ladaco Opublikowano 6 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 6 Lutego 2007 Witam Ostatnio nieco zainwestowałem w płytkę (nforce3) i procka athlon 64 4000+. Niestety instalacja sterownika nforce network controller się nie powiodła, chociaż instalowałem, odinstalowywałwem, usuwałem urzadzenie itd. Reszta chodzi.Czy ktoś miał coś podobnego? W menadżeże urzadzeń obok sterownika jest wykrzyknik (żółty) Jeszcze nie chcę płyty zwracać do sklepu. Dzięki za pomoc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rgomez Opublikowano 6 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 6 Lutego 2007 Witam Ostatnio nieco zainwestowałem w płytkę (nforce3) i procka athlon 64 4000+. Niestety instalacja sterownika nforce network controller się nie powiodła, chociaż instalowałem, odinstalowywałwem, usuwałem urzadzenie itd. Reszta chodzi.Czy ktoś miał coś podobnego? W menadżeże urzadzeń obok sterownika jest wykrzyknik (żółty) Jeszcze nie chcę płyty zwracać do sklepu. Dzięki za pomoc Ta płytka niestety nawet mi nie ruszyła .Oddałem na gwarę.A stary ecs dalej śmiga. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luk1999 Opublikowano 6 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 6 Lutego 2007 Może pomoże instalacja Win XP z SP2... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ladaco Opublikowano 7 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Lutego 2007 Może pomoże instalacja Win XP z SP2...Dzięki. Po instalacji winxp było jeszcze nie tak ale sterownik sieci zadziałał i potem ściagnąłem stery do usb. Teraz płyta śmiga. Miałem kilka płyt głównych jednak myślę, ze ta nie jest dla poczatkujacych zawodników. PaPaPa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rgomez Opublikowano 7 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Lutego 2007 Dzięki. Po instalacji winxp było jeszcze nie tak ale sterownik sieci zadziałał i potem ściagnąłem stery do usb. Teraz płyta śmiga. Miałem kilka płyt głównych jednak myślę, ze ta nie jest dla poczatkujacych zawodników. PaPaPaJeśli jest to przytyk do mnie to nietrafiony.Zobacz od kiedy śledzę to forum , z kompami mam do czynienia ładnych parę lat (bliżej dziesięciu).A na tej płytce zaczałem od formatu z racji zmiany chipsetu.Po drugie również złożyłem parę komputerów(działajacych).Chyba taki początkujący zawodnik to nie jestem.Ale człowiek omylny jest ,zobaczymy co serwis na to. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ladaco Opublikowano 10 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2007 Jeśli jest to przytyk do mnie to nietrafiony.Zobacz od kiedy śledzę to forum , z kompami mam do czynienia ładnych parę lat (bliżej dziesięciu).A na tej płytce zaczałem od formatu z racji zmiany chipsetu.Po drugie również złożyłem parę komputerów(działajacych).Chyba taki początkujący zawodnik to nie jestem.Ale człowiek omylny jest ,zobaczymy co serwis na to. Pozdrawiam.Cześć No cóż myślę, ze wkradła się tutaj NADINTERPRETACJA. :angry: Jesli miałbym Ci "dokopać" zrobiłbym to w dużo bardziej efektyeny i efektowny sposób, a do tego w taki, ze nie miałbyś watpliwosci, ze chodzi o Ciebie. :blink: Moja uwaga była natury ogólnej, a nie osobistej. :? No dobra, teraz tak. :huh: Dziekuje Ci, ze wziąłeś udział w moim wątku i wykazałeś się dobrym sercem chcąc mi pomóc. Ja też mam trochę doświadczeń (kilkanaście lat) z kompami. Jednak "praca" tej płyty zadziwiła mnie. Fajnie, że się odezwałeś. Pozdrawiam serdecznie. :) Ladaco Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rgomez Opublikowano 11 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Lutego 2007 Cześć No cóż myślę, ze wkradła się tutaj NADINTERPRETACJA. :angry: Jesli miałbym Ci "dokopać" zrobiłbym to w dużo bardziej efektyeny i efektowny sposób, a do tego w taki, ze nie miałbyś watpliwosci, ze chodzi o Ciebie. :blink: Moja uwaga była natury ogólnej, a nie osobistej. :? No dobra, teraz tak. :huh: Dziekuje Ci, ze wziąłeś udział w moim wątku i wykazałeś się dobrym sercem chcąc mi pomóc. Ja też mam trochę doświadczeń (kilkanaście lat) z kompami. Jednak "praca" tej płyty zadziwiła mnie. Fajnie, że się odezwałeś. Pozdrawiam serdecznie. :) Ladaco Sorry.Chyba za bardzo drażliwy jestem.Bez urazy.Cieszę się że sobie poradziłeś.Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...