Skocz do zawartości
SZiBi

Dysk IBM'a

Rekomendowane odpowiedzi

Mam slynny dysk IBM DLTA 307030 [czy jak tam to sie pisze ;] ] slyszalem ze one sie bardzo czesto sypia.Tylko nie wiem czy chodzi o to ze bad sectory lapia czy w pewnym momecie wogole nie "wstaja", bios ich nie widzi? Bo moj ostatnio chwilami troche szmera tak jakby obcieral cos [niezwykle zadko ale jednak] i boje sie ze to zacznie sie dziac coraz czesciej nie sprawdzalem narazie czy sa jakies bad sectory porobily, bo dysk jest na serwie [ostatnio jak sprawdzalem jeszcze nic nie bylo ] Dysk ma 1,5 roku (ma jeszcze gwarancje) i jest made by hungary :(

 

Czy to moze byc jakos zwiazane z cala seriia wadliwych dyskow? I czy moge go zareklamowac i czy jest szansa ze z pozytywnym skutkiem?

 

Jesli nie to czy nie da sie wylaczyc jakiegos wiekszego fragmentu dysku? aby nie bylo z nim problemu?

 

Z gory wielkie dzieki, pa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie ma szans na reklamacje!!!

Jezeli dysk jest sprawny to w niektorych serwisach bedziesz musial jeszcze wybulic (w Proline za sprawdzenie dobrego sprzetu kaza sobie placic 30 zl)

 

PS

Jak widac nie wszystkie dyski z tej serii sa awaryjne.

Ja mialem takiego samego z tym, ze nie wegierski i padl po 8 miechach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te stuki mogą ale nie muszą spowodować padnięcia dysku. Mój stuka już pół roku i chodzi mimo to bez zarzutu. Kumpla stukał i wystukał się po miesiącu. A co do reklamacji to szans nie ma większych. Pamiętaj, że wegług nowych przepisów sprzedawca może nie uznać reklamacji jeżeli wada produktu NIE WPŁYWA W SPOSÓB ISTOTNY NA JEGO FUNKCJONOWANIE. Póki dysk dobrze działa to chyba niewiele wskórasz. Ale...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zle mnie zrozumieliscie, albo zle sfomulowalem swoje mysli. ;]

Ten dysk tak chodzi od momentu kiedy cos w nim pyknelo. Takie krotki puk i teraz sie zaczyna cos rabac. Jest to napewno uszkodzenie fizyczne skoro slychac obcieranie i beda mi sie robily nowe bad sectory raczej na 100% a dysk wkoncu padnie. I czy reklamacja jest uznawana jesli dysk w taki sposob zakonczyl swoj zywot? No bo wsumie moga twierdzic ze spowodowane to jest no nie wiem: tym ze zucalem w sciane albo ze mi spadl z wysokosci i cos tam sie zrabalo i ze to nie jest ich wina.

 

Mam nadzieje ze przedstawilem sprawe jasniej ;]

No wiec jak uwazacie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam dysk jak w podpisie i tez rza cos w nim pukło i teraz jak np. robie formata lub instalujwe winde to w pewnym momecie zawsze tym samym staje proces i zaczyna zgrzytac taj jak by ktos go cią piłka do metalu ..a potem leci dalej i jest juz spoko i co ja tam go nie reklamuje bo nie mam sensu jak dział ...a pamietam ze dałem za nigo 1k0 zł prawie 2 lata temu szkoda by było jak by padł ..:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak ci puka np.jak siedzisz na niecie lub niec nie robisz to znaczy

ze pewnie to ten sam przypadek co u mnie

 

ja mialem caviara 6.4 i od pewnego czasu zaczął stukać jak nic nie robiłem.........odpalam scandiska i okazuje sie ze mam bad sectory:((((

ho

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...