Tnt - Pobranie - Złodzieje?

[Gość Soker]

Witam!

 

6 kwietnia wysłałem paczkę za pobraniem, w regulaminie był zapis że pieniądze z pobrania zostaną dostarczone na moje konto w okresie do 7 dni od dostarczenia paczki do odbiorcy. Odbiorca paczunie przyjął 7 kwietnia. Minęło 8 dni a pieniędzy dalej nie było, postanowiłem więc zadzwonić. Na infolinii poinformowano mnie że zgubili wniosek z moim numerem konta i danymi więc podyktowałem wszystko przez telefon. Czekam 9, 10, 11 dzień i nic! Wczoraj dzwonie już bardzo zdenerwowany a słodka idiotka z infolinii stwierdza że ktoś omyłkowo o nim zapomniał - myślę sobie OK (trzy oddechy i nie zaj**ie jej). Podziękowałem więc i prosiłem o doplinowanie aby na pewno przelew wyszedł do mnie w czwartek (wczoraj). Dziś pieniędzy nadal nie ma, dzwoniłem na infolinie znów miałem (nie)przyjemność gadać z tą samą konsultantką, podniosłem trochę głos, wydzierałem się przez 5min po czym trochę zwyzywałem ich firmę - rozłączyła się. Zadzwoniłem więc raz jeszcze i trafiłem na jeszcze inną - kompletnie nie wiedzącą nic o firmie, przelewawch, paczkach :blink: podałem numer przesyłki i prosiłem aby osoba odpowiedzialna za przelewy się ze mną skontaktowała (czekam już 15min i nikt nie dzwoni).

 

Co robić?

Jak ich pozwać aby oddali mi stratne pieniądze, wszak te 700zł z pobrania już przez prawie tydzień pracowały by na siebie?

Jak ich pozwać o zwrot dodatkowego 50zł na telefony?

Jak narobić im [ciach!]a w chlewie?! :angry:

Czy mogę się domagać aby ktoś z ich firmy przywiózł mi te pieniądze zębach pod dom (dziś!) ?

Edytowane 20 Kwietnia 2007 przez Soker

[mafia35]

Hmmm... Tak troche zdrowo patrzac na Twoja sprawe musze stwierdzic, ze za wczesnie sie goraczkujesz. Dzisiaj mamy 20 kwietnia. Nie liczac sobot i niedziel, bo zapewne ksiegowosc TNT nie pracuje i odliczajac swieta to powinienes dopiero PO dzisiejszym dniu podjac interwencje. Akurat moze dzis bedziesz mial pieniadze na konce, tylko ze bank musi je zaksiegowac, a to sprawdzisz blizej wieczora.

[Gość Soker]

Nie prawda, mimo zapewnień "słodkich blondynek" przed chwilą dowiedziałem się że pieniądze dojdą na poniedziałek.

 

Pojawiło się kilka nowych faktów:

 

- dowiedziałem się że ktoś z ich firmy (prawdopodobnie kurier, który odbierał paczkę) zgubił cały formularz gdzie były wszystkie moje dane począwszy od imion, nazwisk, numerów kont, peselu i innych.

 

* Chcę wyciągnąć im z tego powodu konsekwencje i postawiłem warunek że chce aby zgubiona kartka się odnalazła i zjawiła się u mnie w domu, ponieważ nie życzę sobie aby ktokolwiek mając wszystkie moje dane beztrosko je gubił

 

- wypytałem się o wszystkie nazwiska osób odpowiedzialnych za tą "katastrofę"

 

* Chcę aby każdy z nich miał wyciągnięte z tego tytułu konsekwencje

 

- zgodziłem się polubownie załatwić sprawę tj. przyjąć przelew dopiero w Poniedziałek aczkolwiek w zadośćuczynienie żądam:

 

a) zwrotu pieniędzy, które straciłem dzwoniąc do nich - 50zł

b) zwrotu pieniędzy, które mogłem zarobić mając te pieniądze u siebie na koncie - 100zł (kwota 100zł moim zdaniem i tak jest niczym co pieniądze przez ten czas mogły robić!)

 

Jakie mam wg. Was szanse, może ktoś już spotkał się z taką sytuacją, może mamy w swoim gronie kogoś obeznanego w prawie?

 

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

@mafia35

 

Jeśli Twoim zdaniem tyle czasu na spłatę pobrania to "gorączkowanie się" to nie mam zamiaru dalej z Tobą dyskutować.

 

Wspomnę jeszcze tylko o innych bardziej rozwiniętych krajach, w których pewnie nie wiesz jak wygląda usługa "Cash on delivery".

Przykładowo ta sama firma (TNT) lecz w Holandii pobrała moją paczkę w poniedziałek, we wtorek była u odbiorcy a w czwartek z rana dostałem na swoje konto całość pieniędzy.

Edytowane 20 Kwietnia 2007 przez Soker

[Gość Lionheart]

Ja bym się kłócił, czemu? Bo może okazać się za kilka lat, że ktoś mając twoje dane wykorzystał je w jakimś celu, chociaż bez dowodu kredytu nie weźmiesz, to jednak jest wiele innych sposobów na obejście tego.

[Gość Soker]

Ja bym się kłócił, czemu? Bo może okazać się za kilka lat, że ktoś mając twoje dane wykorzystał je w jakimś celu, chociaż bez dowodu kredytu nie weźmiesz, to jednak jest wiele innych sposobów na obejście tego.

O to między innymi się najbardziej rozchodzi, te 150zł jeśli mi zwrócą to mała kropelka, która notabene będzie częścią kasy na targi we Wrocku.

[Twój Pan]

Postępy?

[Gość Soker]

Wywalczony zwrot kosztów za paczkę którą wysyłałem (50zł) na które notabene poczekam min. 14dni i OBIECANE! dwie darmowe wysyłki za pośrednictwem TNT tak do 30zł, co z tego wyjdzie - dam znać ;)

[_bartx]

Ciesz się, ze nie korzystasz z usług poczty polskiej... :wink: A co do czasu trwania - firmy kurierskie długo trzymają pieniądze za przesyłki pobraniiowe, DHL chyba 14 dni może trzymac i tyle trzymie...