Neo_x Opublikowano 3 Lutego 2003 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2003 Siema...... moj kolega....... Jey45 ma taki problem........... podlaczyl pod kompa wentylator kiedy komp chodzil........ wentylator chodzi.... a komp sie zresetowal......... i juz nie wstal.......... mianowicie... dochodzi do loga plyty glownej i wisi......... czemu?? Wyjmowalismy baterie, odlaczalismy napiecie od PC.... aha.. i jeszcze jedno nas zdziwio......... myslelismy ze padl hdd........ ale nie....... zauwazylismy ze non stop swieci sie dioda od hdd........ wiec hdd odlaczylismy........ i nadal to samo.... dioda sie swieci........ kurde co jest????!!!!! Pozdro:) aha... jeszcze jedno... jego sprzet to : Asus A7S333 Athlon Xp1800 Geforce3Ti200 64mb DDR 256DDR Kingston CD-LG48x CDRW-TEAC Spire-cooler 5E34B3-H na procku Zasilka 350W Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lagier Opublikowano 3 Lutego 2003 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2003 moze cos popieprzyl z kabelkami odwrotnie podlaczyl + do - albo podlaczyl + pod 12V a - pod 5V a teraz macie odlaczony ten dodatkowy wentyl jesli nie to odlaczcie go i wtedy sprobujcie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek Opublikowano 3 Lutego 2003 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2003 moze cos popieprzyl z kabelkami odwrotnie podlaczyl + do - albo podlaczyl + pod 12V a - pod 5V hmm sprawa udziwniona ale kto wie:) A zasiłka miała by paśc po tym?? :/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lagier Opublikowano 3 Lutego 2003 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2003 nie koniecznie, moglo mu pasc cos na plycie (nie zycze tego) albo sama plyta a jesli komp sie odpala to zasilka mogla zostac uszkodzona i teraz robi krzaczki Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 3 Lutego 2003 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2003 wentyl dodatkowy jest odlaczony......... na zasilacz tez nie stawiam..... bo komp wstaje........ najbardziej boje sie o MoBo :( aha......... kabelki byly napewno dobrze podlaczone :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lagier Opublikowano 3 Lutego 2003 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2003 wentyl dodatkowy jest odlaczony......... na zasilacz tez nie stawiam..... bo komp wstaje........ najbardziej boje sie o MoBo :( aha......... kabelki byly napewno dobrze podlaczone :) pozwol ze powtorze: nie koniecznie, moglo mu pasc cos na plycie (nie zycze tego) albo sama plyta a jesli komp sie odpala to zasilka mogla zostac uszkodzona i teraz robi krzaczki Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jakma Opublikowano 3 Lutego 2003 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2003 wentyl mogl zrobic spiecie i po plycie :( Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 3 Lutego 2003 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2003 ehhhh zasilacz sprawdzalismy.. dziala..... hdd... dziala.... proc .. dziala........ ale plyta nie wstaje :( jutro jey45 jedzie do serwisu :) jako "lamer"... gral gral.. i w pewnej chwili samo sie tak zrobilo :D i on nic nie wie :D a wentylator?? gdzie to sie wklada?? :P ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Naquim Opublikowano 3 Lutego 2003 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2003 Jeżeli brał się za modernizacje kompa (o ile tak to można nazwać instalowanie wiatraka) nie mając o tym zielonego pojęcia to nie ma się co dziwić że coś padło. Mógł przypadkiem zruszyć jakiś kabel, nie docisnąc go spowrotem, przy restarcie ruszył obudową (przypadkiem) i kabelek lekko wyskoczył robiąc tym spięcie, małą iskierkę itp. Dzięki temu można sie pożegnać z jakimś elementem kompa. ///ale pesymistyczna wersja/// Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 4 Lutego 2003 Zgłoś Opublikowano 4 Lutego 2003 Jeżeli brał się za modernizacje kompa (o ile tak to można nazwać instalowanie wiatraka) nie mając o tym zielonego pojęcia to nie ma się co dziwić że coś padło. Mógł przypadkiem zruszyć jakiś kabel, nie docisnąc go spowrotem, przy restarcie ruszył obudową (przypadkiem) i kabelek lekko wyskoczył robiąc tym spięcie, małą iskierkę itp. Dzięki temu można sie pożegnać z jakimś elementem kompa. ///ale pesymistyczna wersja/// to nie byla modernizacja..... poprostu sprawdzal czy wentylator dziala Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...