Acer Extensa 3000

[jurek911]

Znajomy dał mi ten sprzet do naprawy. Poprostu (jak twierdzi <_< ) wyłączył lapka jak zwykle i na następny dzień nie odpalił (tłumaczenie się 98% userów/lamerów)

 

Ale do rzeczy: Po przyciśnięciu power laptop zaświeci diodami (ekran jak przy wyłączonym) i koniec, wiatrak na cpu pracuje, ale system nie odpala. Co jakiś czas ( co któryś restart) system zaczyna startować,ale zapętla się na ekranie z paskiem postępu win xp, czasem laptop sie restartuje i sprawdza dysk, ale zatrzymuje się na 5% i znów restart.

Wygląda na to że dysk poszedł się kochać :( Pytanie tylko, czy da rady "podleczyć" go jakimś software? a jeśli tak, to jakim? (link/nazwa mile widziany )

 

Niebardzo mam doświadczenie z lapkami, a otworzyć go niemoge bo chyba jeszcze na gwaracji (nie bardzo się orientuje czy ACER pozwala na upgrade/wymiane podzespołów we własnym zakresie bez utraty gwarancji) , tyle że w niemczech był kupiony i jest problem z transportem/wysyłką, dlatego koleś dał go mnie.

pzd

 

Dodam jeszcze, że koleś często używał go w łóżku, czyli duże prawdopodobieństwo że coś (hdd) się przegrzało, czyli jeśli elektronika siadła (czasami kiedy komp załapie to słychać prace dysku,ale bez odstępu od normy) to chyba nie pozostaje nic innego jak wymiana na nowy i cześć.

[contradanza]

tyle że w niemczech był kupiony i jest problem z transportem/wysyłką, dlatego koleś dał go mnie.

Acer ma gwarancje miedzynarodowa, wiec niech go odda do serwisu

[kucyk]

tak jurek911, twoj kolega to lamer, ale ty jestes spec bo wedlug ciebie komp sie nie odpala bo hdd sie przegrzal

tak tak, namow kolege na nowy dysk, niech sobie go kupi, a potem od razu zawiesi na scianie

 

jak dla mnie to plyta glowna do wymiany, mialem ten sam problem z tym gownem acerem, wlaczal sie za 2 razem, po tygodniu za 10, a po dwoch wcale, zycze powodzenia koledze na serwisie bo plyte to beda tak lekko miesiac sciagac B)

Edytowane 21 Marca 2007 przez kucyk

[jurek911]

a gdzie ja napisałem ze to na 100% hdd ??? Napisałem że coś prawdopodobnie hdd, a specem nie jestem,co też zresztą napisalem, dlatego pytam tujaj.

 

Racja ze sytuacja sie pogarsza,bo od wczoraj ani razu nie odpalił. Nie mam możliwości sprawdzenia innego dysku (mam sata, a tam ide jest) wiec pewnie komp pojdzie na gware, tyle ze acer daje 1 rok gwarancji, a koles twierdzi ze dostal 2 lata. Jesli po gwarancji to chyba nie bardzo sie oplaca naprawa tego sprzetu? bo ewentualn wymiana mobo do najtanszych nie nalezy.

pzd

[kucyk]

to nie jest hdd na 100%, jak chcesz sie upewnic to mozesz sobie go wyciagnac i probowac odpalac bez niego

pada/padla plyta i tyle, jak gosc ma fakture na osobe indywidualna to ma 2 lata gwary wiec slijcie na serwis to badziewie