mariusz654321 Opublikowano 20 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2007 Zawsze zastanawiało mnie to czy takie drzwiczki z przodu obudowy zakrywające, jak np. ta poniżej są wygodne w użytkowaniu. Przecież te dzrzwi trzeba za każdym razem otwierać i zamykać, bo inaczej niepotrzebnie zajmują miejsce i wystają z biurka. Z tego co zauważyłem to znajdują się one praktycznie we wszystkich drogich i markowych obudowach. A może da się je zdjąć? Byłbym bardzo wdzęczny gdyby mógł mi to ktoś to wszystko wyjaśnić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ridczak Opublikowano 20 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2007 (edytowane) Ja wlasnie planuje obudowe z ladnymi drzwiczkami. Jak czesto musisz korzystac z napedow? Ja wrzucam plytki dosc rzadko, a drzwiczki ladnie wszystko zaslaniaja :) Mi sie podobaja i najprawdopodobniej beda :) ps. Czesto mozna takie ustrojstwo zdjac bez problemu, ale to zalzy od danej obudowy. ps2. Akurat ta obudowa i wersja drzwiczek na cala wysokosc bardzo mi nie lezy ;) Edytowane 20 Marca 2007 przez ridczak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 20 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2007 Co tu dużo gadać kretyński pomysł, pomagający (podobno) wygłuszyć budę :? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
benek Opublikowano 20 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2007 Co tu dużo gadać kretyński pomysł, pomagający (podobno) wygłuszyć budę :?Co za brednie :razz: wyobraź sobie że drzwi w obudowach naszych blaszaków wywodzą się w prostej linii z serwerów. Na samym początku te wszystkie ChenMing'i (Chieftec/Antec/...) robiły za obudowy serwerowe, a w serwerach jak wiadomo np. kieszenie HotSwap to nie nowośc itd., drzwi służyły do tego, żeby je zmaknąć (na klucz - zobacz że w większości budek jest zamek, ale tych budek klasyczny nie festyniarskich co to świecą/grają/jeżdzą/...), po to aby nikt nie miał dostępu do wnęk 5.25 i ... przycisku Power oraz (z rzadka montowanego w serwerach) Reset. A dorabianie dziwnych teorii spiskowych jest co najwyżej śmieszne. :razz: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzeg255 Opublikowano 20 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2007 Ja osobiscie nie lubie jak napedy sa widoczne.Drzwiczki w zaden sposob nie przeszkadzaja.Nie musze sie przejmowac jakiego koloru panel kupie czy naped,i tak jest zakryty.W jakims stopniu tez wyciszaja,no i mozna sobie zamknac na kluczyk:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kardas Opublikowano 20 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2007 Wszystko rozbija sie o to czy czesto korzystasz z napedow etc, jesli nie to taka obudowa odwdzieczy Ci sie ladnym wygladem. Jesli jeszcze Twoja plyta glowna pozwala na uruchomienie PC z klawiatury (a pewnie tak jest) to juz wogole mozesz zapomniec o jej otwieraniu. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 20 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2007 (...) A dorabianie dziwnych teorii spiskowych jest co najwyżej śmieszne. :razz: Za to Twoja teoria jest wręcz wyśmienita i świetnie tłumaczy zastosowanie drzwiczek w obudowach w zastosowaniu DOMOWYM :mur: Weź kilka głębszych oddechów, bo widzę, że ciśnienie nie halo :? Co mnie obchodzi co było w serwerach? Idąc dalej kij mnie obchodzi czy tam jest zamek gerda czy coś innego... Buda ma być praktyczna, a drzwiczki niestety stoją na drodze w osiągnięciu ideału :lol2: Zresztą co tam będę się produkował niektórzy lubią mieć budę wywodzącą się z serwerów z zamykanymi drzwiczkami, aby im przypadkiem płyty dvd nie wyfrunęły z komputera i nie skosiły kwiatków w pokoju, a inni...? Inni nie mają kwiatków w pokoju więc drzwiczki im nie potrzebne :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziuby Opublikowano 20 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2007 Można zdjąć każde drzwiczki, (delikatnie śrubokrętem przy bolcach mocujących), co do praktyki z takimi obudowami to, jak kto lubi, osobiście zamykam swoje drzwiczki komputer wygląda bardziej elegancko. Klapę można kluczykiem zamknąć przed wścibskimi współmieszkańcami, są zalety takich obudów :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ainaruth Opublikowano 20 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2007 (edytowane) Drzwiczkom stanowcze nie! :P Przeszkadzają nie tylko w obsługiwaniu napędów.. Ciekawe ile minie czasu zanim ktoś przypadkowo zamknie je w czasie kiedy tacka napędu jest wysunięta.. Spróbuj zamontować sobie jakiś panel, to nie tylko zablokują Ci dostęp do jakichś przycisków/pokręteł ale też zasłonią to, co na nim jest.. A przedtem musisz jeszcze pamiętać, żeby kupić/zrobić taki przy którym drzwiczki się w ogóle domkną.. Edytowane 20 Marca 2007 przez ainaruth Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 21 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2007 Nie rozumiem na co ta cala dyskusja. Czy ktos wam kaze kupowac budy z dzwiczkami? :rolleyes: Zaraz to sie przerodzi w dyskusje po kiego wala cos-tam. chemiczny_ali Tak samo mozna rozmawiac o budzie bez dzwiczek. Idealem nie jest jak masz gdzies wyjsc zostawiwszy wlaczony komp. A mlodsze rodzenstwo biega sobie po mieszkaniu, podchodzi do otwartej budy i wciska reset/wysun tacke ect... Wszystko jest zalezne wiec spokojniej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Martinii Opublikowano 21 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2007 (edytowane) Dokladnie. Ja mam 3 letnie dziecko w domu i najwieksza zabawe sprawiala mu zabawa "tymi malymi guzickami" od panelu sterowania wiatrakami, ktory sobie zrobilem. Ktoregos dnia wylaczyl wentylatory na chlodnicy.... :twisted: A teraz zamykam drzwiczki i looz ;) Edytowane 21 Marca 2007 przez Martinii Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HiPhO Opublikowano 21 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2007 ... zamknie je w czasie kiedy tacka napędu jest wysunięta..jak bedzie zamykac je kopniakiem z buta lub lewym sierpowym to napewno urwie tacke w innym przypadku poprostu poczuje opór i zakuma, ze tacka jest wysunieta Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ainaruth Opublikowano 21 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2007 Czyli wyjście idealne: Jak kupisz obudowe z drzwiczkami zaczynającymi się od połowy jej wysokości, przerób ją tak żeby wszystkie przyciski i pokrętła były za drzwiczkami. Potem dorób sobie do nich kłódkę dla świętego spokoju A na sam koniec wszystkie napędy poprzenoś tak żeby drzwiczki ich nie zasłaniały :D ej.. w sumie dałoby się to zrobić w mojej Quarterback, gdybym zamiast odmontowywać drzwiczki założył na pewną ich część jakąś siatkę albo cuś :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAMILcom Opublikowano 21 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2007 Co do wyciszenia drzwiczek to razem z matami be quiet efekt jest wyraźny pod czas nagrywania płyty 70% dzwieku jest tłumione prze drzwiczki (głównie przez mate) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 21 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2007 (...)Przepraszam trochę mnie poniosło :oops: :wink: Dokładnie, buda to kwestia gustu, a posiadanie przez nią drzwiczek to również kwestia otwarta i każdy wybierze coś dla siebie :) W swoich postach chciałem tylko zauważyć, że wszystkie porządne obudowy mają drzwiczki, a dla mnie posiadanie takowych to okrutny minus. No cóż, po roku obcowania LBX'em już tak mi zostało :? BTW. ...a jednak wyciszają? :rolleyes: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toman Opublikowano 21 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2007 Co do wyciszenia drzwiczek to razem z matami be quiet efekt jest wyraźny pod czas nagrywania płyty 70% dzwieku jest tłumione prze drzwiczki (głównie przez mate)Ludzie, Panowie, nie popadajmy już w takie skrajne zachowania, ciche coolery, dyski itp etc. ja rozumiem, ale lubięczasami usłyszeć jak mój litek rozpędza się aby zaraz przypuścić atak na kręcącą się płytkę, wtedy wiem, że działa. A co do samego tematu, to uważam, że drzwiczki w obudwach pełnią wiele zalet, po pierwsze estetyczną po drugie zapewniają bezpieczeństwo przed osobami trzecimi, po trzecie (aczkolwiet to jest dyskusyjna sprawa) wygłuszają. Czy ktoś wyobraża sobie Thermaltake Tsunami albo Kandalf bez drzwiczek ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo3642 Opublikowano 21 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2007 (edytowane) Mnie tam drzwiczki ani chłodzą, ani grzeją. W poprzedniej obudowie nie było i jakoś żyłem, teraz mam Szefa z drzwiami - i też żadnego problemu. W każdym razie nie odczuwam dyskomfortu związanego z koniecznością otwierania ich co jakiś czas, jak niektórzy tu sugerują. Myślę, że drzwiczek nie ma co oceniać jeśl z punktu widzenia względów praktycznych czy funkcjonalnych (chyba, że ktoś ma dzieciaki w domu). Najważniejsze są tu względy estetyczne IMO- jeśli komuś drzwi się podobają, niech kupi sobie budę z nimi, jeśli nie - to niech bierze bez. Jeśli chodzi o hałas, to absolutnie nie zauważyłem żeby cokolwiek wyciszały, jeśli ktoś na to liczy to się przeliczy (no chyba, że pokleji je jakimiś matami). Jeśli chodzi o to czy zmieszczą się jakieś panele/pokrętła itp., to przynajmniej z Szefami na pewno nie będzie z tym problemu, bo między frontem obudowy a ścianą drzwiczek jest jeszcze sporo miejsca. Edytowane 21 Marca 2007 przez przemo3642 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziuby Opublikowano 22 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2007 Mnie tam drzwiczki ani chłodzą, ani grzeją. W poprzedniej obudowie nie było i jakoś żyłem, teraz mam Szefa z drzwiami - i też żadnego problemu. W każdym razie nie odczuwam dyskomfortu związanego z koniecznością otwierania ich co jakiś czas, jak niektórzy tu sugerują. Myślę, że drzwiczek nie ma co oceniać jeśl z punktu widzenia względów praktycznych czy funkcjonalnych (chyba, że ktoś ma dzieciaki w domu). Najważniejsze są tu względy estetyczne IMO- jeśli komuś drzwi się podobają, niech kupi sobie budę z nimi, jeśli nie - to niech bierze bez. Jeśli chodzi o hałas, to absolutnie nie zauważyłem żeby cokolwiek wyciszały, jeśli ktoś na to liczy to się przeliczy (no chyba, że pokleji je jakimiś matami). Jeśli chodzi o to czy zmieszczą się jakieś panele/pokrętła itp., to przynajmniej z Szefami na pewno nie będzie z tym problemu, bo między frontem obudowy a ścianą drzwiczek jest jeszcze sporo miejsca. Otóż to :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...