ (1.66@2.00)

mam chłodzenie wodne. ostatnio je rozbudowywałem i boje sie ze uszkodzilem procesor w trakcie zakładania bloku. a objawy są takie: włączam napięcie do kompa. włączam zasilacz. włączam komputer i wiatrak od zasilacza (bo tylko taki mam) robi jeden obrót i tyle. na monitorze nic sie nie wyświetla. gdy ponownie włączam komputer nic się nie dzieje (wiatrak nawet nie drgnie). dopiero gdy ponownie włączam napięcie sytuacja się powtarza (chodzi o ten ruch wiatraka). jeśli to nie procesor to co to może być?

Z góry dzięki za wszelką pomoc.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Grzechu_1990

jeśli to nie procesor to co to może być?

Może być wszystko, jakiego masz kompa razem z zasilaczem??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

płyta nf7-s v2.0 (zainstalowałem ostanio niebieskiego zalmana), zasilacz modecom 350w, radeon 9600 również z blokiem wodnym.

komputer mi padł po modernizacji chłodzenia (instalowałem blok na agp i owego zalmana na nb)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Grzechu_1990

Może po wyjmuj wszystko i włóż jeszcze raz, albo spróbuj odpalić to na biurku a nie w budzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie są objawy padnięcia zasilacza, spróbuj podmianki.

Nie tak szybko z tymi diagnozami. Równie dobrze a nawet prędzej jest to zwarcie na MOBO. Zasilacz startuje, wykrywa zwarcie i wyłącza się. Żeby ponownie uruchomić zasilacz trzeba wyjąć wtyczkę od zasilania. Jak widzisz pasuje do tego opisu jak ulał. Wyjmij procek i spróbuj odpalić MOBO bez procesora aby ustalić czy spalony jest procek czy jednak cos innego. Obejrzyj dokładnie płyte i połączenia, czy przypadkiem zakładając chłodzenie nie zrobiłeś gdzieś zwarcia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

żadnych zworek nie przestawiałem podczas przestawiania kompa, ale sprawdzę. wyjąłem procka i bez różnicy jest. to samo. wentylator raz się zakręci i tyle. czy komp bez procka powinien się uruchomić?

o jakie konkretnie zworki chodzi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wszystko odłączyłem (podłączone tylko 2 kable zasilające i końcówkę power swich) odpaliłem kompa i to samo. witrak zakrecił się raz. dioda na płycie informująca o podłączonym zasilaniu się świeci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to wygląda na uszkodzoną płytę główną. Posprawdzaj jeszcze raz, czy MOBO gdzieś nie dotyka na przykład do blachy, a poza tym spróbuj zresetować BIOS. Ale jeśli to nic nie pomoże to chyba musisz zacząć rozglądać się za nową płytą główną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak można włączyć płytę bez podłączania końcówki od włącznika? wystarczy zewrzeć na chwilkę te dwa piny odpowiadające za to? wyjąłem płytę z obudowy. ostatnia szansa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość wodnikpl

Miałem podobny problem kiedyś. Winowajcą okazała sie mobo ;) Małe zwarcie potem dymek potem nowe mobo i wszystko jest OK :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ostatniego swojego posta napisałem trochę przedwcześnie. jak znow zaczęło coś się sypać to moje zdenerwowanie osiągnęło apogeum. aby nie wyrzucic kompa za okno postanowiłem że się zabiorę za niego następnego dnia. Poza budą udało mi się odpalić płytę główną. potem włożyłem do niej procka. działało. potem zainstalowałem płytę w obudowie i podłączyłem resztę rzeczy. pojawił się jednak problem. Na monitorze pustka. wykrywa on połączenie, ale nie zauważa uruchamiania komputera. wymieniłem karte graficzną na napewno działającą. i nic. problem cały czas jest. nic się nie wyświetla. co może być powodem takiego stanu rzeczy? co powinienem sprawdzić? z góry dzięki za odpowiedź.

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...