Pomóżcie Odpowietrzyć Kaloryfer

[kucyk]

Mam problem z jednym grzejnikiem, nie grzeje tak jak powinien, wydaję mi się, że jest zapowietrzony, pytanie - czy powinienem kręcić tym małym zaworkiem w celu odpowietrzenia? kręci się on dość swobodnie, ale nie chcę nic zepsuć...

dodam, że kręcąc go w stronę na rysunku gwint się chowa - czyli zakręcam? jak go odkręcam to gwint wychodzi na zewnątrz, ale w pewnym momencie jest opór i nie wiem co dalej, nie chcę czegoś uj.ć :/

czy to w ogóle służy do odpowietrzania?

znajduję się on po drugiej stronie kaloryfera względem termostatu, po zdjęciu białej osłonki mam oto taki obrazek:

 

 

HE!P

Edytowane 8 Lutego 2007 przez kucyk

[Beerd]

Że topic dziki to ok, ale jeśli ta fota nie jest obrócona to powiedz mi jak chcesz odpowietrzać na dole grzejnika? Widziałeś kiedyś żeby powietrze w wodzie leciało na dół?

[kucyk]

no właśnie nie :) przed chwilą znalazłem właściwe miejsce u góry grzejnika, takie dwa zaworki na taki klucz [ ], ja takiego klucza nie mam więc chyba temat do zamknięcia, dzięki

[Ghazi]

Fotka nie jest obrócona, kucyk postawił miskę na suficie :)

 

A tak serio - w przeciwnym rogu na górze powinieneś mieć magiczną zakrętkę - zaworek - cośtam do odpowietrzenia. Tylko uważaj, żeby się nie poparzyć

[kucyk]

tak wiem, już sobie poradziłem z lokalizacją, teraz muszę załatwić klucz :-P

[MaKaR]

żabką dziada

[bellon]

a pokaż ten zaworek u góry?

[poca]

Bierzesz ręcznik, kładziesz na kaloryferku i przypieprzasz młotkiem parę razy.

 

Powinno pomóc.

[BENITO]

nieźle Poca...nieźle

 

topic odjechany na maxa...godny jonasa że tak powiem :lol:

[kubajew]

hehehe jaki temat!!

 

Btw. zdjecię tego zaworka co podałeś, to on musi być odkręcony :) czyli wysunięty jak najbardziej do Ciebie. Inaczej woda nie będzie się wymieniała w grzejniku, a co za tym idzie ;] będzie zima w pokoju.

[poca]

No nie wiem. Ja zawsze młotkiem wale :]

[M4TEUSZ]

No nie wiem. Ja zawsze młotkiem wale :]

Niech cię tylko dorwę chuliganie, już wiem kto u mnie w bloku całymi dniami tłucze w kaloryfer, przyjdę zabiorę młotek, zabiorę ręcznik i tyle będziesz je widział :evil:

 

Natomiast ja sprawę olewam, ulubiona moja temperatura to 17 stopni, w związku z czym kaloryfer mam nonstop wyłączony. Blok mam docieplony, a i przed dociepleniem było ciepło, do ogrzania pokoju spokojnie wystarczy PieCyk z podpisu i psisko uwielbiające nie wiedzieć czemu spać koło komputera :D

[4rch0n]

No to mam kandydata na temat roku 2007 :D ... I oby takich tematów jak najwięcej. :P

[Jin*]

No to mam kandydata na temat roku 2007 :D ... I oby takich tematów jak najwięcej. :P

uhuhuhuhu, ale zesmy sie usmiali, nie wie jak kaloryfer odpowietrzyc, uhuhuhuhu, boki zrywac...

 

=_=

[jc]

taki kluczyk kosztuje 50gr :):P

[Gość Kaaban]

uhuhuhuhu, ale zesmy sie usmiali, nie wie jak kaloryfer odpowietrzyc, uhuhuhuhu, boki zrywac...

 

=_=

wiesz, nie umieć odpowietrzyć kaloryfera to jak nie umieć używać śrubokręta... co to za filozofia :blink: nawet jak by na własną rękę poszukał to szybciej by znalazł...

[Grinch]

Generalnie to śmiech na sali z tym kaloryferem. Kolejna sprawa to jak by autor tematu chciał to by znalazł odp. dzięki google. A tak się trochę ośmieszył ;]

Edytowane 9 Lutego 2007 przez Grinch

[kucyk]

ale mi wstyd :oops:

 

buahaha :lol2:

szukalem na google, znalazlem kilka tematow, ale w zadnym z nich nie znalazlem zdjec, wiec dla pewnosci zalozylem temat bo jakos tak k*a nie na reke bylo by mi zbierac wode w domu z podlogi

wiem, ze niektorzy z was to taki pan Henryk zlota raczka, co kibel przetka i kran naprawi, niestety ja nim nie jestem :lol2: a jak mam sie rejestrowac na jakichs forach typu "zrob to sam" czy "moj dom" to chyba szybciej klepnac posta na tym forum?

ogolnie temat rozwiazal sie na 4 poscie, nie wiem po co ciagnac to dalej

Edytowane 9 Lutego 2007 przez kucyk