hary Napisano 23 Grudnia 2006 Zgłoś Napisano 23 Grudnia 2006 z niczego, wiem z doświadczenia podłącz sobie szeregowo 7 diod do 4,5V baterii Wiesz, prawde mowiac 7 diod do takiej barterii to niezbyt udany pomysł dioda ma napięcie które potrzebuje, źródło dla połączonych w szereg diod musi mieć napięcie większe niż suma napięć diod (i dlatego pewnie ci kiepsko świeciły), prąd dla każdej diody połączonej szeregowo jest taki sam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
msn Napisano 23 Grudnia 2006 Zgłoś Napisano 23 Grudnia 2006 Wiesz, prawde mowiac 7 diod do takiej barterii to niezbyt udany pomysł dioda ma napięcie które potrzebuje, źródło dla połączonych w szereg diod musi mieć napięcie większe niż suma napięć diod (i dlatego pewnie ci kiepsko świeciły), prąd dla każdej diody połączonej szeregowo jest taki sam. W takim razie dlaczego po podłączeniu równoległym w tym samym przypadku diody świecą równomiernie? Dlatego, że do każdej diody dochodzi taki sam prąd. W układzie szeregowym prąd jest słabszy dla każdej kolejnej diody, ponieważ jest wytracany na pierwszych, które pobierają go najwięcej i na końcu układu spada znacznie natężenie. ehh nie wiem jak Wam to wytłumaczyć :? w każdym razie zjawisko jest przeze mnie potwierdzone. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hary Napisano 23 Grudnia 2006 Zgłoś Napisano 23 Grudnia 2006 ...Dlatego, że do każdej diody dochodzi taki sam prąd. W układzie szeregowym prąd jest słabszy dla każdej kolejnej diody, ponieważ jest wytracany na pierwszych, które pobierają go najwięcej i na końcu układu spada znacznie natężenie.Pierwsze słysze, że jakoby Prawa Kirchoffa nie obowiązywały dla LEDów ;-] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzyysiu Napisano 24 Grudnia 2006 Zgłoś Napisano 24 Grudnia 2006 (edytowane) W takim razie dlaczego po podłączeniu równoległym w tym samym przypadku diody świecą równomiernie? Dlatego, że do każdej diody dochodzi taki sam prąd. W układzie szeregowym prąd jest słabszy dla każdej kolejnej diody, ponieważ jest wytracany na pierwszych, które pobierają go najwięcej i na końcu układu spada znacznie natężenie. ehh nie wiem jak Wam to wytłumaczyć :? w każdym razie zjawisko jest przeze mnie potwierdzone. Taka rada 4U, za nim opiszesz swoje obserwacje narażając się na wyśmianie zastanów się parę razy i zajrzyj do jakiś mądrych książek czy coś ;). Nawet moi niezbyt rozgarnięci koledzy z 3kl gim powiedzieliby ci, że w układzie szeregowym przez każdy element przepływa taki sam prąd, za to napięcie rozkłada się na elementach proporcjonalnie do ich oporu (w przypadku półprzewodników jest troche inaczej bo spadek napięcia jest zawsze +/- taki sam). Aż się wziąłem i stworzyłem w MS Paint takie coś: Edytowane 24 Grudnia 2006 przez krzyysiu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Linoge Napisano 24 Grudnia 2006 Zgłoś Napisano 24 Grudnia 2006 (edytowane) @msn pomyliles laczenie rownolegle z szeregowym ;) szeregowe (kabele idzie kolejno z jednego do drugiego tak ze we drugiej diody jest polaczone z wy pierwszej) rownolegle ( kabel laczy wszystkie wejscia diod podbonie jest z wyjsciami ;) ) Edytowane 24 Grudnia 2006 przez Linoge Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chemik4 Napisano 24 Grudnia 2006 Zgłoś Napisano 24 Grudnia 2006 Może rysunek tu pomoże :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maxen Napisano 24 Grudnia 2006 Zgłoś Napisano 24 Grudnia 2006 "W układzie szeregowym prąd jest słabszy dla każdej kolejnej diody, ponieważ jest wytracany na pierwszych, które pobierają go najwięcej i na końcu układu spada znacznie natężenie" Natężenie to prąd czyli ruch elektronów, więc w zamkniętym obwodzie prąd nie może zniknąć ani zmniejszyć swoją wartość. Prąd przed elementem będzie zawsze taki sam jak za elementem. Prądowe prawo Kirchhoffa się kłania z podstaw elektroniki. Myślę że nie muszę bardziej łopatologicznie rozpisywać się aby to wyjaśnić. Własne doświadczenia nie często idzie w parze z książkową prawdą. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PelzaK Napisano 26 Grudnia 2006 Zgłoś Napisano 26 Grudnia 2006 (edytowane) W takim razie dlaczego po podłączeniu równoległym w tym samym przypadku diody świecą równomiernie? Dlatego, że do każdej diody dochodzi taki sam prąd. W układzie szeregowym prąd jest słabszy dla każdej kolejnej diody, ponieważ jest wytracany na pierwszych, które pobierają go najwięcej i na końcu układu spada znacznie natężenie. ehh nie wiem jak Wam to wytłumaczyć :? w każdym razie zjawisko jest przeze mnie potwierdzone. no i dałeś plamę :D o czym już Cię poinformowali.. przy łączeniu równoległym... kazda dioda dostaje takie samo napięcie... więc mają szansę świecić równolegle bo kazda se ciągnie tylę prądu ile jej pasi... jak podłączysz szeregowo.. to w obwodzie popłynie taki prąd... jaki wynika z sumy rezystancji każdej z diod czyli przez każdą diodę popłynie powiedzmy 15mA... co jednym diodom starczy a innym nie, aby uzyskać tą samą jasność świecenia W jednej gałęzi obwodu elektrycznego ZAWSZE płynie taki sam prąd przez kazdy element - gałąź ma 1 wejście i 1 wyjście... W połączenu równoległym każde urządzenie dostaje takie samo napięcie - to jest dokładną analogią gniazdka 230VAC - pralka, telewizor, lodówka czy lampka są w uproszczeniu połączone ze sobą równloegle - i każde dostaje 230V i ciagnie sobie tyle prądu ile chce... Edytowane 26 Grudnia 2006 przez PelzaK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
msn Napisano 26 Grudnia 2006 Zgłoś Napisano 26 Grudnia 2006 no i dałeś plamę :D o czym już Cię poinformowali.. przy łączeniu równoległym... kazda dioda dostaje takie samo napięcie... więc mają szansę świecić równolegle bo kazda se ciągnie tylę prądu ile jej pasi... jak podłączysz szeregowo.. to w obwodzie popłynie taki prąd... jaki wynika z sumy rezystancji każdej z diod czyli przez każdą diodę popłynie powiedzmy 15mA... co jednym diodom starczy a innym nie, aby uzyskać tą samą jasność świecenia W jednej gałęzi obwodu elektrycznego ZAWSZE płynie taki sam prąd przez kazdy element - gałąź ma 1 wejście i 1 wyjście... W połączenu równoległym każde urządzenie dostaje takie samo napięcie - to jest dokładną analogią gniazdka 230VAC - pralka, telewizor, lodówka czy lampka są w uproszczeniu połączone ze sobą równloegle - i każde dostaje 230V i ciagnie sobie tyle prądu ile chce... sory gregory, widocznie niedługo przyjedzie do mnie Trojanowski i nakręcą kolejny odcinek Strefy 11. Tylko w moim domu widocznie w szeregowym układzie świecą coraz słabiej. Dobra, nie kłócę się, widzę że przez Wasze pokoje nie przebiega żyła wodna, nie trzymacie grudek uranu po szufladach ani żaden z Was nie przysuwa cukierniczek u babci siłą woli. Cóż, takie życie :huh: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hary Napisano 27 Grudnia 2006 Zgłoś Napisano 27 Grudnia 2006 Hehe, możliwe że u nas nie ma żył wodnych itp... ale jak udowodnisz że na szeregowo połączonych diodach LED sukcesywnie przez każdą następną płynie mniejszy prąd bo się wytracił na poprzednich to masz nagrode nobla gwarantowaną :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzyysiu Napisano 27 Grudnia 2006 Zgłoś Napisano 27 Grudnia 2006 1. Analogia hydrauliczna: Masz 3 zwężki o różnej średnicy połączone szeregowo, jedna za drugą. W obwodzie jest pompa, obwód jest zamknięty. Pompa zasysa tyle wody ile wydala czyli przez każdą zwężke musi przepływać tyle samo wody. Łapiesz? Z prądem i rezystorami będzie identycznie. Pompa to zasilacz/bateria, rury to przewody, zwężki to rezystory. Jak mi teraz udowodnisz że jest inaczej to masz nobla ;). 2. W obwodzie elektrycznym na każdym elemencie tracona jest moc - w postaci ciepła, światła ruchu itp. itd. Moc jest iloczynem napięcia i prądu (P=U*I). Skoro już wiemy, że prąd się nie zmienia możemy wywnioskować że moc jest tracona w postaci napięcia (patrz mój wcześniejszy rysunek). Wszystko jasne? Wybaczcie jak cos powalilem, jest 2:20 w nocy ;]. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hary Napisano 27 Grudnia 2006 Zgłoś Napisano 27 Grudnia 2006 2. W obwodzie elektrycznym na każdym elemencie tracona jest moc - w postaci ciepła, światła ruchu itp. itd. Moc jest iloczynem napięcia i prądu (P=U*I). Skoro już wiemy, że prąd się nie zmienia możemy wywnioskować że moc jest tracona w postaci napięcia (patrz mój wcześniejszy rysunek). Zgoda, ale jak masz ileś identycznych (w granicy niedokładności produkcyjnej) diod połączonych szeregowo to na każdej masz takie same napięcie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzyysiu Napisano 27 Grudnia 2006 Zgłoś Napisano 27 Grudnia 2006 Zgoda, ale jak masz ileś identycznych (w granicy niedokładności produkcyjnej) diod połączonych szeregowo to na każdej masz takie same napięcie.Tak, jeżeli są to identyczne (załóżmy, że idealne) diody, na każdej diodzie jest taki sam spadek napięcia i taki sam prąd wszystkie świeciłyby tak samo. Niezależnie czy znajdowałyby się na początku, w środku czy na końcu szeregu. Rzeczywiste diody mają różne współczynniki U(I), a nawet różną sprawność. Przy takiej samej mocy dostarczonej jedna może świecić słabiej, ale grzać się bardziej od drugiej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PelzaK Napisano 27 Grudnia 2006 Zgłoś Napisano 27 Grudnia 2006 msn nie wiem jak to podłączyłeś ale zasady fizyki są proste i matematycznie można je udowodnić... :). Twoja teoria niestety jest sprzeczna matematycznie a przygasanie diod wynika z czego innego... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...