Arctic W Zasiłce Zamiast Standardowego?

[xten]

Witojcie!

Mam pytanie odnośnie chłodzenia w zasilaczu. O tuż. Mam wiatrak Arctic'a 80 mm z czujnikiem temperatury. Chciał bym zmodować sobie chłodzenie w zasilaczu montując ten wiatrak z czujnikiem. Teraz tylko to co mnie najbardziej nurtuje. W kablu są trzy żyły: plus, minus i kabel dzięki, któremu bios wie ile jest obrotów. Czy jeśli podłącze ten wiatrak pod zasilanie starego wiatraka z zasilacza to będzie ten czujnik w Arcticku działać tak jak ma? Czyli poprostu, czy ta żyła co wskazuje obroty będzie miała wpływ na działanie? Aha i jak myślicie ten Arctic da rade?

[hary]

Nic nie będzie miało wpływu bo regulacja obrotów w tym wentylku ogranicza się do prymitywnego termistora.

[Orgiusz]

Pro TC, o ile o nim mowisz, ma wlasny ukladzik ktory widac golym okiem i on odpowiada za regulacje obrotow. Co do wydajnosci... Sprawdz organoleptycznie czy wieje tak samo jak ten z zasilki :rolleyes:

BTW. Jaki zasilacz? Bo mam dziwne wrazenie ze zaraz padne ;]]]

[xten]

To jest 350, chyba była z obudowa, jest w miarę nowa. Paść zaraz nie padnie, tylko wkur...denerwuje mnie ten hałas, a wolałbym , żeby ten PRO TC działał na wzór chłodzenia w laptopach, czyli chodzi szybciej wtedy kiedy trzeba.

[xacti]

ale jaki model zasilacza dokladnie? podaj wszystko co na nim napisane jest :)

[xten]

Operacja powiodła sie! Wiatraczek zamontowany i śmiga aż miło , bo nie słychać :) A co do zasiłki to jest to: Deer DR-B350ATX , prosty, standardowy zasilacz.

[Orgiusz]

To nie jest prosty zasilacz tylko skrzynka z gowniana elektronika nadajaca sie do celeronow 1.4GHz ze wszystkim zintegrowanym na plycie w biurze a nie do zasilania domowego kompa... Prawdopodobnie wkladajac wiatrak podwyzszyles wartosc tego deera o 50%...

[/ot]

[xten]

Hehe, co do wartości to pewnie sie nie mylisz! Prawda jest taka, że gdy składałem kompa nie był moim priorytetem zasilacz, dzisiaj wiem, że budowa dobrego zestawu powinna zacząć się od zasilacza. W tej chwili jestem na etapie zbierania, ale następny zasilacz to będzie be quiet Dark Power Pro P6-430W albo tańszy Chieftec GPS-450AA-101A. Chyba się zgodzicie ze mną, że ten be quiet! lepszy, chociaż ten drugi też niczego sobie.

[Fredek]

ale następny zasilacz to będzie be quiet Dark Power Pro P6-430W albo tańszy Chieftec GPS-450AA-101A. Chyba się zgodzicie ze mną, że ten be quiet! lepszy, chociaż ten drugi też niczego sobie.

Chyba nie masz zamiaru porównywać Deera do BeQuieta czy Chiefteca :unsure: Ja bym od siebie polecił jeszcze Huntkeya HK-350AP B-) To tak w ramach OT

Edytowane 8 Kwietnia 2007 przez Fredek

[hary]

Chyba nie masz zamiaru porównywać Deera do BeQuieta czy Chiefteca :unsure:

A czy on gdzieś napisał że ma zamiar porównywać? ;]

 

A w cenie be quieta! bym wolał topka 450W P7 ;)

[Fredek]

Źle zrozumiałem bo

 

Chyba się zgodzicie ze mną, że ten be quiet! lepszy

On sie pytał czy Be Quiet lepszy od Chiefteca a ja myślałem że pytał sie czy Be Quiet lepszy od Deera :lol: PEACE

Edytowane 8 Kwietnia 2007 przez Fredek

[xten]

Chyba wezmę be quiet z tego względu że słyszałem, że są bardzo ciche a wręcz nie słyszalne. Miał ktoś styczność? Wiem, że trochę odbiegam od pierwszego posta, ale to ta sama rzeka ;) Aha a co do wymiany tego wiatraka w moim obecnym zasilaczu. Mam dyktafon z siłą pomiaru dźwięku. Różnica między poprzednim wiatrakiem a Arcticem to około 45%! Wiec efekt ładny :)

[xacti]

zeby tylko ci sie zasilacz nie spalil ;) nie przez to ze za slaby, ale przez przegrzanie ;) - kontroluj temp powietrza, ktore 'wychodzi' z zasilacza :)

[xten]

Tak, oczywiście, że kontroluję :)

Trochę odbiegając od tematu, chciałem wam powiedzieć, że ostatnio dysk mi zaczął "kuźlować" i wytwarzał ogromne wibracje, aż całe biurko się trzęsło , nie wspominając o tym hałasie. I znalazłem sposób. Poniżej fotka :)

Foto :)

Temperatura o 2 stopnie wyższa jak normalnie, a przy tym błoga cisza :) Jeśli ma ktoś jakieś zastrzeżenia to pisać proszę.

Edytowane 15 Kwietnia 2007 przez xten

[kwaska]

Tak, oczywiście, że kontroluję :)

Trochę odbiegając od tematu, chciałem wam powiedzieć, że ostatnio dysk mi zaczął "kuźlować" i wytwarzał ogromne wibracje, aż całe biurko się trzęsło , nie wspominając o tym hałasie. I znalazłem sposób. Poniżej fotka :)

Foto :)

Temperatura o 2 stopnie wyższa jak normalnie, a przy tym błoga cisza :) Jeśli ma ktoś jakieś zastrzeżenia to pisać proszę.

On jest jakoś stabilnie przykręcony czy po prostu włożony w te gąbki?

[hary]

Przecie widać że włożony a nie przykręcony.

[greg505]

to juz lepiej go poloz na dole, na tej gabce

[xten]

Jest włożony, ale z obu stron przytrzymywany siłą nacisku dwóch małych kawałków cienkiego styropianu. Nie chcę go kłaść, ponieważ pionowo jest lepiej chłodzony przez wiatrak, który widać na zdjęciu.

[greg505]

tylko ze dysk pewnie wczesniej pracowal w poziomie, w takim wypadku zmiana polozenia nie jest zalecana

 

mozesz wsunac dysk z gabkami po bokach (o ile sie da) u mnie tak wlasnie jeden siedzi ;]

Edytowane 15 Kwietnia 2007 przez greg505

[xten]

A jednak z tym ułożeniem dysku masz racje. Jednego dnia włączyłem kompa a tu głucho, myśle sobie "KU@#$! Umarł!" Po odłączeniu kabli, uruchomieniu kompa bez dysku, a następnie położyłem go to ruszył-na szczęście!